Protokół nr 24/2009 Posiedzenie Komisji Gospodarki Finansów i Rolnictwa otworzył i posiedzenie prowadził Przewodniczący Komisji Zbigniew Nowak. W posiedzeniu Komisji uczestniczyli radni zgodnie z listą obecności. Ponadto w obradach udział wzięli: Burmistrz Rogoźna Bogusław Janus, Skarbnik Gminy Maria Kachlicka, Sekretarz Gminy Iwona Sip- Michalska, Zastępca Kierownika GDDKiA Rejonu w Chodzieży Andrzej Baranowski, Kierownik RDW – Gniezno Jan Socha, Kierownik Referatu Ruchu Drogowego KPP w Obornikach Sławomir Lewandowski, Kierownik Wydziału Nieruchomości Rolnictwa i Ochrony Środowiska Sławomir Pawlicki, Dyrektor ZAMK Marek Mysłek oraz Małgorzata Żak redaktor „Gazety Powiatowej”. Proponowany porządek posiedzenia:
a/ materiałów na najbliższą sesję, b/ projektów uchwał.
Przewodniczący Komisji Z. Nowak zaproponował, aby pkt.3 proponowanego porządku posiedzenia tj. Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji zamienić miejscami z pkt.4 – organizacja ruchu drogowego na terenie Gminy Rogoźno, aby nie przetrzymywać zaproszonych gości. Przewodniczący dodał, że chciałby jeszcze wprowadzić dodatkowy punkt do porządku obrad, aby po pkt.4 omówić przygotowany materiał przez p. M. Mysłka odnośnie 2 budynków. Mianowicie obiektu przy ul. W. Poznańskiej 89 oraz budynku ROWAG. Porządek obrad wraz z wniesionymi poprawkami został przyjęty jednogłośnie 6 głosami „za” w obecności 6 członków Komisji. Następnie radny K. Lis odtworzył multimedialnie zdjęcia przedstawiające m.in. zarośnięte krzewami pobocza. Dodał, że skrzyżowanie DW 241 z DK 11 składa się z rozwidlenia na drogę prowadzącą na Piłę oraz drogę w kierunku Poznania. Znak, który ostrzega o drodze z pierwszeństwem przejazdu znajduje się na wysepce, będącej rozwidleniem. Radny stwierdził, że kierowcy którzy polegli w wypadku popełnili błąd, uważając że ta droga w kierunku Poznania jest drogą z pierwszeństwem przejazdu. Przewodniczący Komisji Z. Nowak stwierdził, że zawsze można powiedzieć, że winnymi wypadku są kierowcy. Jednak często także oznakowanie jest nie prawidłowe. Dodał, że jeśli radni wyrażą taką wolę, to można pojechać na miejsce i zobaczyć jak w tej chwili wyglądają niektóre drogi. Radny J. Witt powiedział, że zdjęcia nie oddają tego jak naprawdę w tej chwili wyglądają skrzyżowania. Radny K. Lis zaproponował, aby zatrzymać się przy wyjeździe z Biedronki i później przejść na ul. Krótką i ul. Polną. Radny J. Witt powiedział, że również warto by pojechać na parking przy ośrodku zdrowia, aby obecni goście mogli doradzić rozwiązanie problemu, jakim jest nagminne nie przestrzeganie zakazu wjazdu. Następnie posiedzenie kontynuowano przy skrzyżowaniu DK – 11 z DW – 241 na Rudzie. Przewodniczący Komisji Z. Nowak powiedział, że przed przejazdem kolejowym jest 1 znak, za torami 2 znaki mówiące o pierwszeństwie przejazdu. Brakuje znaku odwołującego pierwszeństwo przejazdu przy skrzyżowaniu oraz znaku STOP. J. Socha powiedział, że samo skrzyżowanie odwołuje pierwszeństwo przejazdu. Radny K. Lis powiedział, że dodatkowy znak – ustąp pierwszeństwa przejazdu nie zaszkodzi. S. Lewandowski powiedział, że również można rozważyć ustawienie znaku STOP na tej drodze. Radny A. Olenderski stwierdził, że oznakowanie jest potrzebne, ale trzeba pamiętać o budowie ronda, spowoduje ono dość znaczne spowolnienie ruchu. Radny J. Witt powiedział, że rondo nie powstanie od razu. Przewodniczący Komisji Z. Nowak powiedział, że owszem rondo będzie, ale w najlepszym przypadku za 3 lata. Radny A. Olenderski powiedział, że kiedyś już sprawa była bliska rozwiązania, gdy zginęły 4 osoby na Rudzie, a później rowerzystka również w tym miejscu. Zabrakło w którymś momencie akcentu, który spowodował by większe poparcie nad pilnością wykonania prac na skrzyżowaniu. A. Baranowski powiedział, że w tej chwili najważniejsze jest kwestia działek. Niektórych nawet gmina nie jest właścicielem i będzie musiała je wykupić. Nadmienił, że jeśli nie będzie uregulowanych spraw gruntowych, to GDDKiA nie może rozpocząć prac. Burmistrz Rogoźna powiedział, że nie wiadomo jeszcze które działki będą potrzebne. W zatwierdzonej koncepcji jest projekt lewoskrętu na osiedle. W tej chwili jeszcze nie ma gotowej mapy. Jak będzie przygotowana to umówi się na spotkanie do Poznania, aby uzgodnić szerokości. A. Baranowski powiedział, że chociażby ścieżka pieszo - rowerowa musi mieć 4,5m, bo innej policja nie zatwierdzi. Burmistrz powiedział, że z tego co mu wiadomo to ścieżka pieszo - rowerowa musi mieć 3,5m. A. Baranowski odpowiedział, że ostatnio 4,5m i nie można zbudować węższej. Burmistrz poinformował, że rozmawiał z p. Frąckowiakiem mieszkańcem Rudy i powiedział mu, że na pewno nie sprzeda nawet kawałka ziemi. Przewodniczący Komisji Z. Nowak stwierdził, że wykup działek leży w gestii gminy. A. Baranowski powiedział, że właściwie to jest porozumienie między gminą a GDDKiA, że gmina zajmie się wykupem działek. Burmistrz powiedział, że być może okaże się wykup działek wcale nie będzie konieczny, bo ciąg pieszo – rowerowy się zmieści. Przewodniczący Komisji Z. Nowak zapytał kto powinien zająć się oznakowaniem drogi? A. Baranowski odpowiedział, że zawsze oznakowanie należy do dróg główniejszych. Burmistrz powiedział, że najlepiej wprowadzić 2 znaki STOP, ale spowolnią one ruch. A. Baranowski powiedział, że każdy znak ustawiony na drodze wojewódzkiej nic nie zmieni na drodze krajowej i nikt wolniej nie pojedzie. Dodał, że decyzja o oznakowaniu powinna zostać podjęta dość szybko, bo nie długo rozpoczną się prace nad oznakowaniem poziomym i trzeba będzie zmienić linie zatrzymania. Przewodniczący Komisji Z. Nowak zapytał czy wniosek w tej sprawie powinien zostać skierowany do GDDKiA, czy RDW? A. Baranowski powiedział, że można od razu do Chodzieży go wysłać do Wydziału Zarządzania Ruchem, bo GDDKiA w Poznaniu i tak prześle wniosek do Chodzieży. Przewodniczący stwierdził, że we wniosku powinno znaleźć się ustawienie 2 znaków STOP, a także prośba systematyczne wycinanie krzaków zasłaniających widoczność. Radny J. Witt dodał, że również należy ująć we wniosku ustawienie znaku „Koniec drogi z pierwszeństwem przejazdu”. Radny K. Lis powiedział, że przydałyby się jeszcze dodatkowe znaki informacyjne umieścić w którym kierunku jest Piła, a w którym Poznań. Można by na tablicy informującej o m. Wągrowiec w lewo, Piła prosto dopisać Rogoźno. A. Baranowski odpowiedział, że nie ma takiej możliwości. Burmistrz powiedział, że na słupie na którym jest informacja o kierunkach Piła, Poznań można by jeszcze umieścić tabliczkę Rogoźno. A. Baranowski powiedział, że tabliczki Piła i Poznań, zasłonią kierowcą dojeżdżającym napis Rogoźno. Burmistrz powiedział, że korzystając z obecności Pana J. Sochy na Komisji warto by coś ustalić odnośnie spotkania z władzami PKP. Można by takie spotkanie zorganizować w Rogoźnie. J. Socha powiedział, że to władze PKP są dość oporne. Przewodniczący Komisji przyznał, że nie wie do kogo się zwrócić z prośbą o spotkanie. J. Socha powiedział, że PKP samo nie wie. Dodał, że dowie się telefonicznie. Radny M. Połczyński zapytał czy trwają pracę nad budową chodnika w Pruścach? J. Socha powiedział, że w tym roku znacznie okrojono budżet w zakresie finansowania inwestycji i nie może składać jednoznacznych deklaracji. Radny J. Witt zapytał czy przewidywana jest zmiana programu sygnalizacji przy księgarni na ul. W. Poznańskiej? W momencie dużego natężenia ruchu podczas skrętu w lewo, od strony Murowanej Gośliny, jeden pojazd blokuje ruch samochodom jadącym prosto. Chodzi o to, aby zielone światło dla skręcających w lewo, bądź jadących prosto świeciło się dłużej. J. Socha powiedział, że należałoby wykonać ponowny pomiar natężenia ruchu. Jeśli jest ono nierówne robi się pętlę i udziela się pierwszeństwa wtedy, kiedy z podporządkowanej drogi jest wjazd na pętlę. Nadmienił, że w połowie maja będzie zorganizowane spotkanie w sprawie ul. Polnej i powiadomi o nim, aby umożliwić radnym wniesienie ewentualnych uwag. Przewodniczący Komisji zapytał kiedy można się spodziewać odpowiedzi odnośnie spotkania z władzami PKP? J. Socha odpowiedział, że prawdopodobnie w maju. Przewodniczący Komisji poprosił, aby umieścić obie informację w protokole. Następnie Komisja udała się na ul. II Armii Wojska Polskiego, koło ośrodka zdrowia. Burmistrz powiedział, że jest znak zakazujący wjazdu i w większości jest nieprzestrzegany. Trudno jest decydować, komu wolno tam wjechać,a komu nie. Zdarzają się sytuacje takie, że niektóre osoby nie mają możliwości same dojść do ośrodka. Albo wszystkich obowiązuje zakaz, albo nikogo. Radny J. Witt powiedział, że fakt jest taki iż jest znak którego nikt nie przestrzega. Rozwiązaniem jest usunięcie go, albo rozpoczęcie przestrzegania go. S. Lewandowski stwierdził, że rozwiązaniem mogłoby być zdjęcie znaku – zakaz wjazdu i narysowanie kopert dla karetek pogotowia. Radny J. Witt powiedział, że również tak uważa i koperta dla karetki oraz niepełnosprawnych byłaby skuteczniejsza niż obecna forma. Burmistrz dodał, że nie raz już się zdarzyło, że karetka nie miała jak nawrócić przez nastawiane samochody koło ośrodka zdrowia. Radny K. Lis stwierdził, że można by usunąć drzewka z parkingu koło ośrodka, przesunąć chodnik i znalazłoby się dodatkowe miejsce. Ale zanim to nastąpi usunąć znak i zarysować koperty. Burmistrz przyznał, że można tak również zrobić. Dalsza część posiedzenia kontynuowana była w sali nr 20 Urzędu Miejskiego. Przewodniczący Komisji Z. Nowak zaproponował aby głosować nad wnioskiem do GDDKiA w Chodzieży w sprawie: postawienia 2 znaków STOP, znaku odwołującego pierwszeństwo przejazdu, znaku informacyjnego o kierunkach Piła i Poznań, wykonania oznaczenia poziomego skrzyżowania oraz usunięcia krzaków na skrzyżowaniu drogi krajowej 11 z drogą wojewódzką 241. Radny A. Olenderski powiedział, że poza wcześniej wspomnianym wnioskiem, nakreślił kolejny który można połączyć w jedno, bądź wysłać osobno o treści: „Wnosi się o jak najszybsze przystąpienie do budowy ronda w miejscowości Ruda, na skrzyżowaniu DK nr 11 z DW nr 241 wraz ze ścieżkami rowerowo – pieszymi zgodnie z opracowaną już koncepcją rozwiązania ruchu drogowego w Rudzie. Niniejszy wniosek uzasadniony jest tym, że w ostatnim okresie 3 tygodni, wydarzyły się 2 wypadki samochodowe, gdzie była jedna ofiara śmiertelna. Należy również wziąć pod uwagę fakt, i co roku, dochodzi do kilku wypadków na tym odcinku drogi.” Przewodniczący Komisji Z. Nowak poinformował, że przed chwilą radni otrzymali listę 6 zadań inwestycyjnych i zawarta jest informacja o budowie ronda. Radny A. Olenderski powiedział, że wniosek o przyspieszenie rozpoczęcia prac nie zaszkodzi. Radny K. Lis zaproponował, aby najpierw poddać pod głosowanie wniosek Przewodniczącego Z. Nowaka i ewentualnie 2 wniosek radnego A. Olenderskiego. Komisja Gospodarki, Finansów i Rolnictwa zgłosiła wniosek następującej treści: Z uwagi na bezpieczeństwo wnioskuje się o ustawienie 2 znaków „Stop” B – 20, na rozwidleniu drogi, na skrzyżowaniu DW nr 241 z DK nr 11 w miejscowości Ruda oraz poziomym jej oznaczeniu liniami bezwzględnego zatrzymania P - 12. Ponadto wnosi się o zainstalowanie znaku „Koniec drogi z pierwszeństwem przejazdu” D – 2 przed skrzyżowaniem oraz o zamontowanie 2 drogowskazów w kształcie strzały do miejscowości wskazujących numer drogi ( Poznań i Piła) E – 3, na skrzyżowaniu DW nr 241 z DK nr 11. Dodatkowo Komisja prosi o wycięcie krzewów oraz systematyczne wykaszanie trawy wokół przedmiotowego skrzyżowania”. Wniosek został przyjęty jednogłośnie 6 głosami „za” w obecności 6 członków Komisji. Radny A. Olenderski ponownie odczytał treść zaproponowanego przez siebie wniosku. Radny K. Lis stwierdził, że ten wniosek należałoby przeredagować ,aby mówił on o przyspieszeniu wykupu gruntów i był skierowany do Burmistrza. Jeżeli gmina nie będzie miała uregulowanych spraw gruntów, to Rada nie może naciskać i wymagać od GDDKiA szybszej budowy ronda. Radny J. Witt powiedział, że w ramach przypomnienia i prośby, wniosek radnego Olenderskiego nie zaszkodzi. Kolejnym natomiast wnioskiem mogłoby być to o czym mówi radny K. Lis. Przewodniczący Komisji Z. Nowak powiedział, że wniosek radnego A. Olenderskiego można skonstruować i wysłać po 31 lipca, po terminie wykonania projektu. Radny A. Olenderski przypomniał, że Pan Baranowski powiedział iż kiedyś jak zginęły 4 osoby na Rudzie, gdyby Rada wystąpiła z konkretnym i pewnym stanowiskiem, sprawa organizacji ruchu na Rudzie nabrałaby tempa już wtedy. Dodał, że pism nigdy za dużo i dziwi się radnemu K. Lisowi, że próbuje blokować jego wniosek. Radny K. Lis powiedział, że nie o to mu chodzi. Radny A. Olenderski powiedział, że Burmistrz wcześniej wyjaśnił, że projekt jest w trakcie przygotowania i dopiero jak zostanie przygotowany, będzie można dokładnie powiedzieć ile działek będzie koniecznych do wykupienia oraz co dalej robić. Przewodniczący Komisji Z. Nowak powiedział, że podda pod głosowanie wniosek radnego A. Olenderskiego i podpisze go na sesji. Wniosek radnego A. Olenderskiego o treści: „Wnosi się o jak najszybsze przystąpienie do budowy ronda w miejscowości Ruda, na skrzyżowaniu DK nr 11 z DW nr 241 wraz ze ścieżkami rowerowo – pieszymi zgodnie z opracowaną już koncepcją rozwiązania ruchu drogowego w Rudzie. Niniejszy wniosek uzasadniony jest tym, że w ostatnim okresie 3 tygodni, wydarzyły się 2 wypadki samochodowe, gdzie była jedna ofiara śmiertelna. Należy również wziąć pod uwagę fakt, i co roku, dochodzi do kilku wypadków na tym odcinku drogi” został przyjęty 5 głosami „za” przy 1 głosie „wstrzymującym w obecności 6 radnych. Następnie przystąpiono do głosowania nad wnioskiem radnego K. Lisa do Burmistrza Rogoźna o treści: „Wnosi się o przyspieszenie wykupu działek wokół planowanej budowy ronda w miejscowości Ruda na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 11 z drogą wojewódzką nr 241” został przyjęty 6 głosami „za” w obecności 6 członków Komisji. Następnie przystąpiono do omawiania kolejnego punktu posiedzenia, związanego z budynkiem przy ul. W. Poznańskiej 89 i obiektu ROWAG. Przewodniczący Komisji zaproponował, aby M. Mysłek odniósł się do przydatności obu budynków, ich ceny itp. Przypomniał, że PPIS Marian Fiksa przysłał pismo w sprawie budynku ROWAG, które „na okrągło” odpowiada na temat przydatności budynku na obiekt służby zdrowia. Radni są zawieszeni w próżni i nie wiadomo co dalej robić. M. Mysłek powiedział, że można było się spodziewać takiej odpowiedzi ze strony p. M. Fiksy. Dopiero po przygotowaniu obiektu zgodnie z obowiązującymi standardami, może on przyjechać i wydać swoją opinię. Sprawą zajmuje się projektant, tak jak w przypadku budynku służby zdrowia. Po zrobieniu całej dokumentacji, zatwierdzeniach przez SANEPID, że wszystko pasuje, natomiast tą samą drogę trzeba obrać przy innym budynku. Pojechać z projektantem, naszkicować wszytko. Przewodniczący Komisji zapytał czy wysokość w budynku ROWAG, odpowiada standardom gabinetów lekarskich? M. Mysłek odpowiedział, że nie odpowiada. Sekretarz Gminy dodała, że jeśli zamontuje się odpowiednią wentylację to wysokość gabinetu nie musi być zachowana. M. Mysłek potwierdził słowa Pani Sekretarz. Przewodniczący Komisji Z. Nowak stwierdził, że jest więc możliwość przystosowania tego obiektu do wymogów na gabinety lekarskie, po zamontowaniu wentylacji. Dodał, że wysokość powinna być 3,5m a jest 2,95m. Zapytał jak wygląda sprawa z budynkiem na ul. W. Poznańskiej? M. Mysłek odpowiedział, że ten budynek nie jest przystosowany. Szczegółów nie zna, nie wie czy działają tam na warunkowym dopuszczeniu czy funkcjonują tam gabinety. Przewodniczący Komisji Z. Nowak powiedział, że radni wczoraj odwiedzili owy budynek. Radny J. Witt powiedział, że budynek jest naprawdę ładny, ale pod względem chociażby szerokości korytarzy się spełnia wymogów. Przewodniczący Komisji powiedział, że Pan Burmistrz miał pomysł, aby po przejęciu budynku zrobić tam biura dla GOPSu. Obecnie mają oni kilkadziesiąt metrów kwadratowych, a na ul. W. Poznańskiej są 3.000m². Zapytał czy jeśli oddałoby się w zarząd ZAMK pozostałą cześć, to można zrobić tam mieszkania? M. Mysłek odpowiedział, że można. Plusem budynku na ul. W. Poznańskiej jest to, że jest on pięknie wykończony itd., ale minusem jest podział lekarzy na inne placówki. Przewodniczący Komisji powiedział, że na przyszłość przy budynku ROWAG wyjazd mógłby być z jednej strony, a wyjazd z drugiej. Nawet nie trzeba by burzyć garaży. Radny J. Witt stwierdził, że po ostatnich zdarzeniach w Kamieniu Pomorskim, czy droga przy budynku ROWAG nie jest drogą pożarową? Czy tam faktycznie jest jakiekolwiek miejsce na parkingi? Radny K. Lis powiedział, że budynek ROWAG jeśli ma być sprzedany to wraz z drogą dojazdową. Radny J. Witt wyjaśnił, że jeśli jakikolwiek budynek ma być oddany do użytku publicznego musi mieć drogę pożarową niezależnie od tego czy w sąsiedztwie są rzeczy łatwopalne czy nie. Na drodze pożarowej nawet nie mogą znajdować się parkingi. Radny A. Olenderski stwierdził, że nawet jeśli droga będzie wykupiona to zapewne będzie służebność konieczna, aby innym umożliwić dostęp. M. Mysłek powiedział, że podstawową kwestią nad jaką należałoby się zastanowić są potrzeby służby zdrowia w Rogoźnie. Czy ten wielki budynek jest potrzebny dla kilku gabinetów? Chyba nie, ale przenosząc tam jakieś instytucje w jedno miejsce to może by się przyjęło. Radny K. Lis poprosił dyrektora ZAMK, aby jeszcze raz powtórzył swoje słowa, jak Pan Burmistrz pojawi się w sali. Przypomniał, że na ostatnim posiedzeniu Burmistrz obrażał go, bo radny nie chciał podjąć uchwały w sprawie przejęcia budynku. Dodał, że p. Mysłek bardzo rozsądnie podchodzi do tematu, biorąc pod uwagę koszty. Radny J. Witt przypomniał, że mowa była o bezpłatnym przejęciu budynku, albo za symboliczną kwotę. Radny K. Lis zapytał gdzie są granice symbolicznej odpłatności? Radny J. Witt odpowiedział, że dla niego jest to: 1zł, 10zł, 100zł, 1000zł. Przewodniczący Komisji powiedział, że symboliczną kwotą może być 5 mln zł. Pani Sekretarz przypomniała, że uchwała ma charakter intencyjny i jeśli warunki zaproponowanej później umowy nie będą radnym odpowiadały, to w każdej chwili przed zawarciem umowy można się wycofać. Umowa z fundacją wygasa w tym roku, a Urząd Marszałkowski nie ma pomysłu na zagospodarowanie tego obiektu. Stratą byłoby przegapienie takiej okazji, jaką jest przejęcie tego budynku. Warto zwrócić uwagę, że gmina jest zainteresowana budynkiem. Radny K. Lis zapytał za jaką kwotę? Pani Sekretarz wyjaśniła, że o kwocie rozmowy będą prowadzone później, jeśli Urząd Marszałkowski faktycznie będzie chciał w temacie z gminą rozmawiać. Jeżeli warunki nie będą gminie odpowiadać, to po porostu zrezygnuje z dalszych działań. Radny R. Kinach zapytał czy ten budynek jest faktycznie potrzebny? Radny M. Połczyński zapytał czy padały jakieś kwoty w rozmowie z Marszałkiem? Pani Sekretarz odpowiedziała, że nie. Marszałek wyraził się w ten sposób, że jeżeli gmina jest zainteresowana to powinna skierować pismo informujące o zainteresowaniu budynkiem. Podjęcie uchwał intencyjnej do niczego nie zobowiązuje. Dodała, że potrzeby są. Przypomniała, że nawet radni zwrócili uwagę, że GOPS znajduje się w złych warunkach. Nadmieniła, że również wiadomo o problemach ze służbą zdrowia. Pani Sekretarz poinformowała, że w budynku znajdują się windy itd. przypomniała, że do 2013r. Gmina musi zainstalować windę w Urzędzie, aby umożliwić dostęp osobom niepełnosprawnym. W zeszłym roku 2 razy zdarzyła się sytuacja, że trzeba było pomóc osobom niepełnosprawnym dostać się na piętro i jeśli petentowi, bądź pracownikowi coś by się stało, byłyby problemy. Pani Sekretarz powiedziała, że budynek jest wart przejęcia. Radny A. Olenderski powiedział, że być może to nie jest budynek na mieszkania socjalne, bo jest zbyt drogi itp., ale radni sami się domagali, bo jest dużo ludzi w potrzebie i być może będzie jeszcze więcej. Wybudowanie bloku socjalnego zapewne nie będzie kosztowało mniej niż 5mln zł. Radny K. Lis powiedział, że tam większość pomieszczeń nie odpowiada standardom. Radny A. Olenderski powiedział, że może faktycznie nie odpowiadają, ale gdyby chociaż częściowo. Radny K. Lis stwierdził, że samo miesięczne ogrzanie budynku to koszt ok.30.000,00zł. Radny A. Olenderski powiedział, że ogrzanie bloku też nie jest małą kwotą, a potrzeba na mieszkania socjalne jest i m.in. radni sygnalizowali o takiej potrzebie. Radny K. Lis zapytał radnego czy był wcześniej w budynku na ul. W. Poznańskiej? Radny A. Olenderski odpowiedział, że był i widział. Radny K. Lis poprosił radnego A. Olenderskiego aby zszedł na ziemię oraz dodał, że oddanie mieszkań socjalnych w tym budynku wymaga przebudowań. Pani Sekretarz przypomniała, że jest jeszcze za wcześnie na takie rozmowy. Radny J. Witt dodał, że rozmowa zaczyna schodzić w złym kierunku. Chodzi tylko o wyrażenie chęci na podjęcie rozmów z Marszałkiem i podjęcie uchwały do niczego nie zobowiązuje. Za wcześnie jest jeszcze na rozmowy co z tym budynkiem można zrobić. Jeśli będzie jakaś konkretna propozycja, to wtedy należałoby się spotkać i podyskutować o jego przyszłej roli. Radny K. Lis powiedział, że warto zobaczyć jak wygląda piętrowy budynek socjalny w Słomowie. Można by go kupić, wyremontować. Dodał ,że radnego A. Olenderskiego nie było wczoraj na spotkaniu w budynku na ul. W. Poznańskiej i nie widział jak mieszkające tam kobiety z dziećmi mieszkają i dziękują za taką możliwość. Zamiast wydawać z budżetu pieniądze na kupno tego budynku i jego utrzymanie, lepiej byłoby przeznaczyć co roku jakąś kwotę na dalsze funkcjonowanie tego budynku w takiej formie, jak jest teraz, aby miały godne warunki do życia. Radny A. Olenderski powiedział, że nie mówił o usuwaniu mieszkających kobiet stamtąd. Radny K. Lis zwrócił się do Pani Sekretarz, że Pan Burmistrz już prowadzi rozmowy z Marszałkiem i już są jakieś wstępne ustalenia, mimo iż nie została podjęta uchwała Rady. Pani Sekretarz wyjaśniła, że rozmowa z Marszałkiem była na zupełnie inny temat. Nie było żadnych ustaleń, zapewnień, Marszałek powiedział tylko, że jeśli gmina jest zainteresowana budynkiem to powinna wystosować pismo intencyjne i może wtedy Urząd Marszałkowski weźmie uchwałę Rady pod uwagę. Pani Sekretarz dodała, że od czegoś trzeba zacząć. Radny K. Lis przypomniał, że na sesji nadzwyczajnej padła prośba o przygotowanie informacji ile by wynosiło utrzymanie budynku, jaki jest duży, ile wynosi podatek itp. Pani Skarbnik powiedziała, że roczny kosz podatku od nieruchomości t to 15.708zł. M. Mysłek dodał, że to 3000*3,41 rocznie. Przewodniczący Komisji powiedział, że Pani Sekretarz wprowadza radnych w błąd mówiąc, że uchwała musi zostać podjęta, aby Burmistrz mógł podjąć rozmowy z Marszałkiem. Dodał, że takie rozmowy już zapewne się rozpoczęły oraz Pan Burmistrz na pewno ma numer komórkowy p. Jankowiaka i bez przerwy ze sobą rozmawiają. Dodał ,że najpierw Zarząd Województwa musi podjąć uchwałę co z tym budynkiem chce zrobić. Pani Sekretarz zwróciła uwagę, że przyjmuje się w obrocie gospodarczym, że jeżeli ktoś składa ofertę to ta oferta sygnalizuje tylko zainteresowanie i wyraża chęć podjęcia rozmów. Tą zasadę można odnieść do tego przypadku. Burmistrz chce wiedzieć czy w ogóle jest sens rozpoczynać rozmowy. Radny R. Kuszak powiedział, że najpierw należałoby mieć koncepcję na zagospodarowanie budynku. Pani Sekretarz wyjaśniła, że jeżeli będzie sygnał z Urzędu Marszałkowskiego, że zainteresowanie gminy spotkało się z aprobatą to wtedy dopiero można podejmować kolejne decyzje. Czy cena, warunki gminie odpowiadają. Dodała, że Urząd Marszałkowski może sobie również zastrzec przekazanie budynku na z góry określony cel, z czym radni mogą się zgodzić, bądź nie. Radny M. Połczyński zauważył, że Urząd Marszałkowski nie ma w tej chwili koncepcji co z tym budynkiem zrobić. Pani Sekretarz odpowiedziała, że do nie wiadomo do końca, ale takie sygnały są. Przewodniczący Komisji Z. Nowak powiedział, że podsumowując to budynek przy ul. W. Poznańskiej na ośrodek zdrowia się nie nadaje, podobnie jak na mieszkania socjalne. Ewentualnie na cele społeczne np. ośrodek pomocy społecznej. Nadmienił, że również nieciekawie wygląda sprawa budynku ROWAG przy ul. II Armii Wojska Polskiego. Poinformował, że p. M. Mysłek przekazał kosztorysy inwestorskie odnośnie budynku, gdzie obecnie znajdują się gabinety lekarskie i są one dostępne do skserowania dla zainteresowanych. Następnie przystąpiono do realizacji kolejnego punktu posiedzenia tj. - przyjecie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji. Do protokołu nie wniesiono uwag, został przyjęty 5 głosami „za” przy 1 głosie „wstrzymującym” w obecności 6 członków Komisji. . Następnie ogłoszono 10 minut przerwy. Po przerwie przystąpiono do omawiania analizy wykonania budżetu za 2008 rok. Przewodniczący Komisji Z. Nowak zapytał czy stanowisko Komisji Rewizyjnej jest już znane? Pani Skarbnik odpowiedziała, że tak i opinia jest pozytywna. Dodała, że również Regionalna Izba Obrachunkowa wyraziła również opinię pozytywną o wniosku KR oraz także pozytywnie zaopiniowała sprawozdanie z wykonania budżetu złożone przez Burmistrza Rogoźna, bez żadnych zastrzeżeń. Przewodniczący Komisji stwierdził, że ocena wykonania budżetu jest, oceną bardziej polityczną niż merytoryczna i nie ma potrzeby wprowadzania do sprawozdania, gdyż każdy z radnych na sesji zrealizuje się w tym temacie. Jedni będą ganić, inni chwalić. Pani Skarbnik powiedziała, że skoro nie ma potrzeby referowania sprawozdania to doda tylko, że na miesiąc maj kwota do rozdysponowania w budżecie to 2.182.000zł wolnych środków z roku poprzedniego. Nadmieniła, że w sumie wynik finansowy został zaprezentowany na stronie 70 sprawozdania opisowego. Dodała, że wynik jest taki, gdyż gmina dostała kredyt 620.000,00zł w grudniu, który nie został wykorzystany. W sumie wynik między dochodami, a wydatkami wynosił 1.587.000,00zł. Przewodniczący Komisji Z. Nowak zapytał co z środkami niewygasającymi, które miały być wykonane do końca kwietnia. Pani Skarbnik wyjaśniła, że część do 30 kwietnia, a w czerwcu prawdopodobnie wygasa namiot. Nadmieniła, że faktura została już zapłacona i namiot został odebrany i umieszczony w depozycie, gdyż sprzedający będą osobiście montować go po raz pierwszy, żeby zademonstrować stałym użytkownikom jak to się robi. Radny M. Połczyński zapytał jaka jest kwota? Pani Skarbnik odpowiedziała, że ok. 45.000zł. Radny M. Połczyński zapytał jak jest pozostała kwota? Pani Skarbnik odpowiedziała, że 49.350zł. Dodała, że kwota 650 zł została przekazana na przygotowanie mapy do celów projektowych do poprzedniej koncepcji, w której była mowa o budowie, w poprzednim roku. 50.000 zł było odjąć 650zł, daje 49.350zł środków niewygasających. Radny M. Połczyński zapytał czy została jakaś kwota z tego zakupu? Jeśli tak to co się z nią stało? Pani Skarbnik wyjaśniła, że zostało ok 4.000zł i ta kwota wróci do budżetu. Przewodniczący Komisji zapytał co z innymi wydatkami niewygasającymi? Pani Skarbnik wyjaśniła, że mundury mają być w maju, a są do czerwca w wydatkach niewygasających. Natomiast pierwsza część oświetlenia została wykonana do 30 kwietnia, a pozostała część do listopada. Przewodniczący Komisji Z. Nowak poinformował, że również radni otrzymali informację o umorzeniach, odroczeniach i rozłożeniach na raty podatku od nieruchomości na ok.410.000,00zł. Pani Skarbnik poinformowała, że w Biurze Rady są wszystkie dokumenty i są one dostępne Komisji Rewizyjnej, ale nie może ich dostarczyć innym radnym, gdyż ustawa zabrania podawania takich informacji oraz mówi, że przyczynę i kwotę podaje się tylko i wyłącznie przy umorzeniach. Natomiast przy rozłożeniach na raty i odroczeniach tylko nazwiska. Nadmieniła, że ogóle kwoty są zawarte są w sprawozdaniu opisowym z wykonania budżetu, tylko Komisja Rewizyjna dostała cały komplet dokumentów. W sumie umorzenia wynosiły ok 415.000,00zł, bo trzeba doliczyć te poniżej 500zł, które nie mogą zostać podane od publicznej wiadomości. Radny K. Lis zapytał czy członkowie Komisji Rewizyjnej mają inne prawa niż pozostali radni? Pani Skarbnik wyjaśniła, że członkowie Komisji Rewizyjnej zapoznali się z listą umorzeń, ale ich obowiązuje tajemnica . Radny K. Lis zapytał czy mają klauzulę dostępu do danych niejawnych chronionych prawem? Pani Sekretarz przypomniała, że Komisja Rewizyjna ma większy zakres uprawnień i wynika on z przydzielonej im możliwości kontroli. Ma nawet większy zakres kontrolny niż sama Rada, która spośród siebie wybiera jej członków i powinna mieć do nich zaufanie. Radny K. Lis powiedział, że uważa iż w ustawie o samorządzie gminnym nie zapisano iż członkowie KR mają inne prawa i obowiązki niż pozostali radni. Pani Sekretarz powiedziała, że pewne informacje podlegają ochronie i nawet pozostali radni nie są uprawnieni do ich otrzymania. Dodała, że KR obraduje na zlecenie Rady i to ona ustala plan pracy. W związku z tym, że sesje są jawne, a pewne dane podlegają ochronie i nie mogą być przedmiotem obrad. Radny K. Lis powiedział, że nawet na sesji można zarządzić moment niejawny, kiedy nieuprawnione osoby opuszczają miejsce posiedzeń. Zaproponował wydanie opinii prawnej w tej sprawie. Pani Sekretarz przypomniała, że w zeszłym roku taka opinia została przygotowana. Radny K. Lis powiedział, że wtedy Burmistrz zapraszał radnych, aby mogli się zapoznać z dokumentami do której nie każdy ma dostęp. Pani Skarbnik powiedziała, że można pozbierać od radnych oświadczenia o zachowaniu tajemnicy i ochronie danych osobowych i wtedy każdy radny sobie zajrzy do dokumentów. Radny K. Lis powiedział, że rozumie z wyjaśnień Pani Skarbnik i Pani Sekretarz, że Komisja Rewizyjna poddała się takiej klauzuli, skoro miała dostęp do dokumentacji. Pani Skarbnik wyjaśniła, że KR ma dostęp tylko do wykazu, a nie do dokumentacji. Przewodniczący Komisji Z. Nowak zapytał czy wiadomo jak kwota z 2006 i 2007 roku znajduje się w zaległościach z wykonania budżetu, w łącznej kwocie 2.333.000,00zł Pani Skarbnik powiedziała, że nie ma takich danych, ale mogłaby poprosić o sporządzenie takich analiz, ale praca dla księgowych w tym momencie jest bardzo ciężka. Radny K. Lis stwierdził, że na liści umorzeń znajdują się ciągle te same osoby. Pani Skarbnik poinformowała, że w sumie kwota należności spadła. Bardzo dobrze schodziły podatki od nieruchomości, 106% wykonania, nie wynika ze złych obliczeń, czy założeń, tylko spłynęły zalegające opłaty. Podatek od nieruchomości został tak dobrze wykonany, gdyż gmina dostała ponad 300.000zł z ostatecznego podziału masy upadłościowej po Agromet – rofama. Już więcej się to nie powtórzy, gmina w końcu się doczekała pieniędzy, ale tylko za należność główną bez odsetek. Następnie omówiono projekty uchwał. W pierwszej kolejności omówiony został projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na obszarze części wsi Tarnowo – projekt przedstawił Kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska Sławomir Pawlicki. Mapa, stanowiąca załącznik do projektu uchwały obrazuje zakres jakim zmiana planu miałby zostać objęta. Obszar obejmuje 3 działki o łącznej powierzchni ponad 28 ha. Ponadto zgodnie z obowiązującym stanem prawnym po przeanalizowaniu, nie stwierdzono niezgodności planu z ustaleniami studium. Kierownik dodał, że wniosek złożyli państwo Hannefeld. Radny K. Lis powiedział, że w uzasadnieniu Pan Burmistrz użył sformułowania: „..,a więc wskazanie go do opracowania projektu planu nie budzi wątpliwości, co do zgodności z ustaleniami studium”. Czy nie powinno być to inaczej zredagowane? To, że „nie budzi wątpliwości” nie jest jednoznaczne ze słowami „nie ma przeszkód” do sporządzenia planu. S. Pawlicki powiedział, że w uzasadnieniu chodzi tylko i wyłącznie o opinię, która wskazuje na zgodność ze studium, który jest wyznacznikiem. Nadmienił, że nie ma przeszkód, aby zaostrzyć to stwierdzenie, ale nie wydaje się to konieczne. Radny K. Lis wyjaśnił, że w poprzednich latach był wymóg, że opracowany plan zagospodarowania przestrzennego musiał być zgodny ze studium. Burmistrz powiedział, że to iż nie budzi wątpliwości znaczy to samo, co zgodne z. Radny J. Witt dodał, że tak samo rozumie oba sformułowania. Radny K. Lis powiedział, że dla niego są to różne rzeczy. Burmistrz powiedział, że nie będzie zmieniał uzasadnienia, bo uważa że zostało dobrze przygotowane i „nie budzi wątpliwości” oraz „zgodne z” mówią o tym samym. Radny K. Lis poprosił aby zaznaczyć w protokole, że Pan Burmistrz nie chciał zmienić uzasadnienia. Burmistrz nadmienił, że nie będzie zmieniał uchwały, a do jej podejmowania nikogo nie zmusza. Przyznał, że można było użyć sformułowania „nie budzi wątpliwości” tak samo jak „zgodne z” i dodał, że teraz nie widzi potrzeby aby to zmieniać. Następnie omówiono projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na obszarze części wsi Garbatka. Kierownik A. Pawlicki poinformował, że wnioskodawcą jest p. K. Głów. Projekt planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego obejmuje teren o łącznej powierzchni 5,6600 ha. Działki przylegają do granic Rogoźna. W dalszej kolejności omówiony został projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na obszarze części wsi Laskowo. Kierownik S. Pawlicki poinformował, że wnioskodawcą, również są państwo Hannefeld. Radny K. Lis powiedział, że Kierownik użył sformułowania, że właściciele działki pokryją koszty. S. Pawlicki potwierdził. Radny powiedział, że w jakiejś formie musi przejść przez Urząd. Burmistrz powiedział, że to jest mało ważne jak, ale zapłacą. Radny K. Lis powiedział, że znowu słyszy odpowiedź – nie ważne. Burmistrz odpowiedział, że to Urząd zapłaci. Radny K. Lis podziękował za taką odpowiedź. Następnie Przewodniczący Komisji przedstawił projekt uchwały w sprawie zmiany planu pracy. Uwag nie było. W dalszej kolejności przedstawiono projekt uchwały w sprawie ogłoszenia konkursu „Mój piękny dom”. Radny J. Witt zapytał dlaczego w kapitule konkursowej jest tylko jedna gazeta? Przewodniczący Komisji Z. Nowak wyjaśnił, że tylko Pani M. Żak na zebraniu wiejskim w Budziszewku zadeklarowała taką chęć. Dodał, że do uchwały można wnieść poprawki i dodać ewentualnie kogoś. Następnie omówiono projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na przyjęcie darowizny gruntów Skarbu Państwa będących w użytkowaniu wieczystym Gminy Rogoźno. Przewodniczący Komisji Z. Nowak powiedział, że podjęcie uchwały tym razem jest w pełni uzasadnione i nie ma zwrotu „nie budzi wątpliwości”. Zapytał Burmistrza dlaczego gmina taka długo zwlekała z tymi gruntami? Z tego co mu wiadomo to już we wrześniu była możliwość podjęcia uchwały, bo dokumenty już wtedy były przygotowane. Burmistrz odpowiedział, że niczym. Urząd wystąpił do Wojewody, który wyraził zgodę i Starosta zażądał takiej uchwały. Radny K. Lis zapytał czy działki sąsiadujące z przedmiotową działką należą już do gminy? Burmistrz odpowiedział, że tak. Następnie omówiono projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na przyjęcie darowizny gruntów Skarbu Państwa będących w użytkowaniu wieczystym Gminy Rogoźno (stanowiących drogi publiczne). Burmistrz wyjaśnił, że są to fragmenty bocznicy kolejowej. Przewodniczący Komisji zapytał Panią Skarbnik czy wiadomo ile gmina płaci za wieczyste użytkowanie tych terenów? Skarbnik Gminy wyjaśniła, że nie ma przy sobie takiej informacji ,ale ją przygotuje i przekaże. Dodała, że każda działka ma inną wartość i nie może podać ceny za 1m². Pani Skarbnik poinformowała, że za wszystkie grunty w użytkowaniu wieczystym gmina płaci do Starostwa ok.4.000zł za cały rok. Następnie przystąpiono do omówienia punktu wolne głosy i wnioski. Radny M. Połczyński poinformował, że Burmistrz wychodząc z sali wyraził się w sposób lekceważący pod jego adresem pytając : „Jak tam bramki stoją, czy nie?”. Przypomniał, że swego czasu Burmistrz powiedział, że radny nie ma się zajmować sprawami bramek , bo one będą stały, ale cały czas ich nie ma. Nadmienił, że bardzo interesuje go jego rejonem a wykonanie uchwał powierza się Burmistrzowi. wykonanie bramek początkowo zostało zlecone p. Nodze, później komu innemu. Radny powiedział, że jeżeli bramki nadal tam nie stoją to poczyni osobiście starania, aby bramki zostały postawione. Można było w innym sposób to załatwić, a nie przecinać bramki na pół. Burmistrz wyjaśnił, że bramki zostały zlecone w ubiegłym roku i zamontowane, bo boisko było nowe. Robiła to firma Pana Nogi i trzeba było mu zapłacić za montaż. Zgłosił się p. Baranowski Prezes OSP, że on to zrobi i zamontuje za darmo. Wyjaśnił, że to co powiedział do radnego Połczyńskiego było słowami p. Baranowskiego, że dla radnego problemem jest skąd przywieźć piasek , cement do betonowania i ludzie z Prusiec budują w Siernikach bramki. Najlepiej to leżeć w oknach i narzekać na wszystko w Siernikach. Burmistrz zgodził się, że bramki zostały nie potrzebnie przycięte. Pan Baranowski machnął ręką i powiedział, że gmina ma sama sobie robić bramki. W tej chwili leżą one na podwórzu i prawdopodobnie dzisiaj mają zostać pospawane. Z informacji p. Baranowskiego wynika również że mieszkańcy je wstawią. Dodał, że było dużo boisk w gminie, ale z żadnym nie było tyle problemów co w Siernikach dla którego postawienie bramki staję się problemem na skale gminy. Radny M. Połczyński powiedział, że nie byłoby problemy, gdyby bramki nie zostały przycięte. Burmistrz wyjaśnił, że zostały one przycięte bo p. Baranowski przyjechał z agregatem do spawania, który okazał się za słaby. Pożyczył drugi agregat i okazało się że jest zwarcie, na dodatek przebił koło. Pan Baranowski się napracował, a w końcu zrezygnował bo został z problemem sam. Radny M. Połczyński powiedział, że słowa p. Baranowskiego o braku zainteresowania radnego są kłamstwem. Dodał, że jest mu wdzięczny, bo zajął się sprawą, ale ostatnio za cokolwiek nie weźmie się p. Baranowski to są problemy. Burmistrz powiedział, że chodzi o to że nikt mu nie pomógł. Radny M. Połczyński zapytał czy równiarka już zaczęła pracę? Burmistrz powiedział, że jutro równiarka jeździ w Pruścach, a dzisiaj na Jaraczu. Radny M. Połczyński zapytał co z pojemnikami na śmieci w Marlewie? Burmistrz odpowiedział, że są już zamówione albo będą. Planowany jest zakup 4 gniazd, aby jedno dla Marlewa, a pozostałe w zapasie. Dodatkowo mają być zamówionych ok.40 koszy. Dokładnych dat nie zna, kiedy zostaną zamontowane. Radny K. Lis zapytał: 1. Jak rozwiązana została sprawa mieszkańców ul. Polnej, od II Armii Wojska Polskiego do byłej Rofamy? Chodzi o krótki odcinek, który miał być budowany, a wiadomo już ,że nie będzie. 2. Co z częścią drogi na ul. Kościuszki, między poz-brukiem gminy, a tym p. Dąbrowskiego? 3. Jak wygląda realizacja prac na ul. W. Poznańskiej od LO do budynku Pro - Vita? 4. Z czym związane jest pismo w sprawie wszczęcia postępowania nadzorczego w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały nr XXXVI/249/2009 w sprawie ustalenia regulaminu określającego wysokość oraz szczegółowe warunki przyznawania nauczycielom dodatków: za wysługę lat, motywacyjnego, funkcyjnego, za warunki pracy, szczegółowe warunki obliczania i wypłacania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i za godziny doraźnych zastępstw oraz niektórych innych składników wynagrodzenia? Burmistrz odpowiedział: 1. Odnośnie ul. Polnej to nie zna szczegółów. Zaproponował, że można z p. Zygmuntem się skontaktować o dokładniejsze informacje. 2. Odnośnie połączenia z p. Dąbrowskim to do końca sierpnie projekt ma być gotowy. Co do dróg pomiędzy drogami to ok 2 lat temu odbyło się spotkanie z p. Dąbrowskim i obiecał, że jak skończy budować bloki, położy kostkę i później za darmo to przekaże gminie, na co się zgodzono. Ostatnio jednak pojawił się problem dla p. Dąbrowskiego. Gmina wystawiła na sprzedaż działkę pod budownictwo wysokie i p. Dąbrowski chce żeby mu to wycenić bez przetargu, on w zamian wyceni działki pod swoimi, wykończonymi drogami i różnicę w cenie dopłaci. Burmistrz poinformował, że odpowie na to pismo iż gmina nie jest zainteresowana i działka pod budownictwo wysokie pójdzie normalnie do przetargu . Nie wiadomo na dzień dzisiejszy kto kupi tą działkę. 3. Odnośnie prac na ul. W. Poznańskiej to jest podpisana umowa z firmą z Pobiedzisk, a termin wykonania zadania mija 15 lipca. Pani Skarbnik wyjaśniła, że w uchwale względem której wszczęto postępowanie nadzorcze, w §4 nie powinno być zapisu - „.. z mocą obowiązującą od 1 stycznia 2009r.”i regulamin wcześniej będący załącznikiem do uchwały powinien być zawarty w treści uchwały. Dodała, że uchwała zostanie opublikowana, ale bez sprzecznych zapisów. Radny K. Lis stwierdził, że w takim razie nauczyciele nie dostaną wyrównania. Pani Skarbnik wyjaśniła, że z mocy prawa pracownicy dostaną od nowej kwoty bazowej, tylko inne wielkości będą inne, tylko o 0,25%. sama kwota bazowa się nie zmienia. Radny R. Kinach poprosił o przyspieszenie prac nad oczyszczaniem miasta po zimie. Piasek przy pierwszym deszczu zablokuje odpływ studzienek. Burmistrz powiedział, że umowa jest podpisana i sukcesywnie coraz więcej ulic jest sprzątanych. Radny R. Kinach poinformowała, ze równiarka jeździła na ul. Lipowej, ale od „Aquabellis” w kierunku Laskowo już nie wyrównali drogi. Burmistrz odpowiedział, że jeszcze przyjadą. Dzisiaj są np. na Jaraczu, codziennie robią inną wieś. Radny K. Lis poinformował, ze rozmawiał z p. Siwińskim i powiedział mu, że jest pewna niezręczna sytuacja, nie ważne jaka, ale przetargi na pozimowe oczyszczanie dróg i na utrzymanie terenów zielonych w gminie odbywają się zdaniem p. Siwińskiego późno. Radny nadmienił, że zgadza się, że są one zbyt późno, a budżet został uchwalony jeszcze w starym roku. Drastycznie nie przyrasta ilość nowych dróg, ani trawników. Można by się zająć tematem już w lutym. Radny M. Połczyński zapytał czy są już wykonane słupki do gry w siatkówkę w Siernikach? Burmistrz nie wie, ale może sprawdzić. Radny M. Połczyński powiedział, że rozmawiała z sołtysem H. Karasiem i ten poinformował go, że siatki do gry zostały zakupione. Burmistrz zapytał kto je kupił? Radny M. Połczyński powiedział, że sołtys mu przekazał iż K. Głów zakupił siatki i piłki do gry. Burmistrz powiedział, że trudno mu cokolwiek powiedzieć, bo nic na ten temat nie wie. Przewodniczący Komisji Z. Nowak zapytał kiedy będą realizowane prace w sprawie przystanku w Studzieńcu? Burmistrz odpowiedział, że w 2009r. Przewodniczący Komisji poprosił, aby zapisać to w protokole. Radny J. Witt poinformował, że zgłasza wniosek o treści: Wnosi się o usunięcie znaku B – 1 „zakaz ruchu w obu kierunkach” - wjazd do „ośrodka zdrowia” oraz narysowanie 2 znaków poziomych P – 20 „koperta” (miejsce dla niepełnosprawnych i dla karetek pogotowia). Wniosek został przyjęty jednogłośnie 6 głosami „za” w obecności 6 członków Komisji. Radny J. Witt powiedział, że warto byłoby zorganizować spotkanie z właścicielem spółki lekarskiej, albo wysłanie do niego pisma w celu skierowania prośby do lekarzy spółki, aby nie parkowali samochodami na terenie ośrodka. Przewodniczący przypomniał, że już odbyły się spotkania z przedstawicielami spółek i nie poruszany był temat samochodów i nadal nic się nie zmieniło. Radny J.Witt powiedział, że byłby za zaproszeniem właściciela spółki na posiedzenie Komisji, a nie za rozmową w 4 oczy. Mają one jednak inne znaczenie. Jeśli p. Teska publicznie zobowiąże się do przestrzegania obietnicy, a pani Żak dodatkowo napisze o tym w gazecie to na pewno da jakiś efekt. M. Żak poinformowała, że pisała niejednokrotnie o samochodach lekarzy parkujących na terenie ośrodka i nie ma żadnej reakcji z ich strony. Radny K. Lis powiedział, że nie tylko p. Teska i jego spółka tam parkują. Jest tam jeszcze kilka innych podmiotów. Radny J. Witt przyznał, że źle się wyraził i należałoby do wszystkie podmioty zaprosić na spotkanie. Radny K. Lis stwierdził, że można wprowadzić strefę płatnego postoju. Radny J. Witt powiedział, że zgadza się z radnym i też miał kiedyś taki pomysł. Przewodniczący Komisji powiedział, że należałoby się rozeznać w budżecie ile takie coś będzie kosztować. Radny K. Lis dodał, że nawet 1zł za godzinę byłaby wystarczająca. Przewodniczący powiedział, że najlepiej najpierw rozeznać się w temacie i odczekać do następnej Komisji z wnioskiem, kiedy Pani Sekretarz będzie mogła podać konkretne sumy. Radny J. Witt dodał, że również tak uważa. Radny K. Lis powiedział do radnego J. Witta, że może złożyć wniosek o utworzenie strefy płatnego parkowania. Radny J. Witt stwierdził, że wolałby poczekać do następnej Komisji, kiedy będzie coś więcej wiadomo w tej sprawie. Radny K. Lis stwierdził, że należałoby iść za ciosem i złożyć wniosek o utworzenie strefy płatnego parkowania. Oba wnioski razem miałyby większy sens. Radny A. Olenderski stwierdził, że skoro tak usilnie próbuje namówić radnego Witta na złożenie wniosku, niech sam to zrobi. Radny K. Lis powiedział, że nie namawia. Posiedzenie zakończono o godz. 15:45. Protokół sporządziła Adriana Potocka Rogoźno, dnia 15 maja 2009r. | |