Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. X
Urząd Miejski w Rogoźnie
Bip - Strona główna

PREZENTACJA GMINY

ORGANY

PRAWO LOKALNE

URZĄD MIEJSKI

RADA MIEJSKA 2006-2010

RADA MIEJSKA 2010-2014

RADA MIEJSKA 2014-2018

RADA MIEJSKA 2018-2024

BUDŻET GMINY

OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWE »

ELEKTRONICZNA SKRZYNKA PODAWCZA »

Punkt Potwierdzania Profilu Zaufanego »

ZAŁATWIANIE SPRAW

SPRZEDAŻ/NAJEM/UŻYCZENIE NIERUCHOMOŚCI

REJESTRY I EWIDENCJE

POŻYTEK PUBLICZNY

KONSULTACJE SPOŁECZNE

OGŁOSZENIA

AKTY PRAWA MIEJSCOWEGO STANOWIONE PRZEZ GMINĘ

WYBORY

Wykaz Stowarzyszeń i Związków Członkowskich, w których członkiem jest Gmina Rogoźno »

Ogłoszenia CUW

Ogłoszenia GOPS

Ogłoszenia RCK

Ogłoszenia ŚDS

Ogłoszenia ZAMK

Interpelacje Radnych Rady Miejskiej »

SKARGI, WNIOSKI, PETYCJE, INFORMACJA PUBLICZNA

Analiza Stanu Gospodarki Odpadami »

Zgromadzenia publiczne »

Planowanie Przestrzenne

Komunalizacja mienia »

walidacja css walidacja html walidacja wcag

Protokoły z posiedzeń Komisji Gospodarki, Finansów i Rolnictwa: Protokół nr 8/2011 z posiedzenia Komisji Gospodarki, Finansów i Rolnictwa Rady Miejskiej odbytego w dniu 26 września 2011 roku o godz. 16.00 w sali nr 20 UM w Rogoźnie

PROTOKÓŁ 8/2011

z posiedzenia Komisji Gospodarki, Finansów i Rolnictwa Rady Miejskiej w Rogoźnie odbytego w dniu 26 września 2011 roku o godz. 16.00 w sali nr 20 UM w Rogoźnie

 

Posiedzenie Komisji otworzył i posiedzeniu przewodniczył Przewodniczący Komisji Andrzej Olenderski.

W posiedzeniu uczestniczyli radni zgodnie z listą obecności. Nieobecny Radny H. Janus. Radny R. Kinach i Radny A. Jóźwiak brali udział w posiedzeniu do godz. 17.40.

Ponadto w obradach udział wzięli goście: Bogusław Janus – Burmistrz Rogoźna, I. Sip-Michalska – Sekretarz Gminy, Maria Kachlicka – Skarbnik Gminy, Roman Piątkowski – Kierownik Wydziału GNRiOŚ, Tomasz Napiecek – Dyrektor MSOK sp. z o.o., M. Kozłowska - lista obecności stanowi załącznik nr 1 do protokołu.

 

Proponowany porządek posiedzenia:

1.      Otwarcie obrad.

2.      Stwierdzenie quorum.

3.      Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji.

4.      Analiza wykonania budżetu Gminy Rogoźno za I półrocze 2011 roku.

5.      Przedstawienie sytuacji organizacyjnej i gospodarczej Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych sp. z o. o. w Wągrowcu.

6.      Działalność inwestycyjna Gminy Rogoźno za 2011 rok.

7.      Omówienie projektów uchwał i materiałów na najbliższą sesję Rady Miejskiej w Rogoźnie.

8.      Wolne głosy i wnioski.

9.      Zamknięcie obrad.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zaproponował, aby po punkcie 4 wprowadzić nowy punkt 5 tj. rozpatrzenie wniosku absolwentów Liceum Pedagogicznego w sprawie nadania nazwy nowemu rondu w Rogoźnie.

Innych uwag nie było.

Porządek obrad wraz z zaproponowaną zmianą został przyjęty jednogłośnie 7 głosami „za” w obecności 7 radnych.

 

Protokół nr 7/2011 został przyjęty jednogłośnie 7 głosami za w obecności 7 radnych.

 

Pani M. Kozłowska przedstawiła wniosek absolwentów Liceum Pedagogicznego w sprawie nadania nazwy nowemu rondu w Rogoźnie. „Szanowni Państwo! W lipcu tego roku do władz naszego miasta wpłynął wniosek absolwentów Liceum Pedagogicznego z roku 1951 w sprawie nadania nazwy nowo wybudowanemu rondu, które honoruje rogoziński zakład kształcenia nauczycieli, jego profesorów i uczniów. Beneficjentami tego pomysłu byli: dr n. hum. Bolesław Grześ z Warszawy, prof. zw. dr hab. Aleksander Tobis z Poznania i mgr Konrad Wesołowski z Warszawy – Rogoźnianin. Zabieram głos w tej sprawie ponieważ jestem absolwentką tej uczelni. Rondo mieści się w pobliżu mojej szkoły, mojego Liceum Pedagogicznego potocznie zwanego Samarą. Tak jak wszyscy jej absolwenci wiele tej szkole zawdzięczam –  rozległą wiedzę teoretyczną, a przede wszystkim przygotowanie metodyczne i pedagogiczne na bardzo wysokim poziomie. Liceum Pedagogiczne w Rogoźnie przeszło do historii naszego miasta, powiatu, województwa z powodu tego również, że w szkole tej uczyła się młodzież rozumieć, kochać i dobrze wykonywać ten piękny zawód nauczyciela. Szanowni Państwo! Uzasadniając tę inicjatywę pragnę choć w minimalnym zakresie podkreślić wartości ponad czasowe tej szkoły – są to zasługi dla patriotyzmu i polskości. To 15 maja 1919 roku uroczyście, po latach niewoli otwarto w Rogoźnie pierwszą szkołę kształcącą polskich nauczycieli. Z frontu budynku usunięto pruskiego orła, niemiecką nazwę, a umieszczono tablicę Seminarium Nauczycielskie, nad którą powiewała biało-czerwona chorągiew – symbol polskości. To pedagodzy i wychowankowie tej szkoły od 1919 roku wspomagali, utrwalali i rozwijali polskie tradycje i kulturę na ziemiach Górnego Śląska, ziemiach gdzie energiczne były starania Niemców o zgermanizowanie ziem rdzenno polskich. Ta działalność Rogozińskiego Seminarium Nauczycielskiego poza dorobkiem pedagogicznym to piękna karta w tradycjach szkoły, dlatego ku potomnym posłużę się słowami poety Asnyka, który nam przykazał: „Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,

Choć sami macie doskonalsze wznieść;

Na nich się jeszcze święty ogień żarzy,

I miłość ludzka stoi tam na straży,

Wy winniście im cześć!”.

Wysoka Rado pragnę wyrazić moja opinię na temat trzech proponowanych nazw. Dwie pierwsze: „Nauczycielskie” i „Pedagogów” wydają się w tych czasach bardzo kontrowersyjne. Proponuje nadanie rondu nazwy Józefa Melzera, zacnego człowieka, wybitnego pedagoga i prawego Polaka. Józef Melzer 1 maja 1919 roku dekretem władz oświatowych został przeniesiony do Seminarium Nauczycielskiego w Rogoźnie. Uczył historii, geografii, języka niemieckiego. Przez pierwsze kilka lat do 1929 roku pracował z innymi polskim nauczycielami na terenie Śląska Opolskiego i szkolił Polaków ochotników na nauczycieli. W 1920 roku w Rogozińskim Seminarium Nauczycielskim opiekował się grupą 30 uczniów przybyłych z Niemiec i przygotowywał ich do zawodu nauczyciela. W 1945 roku organizował Liceum Pedagogiczne (zmieniono nazwę z Seminarium na Liceum Pedagogiczne). Był jego dyrektorem. Przygotował budynek szkolny po wojsku, które tu stacjonowało. Przeprowadzał egzaminy wstępne, zapewniał młodzieży, która w liczbie 400 zjechała do Rogoźna z wszystkich zakątków Polski. W tych trudnych czasach powojennych zaproponował im zakwaterowanie, wyżywienie i kształcenie. W okresie kultu jednostki okrzyknięto Go wrogiem ludu, pozbawiono funkcji społecznych. Przez pewien czas był przewodniczącym Powiatowej Rady Narodowej w Obornikach, a 31 marca 1949 roku zdjęto Go ze stanowiska dyrektora szkoły. W 1957 roku po ośmiu latach Komisja Rehabilitacyjna dla Nauczycieli przywróciła mu dobre imię i zrehabilitowała Go. Do służby czynnej już nie wrócił ze względu na wiek – 76 lat. Karta Jego życia szerzej nakreślona przez p. W. Lewandowską, osobę która Go znała i z Nim pracowała w pełni pokazuje, że jest to postać godna naśladowania. Nadając nazwę miasto uhonorowuje  szkołę, pedagogów i absolwentów tej pięknej rogozińskiej alma mater, która obok Liceum Ogólnokształcącego jest duma i chlubą naszego miasta. Dziękuję.”

Następnie głos zabrał radny Z. Hinz, który powiedział iż wszystkie materiały poza tym który prezentowała p. M. Kozłowska, zostały Państwu przekazane. Pierwszym materiałem był list intencyjny podpisany przez  dr n. hum. Bolesław Grześ z Warszawy, prof. zw. dr hab. Aleksander Tobis z Poznania i mgr Konrad Wesołowski z Warszawy – Rogoźnianin, a drugim materiałem jest opracowanie przygotowane przez p. W. Lewandowską – emerytowaną nauczycielkę szkół rogozińskich, byłą więźniarkę obozu koncentracyjnego, absolwentkę tegoż liceum. Opracowanie p. W. Lewandowskiej zostało przygotowane w dwóch wersjach: skróconej dla państwa i szerszej dla potrzeb miejscowego Muzeum i dla dokumentów historycznych, które będą publikowane. Radny Z. Hinz wyraził podziękowanie dla p. M. Kozłowskiej i wspomniał, że żyjących absolwentów w samym Rogoźnie i gminie jest około pięćdziesięciu osób. Myśl, która powstała w 2003 roku gdy odbywał się Zjazd Absolwentów z całej Polski i z zagranicy, którzy przyjechali dla upamiętnienia 100 rocznicy powstania tej Samary – Państwowego Liceum Pedagogicznego. Na tym spotkaniu powstała inicjatywa, która się z trudem rodziła a swoje odzwierciedlenie znalazła w pismach, które Państwo otrzymaliście. Radny Z. Hinz powiedział, że spotkał się z opiniami: po co nam to?, czym się zajmujemy?. Dodał, że osobiście pamięta p. J. Melzera jako starszego pana poruszającego się po gmachu liceum, którego wszyscy darzyli szacunkiem i wielkim uznaniem. Radny Z. Hinz powiedział, że p. W. Lewandowska wspomina pierwsze lata okupacji , kiedy był dyrektorem i namawiał wręcz Rogoźnian aby wstąpili do tego zakładu, żeby zostali nauczycielami bo kadry nauczycielskiej wówczas brakowało. Radny Z. Hinz dodał, że J. Melzer jest symbolem, a dla generacji starszych Rogoźnian, będzie uhonorowaniem ich historii i tegoż liceum. Dodał, że sam jest absolwentem tegoż Liceum i dlatego osobiście pilotował tą sprawę. Odwiedził p. W. Lewandowską, miejscowe muzeum, p. M. Kozłowską i przeprowadził mnóstwo rozmów na ten temat wśród absolwentów tej szkoły i większość z nich poparła tą inicjatywę.

Pani M. Kozłowska korzystając z okazji w imieniu mieszkańców ul. Nowej podziękowała wszystkim radnym, którzy przyczynili się do tego, że wspomniana ulica została wyremontowana. Przekazała podziękowania również dla Pana Burmistrza.

Radny M. Połczyński odniósł się do słów p. M. Kozłowskiej i zapytał, czy pamięta posiedzenie Komisji w ośrodku pomocy społecznej, kiedy zabiegała pani o środki na naprawę tej ulicy?

Pani M. Kozłowska odpowiedziała, że bardzo dziękuje i korzystając z sposobności może złożyć to podziękowanie części radnym i dodała, że ulica ta ułatwi życie również innym mieszkańcom Rogoźna.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski nawiązał do wypowiedzi p. M. Kozłowskiej i radnego Z. Hinza. Dodał, że osobiście jest w wieku kiedy człowiek skłania się ku wspomnieniom o obywatelach, Polakach z dawnych lat. Uważa, że należy uczcić rondo, które położone jest w pobliżu Zespołu Szkół im. H. Cegielskiego i podziękował p. M. Kozłowskiej za przybycie.

Pani M. Kozłowska dodała, że nazwa ronda zmusi nauczycieli uczących w Rogoźnie do tłumaczenia dzieciom kim był J. Melzer. Dodała, że pytając się dlaczego w Rogoźnie jest ul. Seminarialna nawet dorośli nie wiedzą, że jest to związane z Liceum Pedagogicznym, dawnym Seminarium.

Pan Burmistrz dodał, że na starych mapach ulica ta figuruje jako ulica Seminaryjna.

Radny Z. Hinz dodał, że aby przybliżyć sylwetkę J. Melzera w najbliższym numerze kwartalnika  - Kurier Rogoziński, który ukazuje się w Muzeum zostanie opublikowany materiał przybliżający życiorys tej osoby.

Pani M. Kozłowska dodała, że korzystając z obecności Pana Burmistrza chce jeszcze raz podziękować za piękną ul. Nową.

Pan Burmistrz odpowiedział żartobliwie, że podziękowanie to jedno a otwarcie drogi gdzieś też trzeba zrobić.

Następnie przystąpiono do realizacji pkt. 5.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski w związku z projektem uchwały poprosił o przedstawienie sytuacji organizacyjnej i gospodarczej Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych sp. z o. o. w Wągrowcu dyrektora T. Napiecka.

T. Napiecek przedstawił informację na temat funkcjonowania i sytuacji rozwojowej Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych sp. z o. o. w Wągrowcu. Obecnie spółka przystępuje do realizacji jednej z najważniejszych inwestycji w ciągu 11 lat swojego funkcjonowania, a mianowicie budowy zakładu zagospodarowania odpadów w miejscowości Nowe Toniszewo – Kopaszyn. W chwili obecnej w miejscowości tej znajduje się samo składowisko. Do realizacji zadania przystąpiono w roku ubiegłym przygotowując niezbędne dokumenty i starając się o dofinansowanie z środków unijnych, dokładnie z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. W roku ubiegłym złożony został wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, który zajmował się podziałem środków w strefie gospodarki odpadami. Wniosek został wybrany i pozytywnie zaopiniowany spośród siedmiu złożonych wniosków. W grudniu została podpisana umowa na dofinansowanie z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska, pieczętując całą procedurę i mając zagwarantowane środki w wysokości do 28 mln zł. Dofinasowanie całej inwestycji mogło sięgnąć do 75% inwestycji, ale pewne procedury opisania dofinansowania sprawiły, że mogliśmy uzyskać tylko albo aż 60,50% dofinansowania wartości inwestycji. Został przygotowany projekt i kosztorys, a koszt całej inwestycji został oszacowany na kwotę ponad 56 mln zł brutto. Kwoty netto mamy dofinansowanie w granicach do 60,2%. Koniec 2010 r. i początek 2011 r. prowadzone były działania związane ze sporządzeniem specyfikacji i przeprowadzeniem przetargu, ponieważ inwestycja wymagała rozstrzygnięć poprzez wyłonienie instytucji, która będzie rozliczała finansowo inwestycję – jest to jeden przetarg. Drugi przetarg, który musiał zostać rozstrzygnięty to tzw. nadzór budowlany. Musiała zostać wyłoniona jednostka, która będzie nadzorowała pod względem technicznym realizację budowy. Trzeci przetarg dotyczył wyłonienia wykonawcy robót zgodnie z kosztorysem. Pierwszy przetarg zorganizowaliśmy na wyłonienie firmy, która będzie rozliczała finansowo – został on ogłoszony i po złożeniu ofert unieważniony przez dyrektora, ponieważ kwota oferowana za tą usługę przekraczała budżet. W trakcie drugiego przetargu wybrana została firma, której kwota była niższa i jest to firma Ingenis z Poznania sp. z o. o. Następny przetarg dotyczył wyłonienia nadzoru inwestorskiego – wpłynęło około 5 ofert i najlepszą ofertę złożyła firma Grontmij z Poznania. Do końca nie jest zakończony jeszcze proces wybierania głównego wykonawcy, mimo że w sierpniu został ogłoszony przetarg. Wpłynęły trzy oferty i dyrektor unieważnił przetarg, ponieważ najniższa oferta była o ponad 2 mln zł wyższa od środków, które zostały zaplanowane. Ogłoszono drugi przetarg – są to przetargi ogłaszane w dzienniku urzędowym Unii Europejskiej, ponieważ wartość inwestycji przekracza 190 tys. euro i procedura taka trwa min. 40 dni. W drugim przetargu wpłynęło 7 wniosków, z których została wybrana firma Control Process z Krakowa, która złożyła najniższą ofertę. Przewidziana kwota do realizacji to 56.620.000 zł, a firma Control Process złożył ofertę za 55.928.000 zł – około 600 tys. mniej niż założony budżet. Na zakładany budżet tj. 56.620.000 zł w wartościach netto – środki unijne tj. 28 mln zł, gminy zobowiązały się, że pierwotnie wraz z Spółką pokryją po połowie część środków własnych. Gdy gminy podejmowały decyzję o pokryciu wkładu była to kwota ponad 8 mln zł, dlatego na gminy przypadła kwota 4.201.500 zł, a resztę miała pokryć Spółka – z kredytu, pożyczek itp. Między czasie zmienił się stopień dofinansowania inwestycji – Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska zmniejszył dofinansowanie z 80 do 60%, dlatego po stronie Spółki zostało do pokrycia około 14 mln zł, bo razem środki własne wówczas wynosiły 18 mln zł netto. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska wychodząc naprzeciw tej sytuacji zobowiązał się decyzją Zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska o przydzieleniu Spółce pożyczki oprocentowanej zwrotnej w wysokości ponad 14 mln zł. Dyrektor MSOK sp. z o. o. dodał, że decyzję już posiada, a o pożyczkę w najbliższym czasie wystąpią i czekają tylko na wyłonienie wykonawcy. Dyrektor T. Napiecek wspomniał o drugim przetargu, który wygrała firma Control Process – 55.928.000 zł, a drugą po względem korzystności złożyła firma Hydrobudowa z Poznania, która złożyła ofertę gorszą o 21.000 zł. Wybrana została oferta zgodna z specyfikacją i najniższa, czyli Control Process. W trakcie uprawomocnienia się decyzji Hydrobudowa złożyła odwołanie, które zostało skierowane do Krajowej Izby Odwoławczej. Krajowa Izba Odwoławcza miała 14 dni na jego rozpatrzenie, a w dniu dzisiejszym odbyła się rozprawa w Warszawie. Całą procedurę przetargową przeprowadza firma p. Dąbrowskiego z Piły. Pan Dąbrowski brał udział w dniu dzisiejszym w posiedzeniu Krajowej Izby Odwoławczej, na którym rozpatrywany był ten wniosek. Hydrobudowa zarzucała firmie Control Process pewne uchybienia proceduralne i technologiczne. Krajowa Izba Odwoławcza miała się do nich ustosunkować, a orzeczenie ma zostać wydane w dniu jutrzejszym o godz. 15.30. Dyrektor T. Napiecek poinformował, że jeżeli rozstrzygnięcie będzie pozytywne to wówczas zostanie podpisana umowa z Control Process i wykonawca przystąpi do wykonywania pewnego zakresu prac przewidzianych na ten rok. Zakończenie całej inwestycji planowane jest na wrzesień/październik przyszłego roku, a w listopadzie mają zostać osiągnięte pewne wskaźniki parametrów technicznych i technologicznych, które są wymagane by zakład prawidłowo funkcjonował i osiągał zakładane parametry.

Radny M. Połczyński zapytał dyrektora T. Napiecka czy gminy, które przystąpiły do Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych partycypują w kosztach i wnoszą wkład uzależniony od liczby mieszkańców, czy też kwota ta jest równa dla wszystkich?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że od początku kiedy powstała Spółka przyjęto parytet wkładu do kapitału zakładowego Spółki proporcjonalny do liczby mieszkańców zamieszkujących teren danej gminy. Dodał, że tą zasadą cały czas się kierowano i uznaję się ją za słuszną.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał o strukturę zasiadania w Zarządzie i Radzie Nadzorczej?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że na terenie składowiska w Kopaszynie zatrudnionych jest dwóch wagowych pracujących w systemie 12-sto godzinnym, dwóch dozorców pracujących w okresie nocnym po 12 godzin i jeden pracownik placowy. Część administracyjna składa się z jednoosobowego zarządu w osobie dyrektora, księgowej zatrudnionej na ½ etatu oraz pani inspektor. W tym roku została przyjęta jedna osoba do prowadzenia spraw związanych z inwestycją. Osoba ta zostanie zaliczona do realizowanej inwestycji, ponieważ jednym z wskaźników, które trzeba zrealizować jest liczba zatrudnienia. W projekcie zostało zapisane, że po wybudowaniu zakładu powstaną dodatkowo 22 miejsca pracy. Najwyższym organem spółki jest Zgromadzenie Wspólników, w skład którego wchodzi 15 burmistrzów i wójtów z gmin wchodzących w skład spółki. Organem kontrolnym jest Rada Nadzorcza składająca się z 3 osób: przewodniczącego i dwóch członków. Członkami Rady Nadzorczej są radcy prawni, a przewodniczącym jest pracownik Urzędu Miasta w Wągrowcu. Dyrektor T. Napiecek poinformował, ze w Radzie Nadzorczej mogą zasiadać osoby, które zdały egzamin państwowy lub osoby, które są radcami prawnymi.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski stwierdził, ze Gmina Rogoźno będzie miała znaczący udział w zarządzaniu, gdyż wielkość udziałów uzależniona jest od liczby mieszkańców gminy, a nie od dobrowolności wpłat danej gminy. Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał  o wielkość środków unijnych?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że środki unijne mają stanowić kwotę do 28 mln zł netto.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał o sposób przekazywania środków unijnych?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że środki będą przekazywane na dwa sposoby, które wynikają z faktu iż spółka musiała założyć dwa konta: rozliczeniowe i zaliczkowe. Można rozliczyć się po wykonaniu jakiegoś zadania – wystawia się faktury i w ciągu miesiąca uzyskuje się środki unijne. Drugi sposób rozliczenia jest korzystniejszy i przebiega w następujący sposób: można zwrócić się do zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska o zaliczkę, którą rozlicza się w ciągu 40 dni. Dyrektor dodał, że zaliczki pomogą uniknąć konieczności brania tzw. kredytów pomostowych, aby móc zapłacić wykonawcy za dokonane prace, a później czekać na rozliczenie z Unią Europejską. Poinformował również, że rozliczenie jest kwartalne.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał o przewidywany okres eksploatacji nowo powstającego wysypiska?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że zakład zagospodarowania odpadów budowany jest po to by jak najmniej odpadów trafiało na składowisko. Głównym elementem technologii, która została wybrana jest prasa sprowadzana z Włoch, która będzie rozdzielała odpady komunalne zmieszane na dwie frakcje: suchą i mokrą. Frakcja sucha będzie stanowiła około 60 %, a frakcja mokra, tzw. biodegradowalna będzie stanowić około 40%. Frakcja biodegradowalna zostanie przeznaczona do produkcji kompostu, a kompostownia wchodzi w skład inwestycji. Dyrektor poinformował, że w sąsiedztwie spółki zostały wykupione grunty, na których inwestor prywatny chce wybudować biogazownię, która ma odbierać frakcję mokrą. Frakcja sucha zostanie przeznaczona do wytwarzania tzw. biopaliwa. Frakcja ta po przygotowaniu i przejściu przez odpowiednie sita oraz separatory feromagnetyczne i metali nieżelaznych, będzie odpowiednio poszatkowana a następnie przygotowana do spalenia w hutach, spalarniach i cementowniach. Dodał, że tylko część tzw. frakcji podsitowej trafi na kwaterę, która jest obecnie eksploatowana, choć inwestycja przewiduje wybudowanie nowej kwatery. Dyrektor poinformował, że z całej masy odpadów tylko około 5 – 10% będzie trafiało na kwaterę. Budowana obecnie kwatera o powierzchni około 3 ha będzie służyła przez kolejne kilkadziesiąt lat, a są już wyznaczone grunty pod kolejne kwatery. Celem budowy zakładu jest to, aby jak najmniej odpadów trafiało na składowisko.

Radny A. Jóźwiak powiedział, że uruchomienie składowiska planowane jest na przyszły rok i  zapytał czy od tego momentu gmina będzie musiała ponosić koszty utrzymania składowiska czy od momentu gdy zacznie dostarczać śmieci?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że gminy nigdy nie ponosiły kosztów funkcjonowania zakładu, bo ponosi je spółka. Spółka cały czas jest samofinansująca się, a kapitał zakładowy zostanie przeznaczony na realizację inwestycji i zapłacenie wykonawcom. Spółka funkcjonuje dzięki temu, że za każdą przywiezioną tonę odpadów pobiera od przewoźnika opłatę. Dyrektor poinformował, że opłata wzrośnie po uruchomieniu zakładu bo będą wyższe koszty jego funkcjonowania. Należy pamiętać, że obecnie cena 1 t odpadów zmieszanych wynosi brutto 181 zł, z czego prawie 108 zł stanowi podatek, który spółka płaci do Urzędu Marszałkowskiego – jest to tzw. opłata środowiskowa, którą kiedyś wytwórcy odpadów odprowadzali, a którą ustawa zmieniła i narzuciła na składowiska. Koszty funkcjonowania samej spółki, koszty energii, opłata pracowników stanowią ponad 60 zł. Dyrektor poinformował, że opłata środowiskowa będzie z roku na rok wzrastała wg podanego harmonogramu do kwoty 200 zł.

Radny M. Połczyński zapytał Burmistrza, który projekt uchwały będzie obowiązywał?

Burmistrz odpowiedział, że obowiązującym jest projekt uchwały z 19 września, a projekt z 7 września zostaje wycofany. Burmistrz poinformował, że wcześniejszy projekt uchwały był opracowany wspólnie z wysypiskiem i były pewne uwagi do niej, dlatego powstał drugi projekt uchwały. Drugi projekt uchwały jest taki sam jak uchwała, która powstała w Wągrowcu i kolejne gminy się na niej wzorują, ponieważ Rada nie może podejmować uchwał o udziałach innych gmin.

Radny Z. Hinz zapytał, czy każdy z mieszkańców gminy będzie musiał zapłacić dużo więcej za odpady?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że trudno teraz odpowiedzieć czy dużo więcej, ale na pewno więcej. Dodał, że jest przyjęta zasada, że zanieczyszczający płaci, a każdy z nas zanieczyszcza środowisko dlatego musi ponosić koszty.

Radny Z. Hinz zapytał czy radni jako rada będą mieli wpływ na cenę jednostkową odpadów?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że tak poprzez osobę Pana Burmistrza.

Burmistrz dodał, że będzie to przebiegać w ten sam sposób jak w Aquabellis, ponieważ gmina jest udziałowcem i Walne Zgromadzenie decyduje o ich wysokości.

Dyrektor T. Napiecek dodał, że zgromadzenie wspólników zatwierdza plan finansowy i zarząd proponuje cenę. Cena jest zawsze skalkulowana w granicach zera, tzn. aby pokryła koszty funkcjonowania spółki i koszty opłat, które spółka musi ponosić. W ostatnich latach spółka generuje pewne zyski i w czasie gdy realizowana jest duża inwestycja, zyski te są potrzebne i wskazane by przeznaczać je na inwestycję. Dodał, że został już pozyskany zwrot środków unijnych na kwotę 270.000 zł – jest to pierwszy zwrot w województwie na gospodarkę odpadami. Poinformował, że na projekt i inne opłaty zostało wydane ponad 450.000 zł i z tego tytułu otrzymany został zwrot. Zgromadzenie wspólników zatwierdza cenę, która ma pokryć koszty funkcjonowania spółki tak by nie dopłacać do funkcjonowania spółki i jednocześnie by spółka nie generowała zysków, choć powinna, a to odbiłoby się na cenie, którą mieszkańcy muszą płacić.

Radny Z. Hinz zapytał czy spółka będzie dysponować transportem, który będzie obsługiwał odbiór odpadów?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że weszła ustawa o utrzymaniu porządku i zachowaniu czystości w gminach, która narzuca, że gminy będą właścicielem odpadów i one będą musiały wybrać podmiot, który będzie odbierał odpady. Samorządy będą musiały ustalić kwotę, którą mieszkańcy będą wnosić na rzecz samorządu i z tych pieniędzy zostanie opłacony transport odpadów od mieszkańca do składowiska.

Radny Z. Hinz zapytał czy i kiedy członkowie Komisji oraz radni będą mogli zobaczyć jak wygląda realizowana inwestycja?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że zaprasza na początek lata do obejrzenia realizowanej inwestycji. Dodał, że będzie informował na bieżąco burmistrzów i wójtów o etapach wykonanych prac oraz będzie prowadzona dokumentacja zdjęciowa. W tym roku zaplanowane jest rozpoczęcie inwestycji i wykonanie pewnych prac przez wykonawcę. Zaplanowane zostało 10,5 mln zł na wykonanie tych prac, a w związku z tym, że procedura przetargowa się przeciąga kwota ta będzie niższa, natomiast wyższa w roku przyszłym. Dodał, że harmonogram prac zostanie zmieniony i jest to wszystko do wykonania, ponieważ pewne prace można wykonywać równolegle.

Pan Burmistrz odniósł się do słów radnego Z. Hinza i powiedział, że każdy z piętnastu burmistrzów i wójtów myśli w podobny sposób i nigdy zgromadzenie wspólników nie ferowało wysokiej ceny, żeby spółka osiągała wysoki zysk. Na zgromadzeniu wspólników przedstawiane są przez dyrektora sprawozdania finansowe i są one rozliczane, by koszt był jak najniższy, bo każdy z burmistrzów i wójtów myśli o swoich mieszkańcach. Dodał, że cena na pewno wzrośnie, ale jak jeszcze nie wiadomo, ponieważ gmina musi zewidencjonować wszystkich mieszkańców, musi zostać sporządzona uchwała odnośnie wysokości stawki od mieszkańca, bo zgodnie z ustawą właścicielem odpadów będzie gmina. W gminie będą musieli zostać zatrudnieni dodatkowi pracownicy, którzy będą zajmować się rozliczeniem i egzekwowaniem płatności od mieszkańców. W stosownej uchwale zostaną określone terminy płatności, których niektórzy mieszkańcy nie będą przestrzegać a gmina będzie musiała posiadać pieniądze na sfinansowanie transportu odpadów. W Rogoźnie przyjęło się, że firma H. Siwińskiego wywozi śmieci na teren wysypiska, a w Wągrowcu funkcjonuje pięć podmiotów wywożących śmieci. W przeszłości gminy podejmowały uchwały o opodatkowaniu każdego mieszkańca i w konsekwencji czego gminy odbierały śmieci, jednak Trybunał Konstytucyjny orzekł iż jest to niezgodne z konstytucją. Planowana inwestycja przewiduje, że będą funkcjonowały prasy, aby jak najmniej trafiało na wysypisko. Gdyby 10% odpadów trafiało na wysypisko byłby to bardzo dobry wynik.

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że prasa, która ma funkcjonować działa od wielu lat w Niemczech i wygląda to bardzo dobrze. Dyrektor poinformował, że istnieją pewne koszty funkcjonowania i środki, które zostaną zaoszczędzone na opłacie środowiskowej przekazywanej do Marszałka zostaną przeznaczone na funkcjonowanie zakładu, który odpady przetwarza. Dodał, że gdyby państwo trochę odpuściło to było by inaczej, ale państwo swoją część chce uzyskać i musi zostać to skalkulowane w koszty działalności jednostki. Obecnie 108 zł stanowi opłata środowiskowa, która zostaje odprowadzana do Urzędu Marszałkowskiego. Faktem jest, że z tych pieniędzy 50% wraca ponownie na teren gmin gdzie znajduje się składowisko – 10% otrzymuje powiat, na terenie którego się ono znajduje, a 40% trafia do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i środki te muszą zostać wykorzystane w określony sposób.

Burmistrz dodał, że Gminny Fundusz Ochrony Środowiska uległ zmianie w budżecie, ale nie może zostać przeznaczony na coś innego. Poinformował także, że gminne składowisko odpadów może działać do 2015 roku, a w Wojewódzkim Programie Odpadów Komunalnych Kopaszyn został ujęty i zostaliśmy do niego przyporządkowani. Przystąpienie do Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych spowodowane było prawdopodobnym nie uzyskaniem zgody i środków na dalszą rozbudowę.

Radny A. Jóźwiak zapytał Dyrektora czy śmieci będą segregowane na wysypisku czy muszą przyjechać posegregowane na wysypisko?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że nie muszą. Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminie jednak narzuca na właściciela nieruchomości obowiązek, że musi wyposażyć nieruchomość w pojemnik do odpadów komunalnych i prowadzenie zbiórki selektywnej. W związku z powyższym na składowisko będą trafiały dwa rodzaje odpadów. Pierwszą grupę będą stanowiły odpady zmieszane komunalne, które trafia na prasę. Drugi strumień odpadów będzie pochodził z zbiórki selektywnej, czyli papier, folia, szkło itp. W inwestycji przewidziana jest linia sortownicza do sortowania odpadów pochodzących ze zbiórki selektywnej i jeżeli będzie zbyt na surowce wtórne to będą one sprzedawane lub przekazywać do recyklingu. W sytuacji, gdy nie będzie możliwości sprzedaży linia sortownicza jest przygotowana by bezpośrednio przekazywać je do zakładu Eneco.

Radny M. Połczyński zapytał o przyszłe zasady płatności za śmieci po uruchomieniu śmietniska i wyłonieniu przewoźników? Spytał również czy płatności będzie można dokonywać wtedy, gdy pojemnik będzie pełny?

Burmistrz zaznaczył, że wcześniej mówił już o tym. Dodał, że Rada uchwali stawki opłat za kilogram odpadów lub od mieszkańca i każdy regularnie będzie dokonywał opłat. Na wysypisku będzie funkcjonowała opłata za wagę odpadów, która pobierana będzie w momencie wjazdu na teren wysypiska.

Pani Skarbnik odpowiedziała, że przy ustalaniu wysokości opłat gmina będzie posiłkować się ilością śmieci, która dostarczana jest na gminne wysypisko. Jeżeli ustalone pierwotnie środki będą nie wystarczające to stawka w następnym okresie będzie musiała być podwyższona, żeby gmina nie musiała dopłacać.

Burmistrz dodał, że jeśli jakiś mieszkaniec gminy nie będzie płacić to gmina będzie musiała wysyłać upomnienia i wdrożyć procedurę egzekucji, a gmina będzie zobowiązana zapłacić podmiotowi, który wygra przetarg.

Dyrektor T. Napiecek omówił przypadek Legionowa, gdzie taki system został już wprowadzony. Każdy z mieszkańców musiał zabezpieczyć się w pojemnik o pojemności 120 lub 240 i przyjęto stawkę z uwzględnieniem zasady, że odpady komunalne będą odbierane dwa razy w miesiącu. Zasada ta wynika z potrzeby zapobiegania pewnym procesom gnilnym. W Legionowie w jednym roku została ustalona stawka na poziomie 8 zł/os/mc. Po zapłaceniu podmiotowi, który odbiera odpady okazało się, że na koniec roku gmina miała manko i musiała dopłacić z własnych środków. W następnym roku natomiast okazało się, że z opłaty którą pobierano środków zostało. Dodał, że trudno będzie skalkulować wysokość opłaty tak by wydać środki co do złotówki. Może okazać się, że jednego roku będzie ich za dużo, a innego za mało. Jako pierwszą ustala się stawkę za wywóz śmieci i następnie ogłasza się przetarg na odbiór odpadów. Po rozstrzygnięciu przetargu zostanie wybrana firma, która ustali najniższą ofertę.

Radny A. Jóźwiak zapytał czy prościej nie byłoby najpierw ogłosić przetarg, a następnie podjąć uchwałę?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że gdy ogłasza się przetarg to wcześniej muszą zostać ustalone pewne zasady. Przed otwarciem ofert należy określić jaką kwotę zamawiający ma w budżecie oraz w biuletynie zamówień publicznych trzeba określić przedmiot zamówienia i jaka będzie to kwota.

Radny M. Połczyński stwierdził, że pytanie o wysokość opłat rozszerzyło dyskusję.

Dyrektor T. Napiecek poinformował, że kilka dni temu był na spotkaniu z prof. Górskim, który mówił na temat ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach i wskazał wiele niejasności, które muszą zostać rozstrzygnięte.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał dyrektora w jakim czasie wszyscy udziałowcy spółki rozpoczną eksploatację składowiska?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że obecnie na 15 gmin mających udziały w spółce 10 wozi odpady na składowisko, a pozostałe gminy zapełniają swoje składowiska, ponieważ nieracjonalnym byłoby wożenie śmieci na składowisko, skoro posiadają własne składowiska, które trzeba zapełnić i zrekultywować.

Radny M. Połczyńskie zapytał czy gmina będzie ponosić koszty rekultywacji?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że koszty rekultywacji ponosi dany samorząd. Dla składowiska odpadów jest to o tyle korzystniejsze, że stopniowo będzie zwiększana ilość przyjmowanych odpadów na zakład zagospodarowania odpadów, ponieważ co roku będzie przystępować jedna gmina.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski powiedział, że przez zakład dyrektora p. Napiecka będą przechodzić wszystkie nieczystości, w tym tworzywa. Zapytał czy dyrektor wie jak ma się sprawa spalarni w Poznaniu i czy Prezydentowi Grobelnemu udało się załatwić sprawę spalarni w Koziegłowach?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że sprawa ta jest nadal aktualna i prawdopodobnie w 2015 r. ma zostać wybudowana spalarnia. Poinformował również, że został złożony list intencyjny do Prezydenta Grobelnego, aby odbierał z zakładu frakcję suchą. Dodał, że odpowiedź którą uzyskano jest mało konkretna, ponieważ obecnie mają opracowany projekt i wiedzą ile ma kosztować jego realizacja, jednak nadal szukają partnerów i wpłynęło już kilka ofert. Ofertę złożyła m. in. Dalkia – Zakład Energetyki Cieplnej z Poznania, która chce ze spalarni czerpać alternatywne źródło energii.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał czy inne gminy będą mogły przystąpić do składowiska i czy będą takie możliwości techniczne?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że po wejściu ustawy w życie są dwie sprzeczności i nie jest znane ich rozwiązanie. Jedną jest fakt, że aby spółka mogła występować o środki unijne z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego został stworzony podmiot nie przekraczający 150 tys. mieszkańców. Po przekroczeniu tej wartości spółka musiałaby korzystać z krajowego systemu i wtedy środków spółka by nie uzyskała, ponieważ jest zbyt małym podmiotem. Spółka została stworzona z tylu gmin, aby liczba mieszkańców nie przekroczyła 150 tys. mieszkańców. Ustawa o zachowaniu czystości i porządku w gminach mówi, że wojewoda musi powołać regionalne zakłady zagospodarowania odpadów min. na 150 tys. mieszkańców. Kopaszyn odpowiada temu ale tylko pod względem zakładu, a nie liczby mieszkańców. Na spotkaniu z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska musi zostać ustalone co należy uczynić i czy będzie można przyjąć jakąś gminę, aby osiągnąć liczbę 150 tys. mieszkańców. Wówczas z litery prawa zakład stałby się regionalnym zakładem zagospodarowania odpadów, a czy to nie będzie kolidowało z wcześniejszymi ustaleniami.

Radny R. Kinach zapytał czy wysypisko będzie mogło składować odpady ropopochodne?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że na składowisku nie można składować żadnych odpadów niebezpiecznych. Składowisko może przyjmować odpady, które ma w pozwoleniu zintegrowanym z numeru i nazwy zapisane i na które pozwolenie wydaje wojewoda. Składowisko może co jakiś czas wnosić o rozszerzenie elementów odpadów, jednak przepisy są takie, że nie pozwalają mieszać niektórych grup odpadów.

Radny A. Nadolny zapytał czy składowisko może przyjmować na kruszarkę gruz na przemiał?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że może przyjmować gruz na kruszarkę oraz musi zostać wykazane, że przyjęty gruz z odzysku został ułożony na drogi dojazdowe na kwaterze.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał czy linia technologiczna będzie nowa czy używana?

Dyrektor T. Napiecek odpowiedział, że wszystko będzie nowe, a w specyfikacji przetargowej zostało zastrzeżone, że żadna z maszyn nie może być prototypem i muszą posiadać serwis w Polsce.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał czy p. Skarbnik i p. Burmistrz mają pytania do dyrektora związane z proponowaną uchwałą dotyczącą podwyższenia kapitału?

Burmistrz odpowiedział, że nie ma żadnych pytań. Dodał, że gmina ma jedną z największych dopłat, ale ona wynika z liczby mieszkańców.

Dyrektor T. Napiecek dodał, że spółka zorientowana jest na zysk zerowy, ale zgromadzenie wspólników może podnieść cenę, aby spółka generowała zysk, który może być inwestowany lub wypłacany w formie dywidendy i wtedy zwrócą się pieniądze proporcjonalnie do posiadanych udziałów.

Burmistrz dodał, że zgromadzenie wspólników może ustalić niższą stawkę opłat i wtedy samorządy będą musiały proporcjonalnie dopłacać.

Radny M. Połczyński stwierdził, że w takiej sytuacji budżet byłby dodatkowo obciążony.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał czy głosowanie na zgromadzeniu wspólników będzie odbywać się udziałami?

Dyrektor T. Napiecek potwierdził, że głosowania będą odbywać się udziałami.

Burmistrz dodał, że kilka gmin może się zmówić i wtedy przegłosują naszą gminę. Równocześnie zaznaczył, że nie ma przypadków aby ktoś się umawiał, ponieważ każdy ma wspólny interes. Gdyby chodziło tylko o zysk, to wówczas podmiot, który miałby najwięcej udziałów windował by cenę. Burmistrzowie i wójtowie podejmując decyzję z myślą o swoich mieszkańcach.

Burmistrz K. Ostrowski wspomniał o kwestii eternitów i zaznaczył, że składowanie niebezpiecznych odpadów zostanie nadal nierozwiązane, ponieważ składowisko nie będzie ich przyjmować.

Dyrektor T. Napiecek poinformował, że funkcjonują firmy, które przyjeżdżają po eternit oraz istnieje pewne dofinansowanie na jego usunięcie. Dodał, że żadne wysypisko nie może przyjmować odpadów niebezpiecznych, a w Polsce funkcjonują trzy kategorie składowisk: składowisk odpadów niebezpiecznych, składowisko odpadów obojętnych i składowisko odpadów inne niż obojętne i niebezpieczne. W związku z tym każdy rodzaj odpadu musi trafić na odpowiednie składowisko.

Radny R. Kinach zapytał p. Skarbnik skąd było wiadomo na jaką kwotę mają zostać wniesione udziały?

Pani Skarbik odpowiedziała, że kwota została zapisana w wieloletnim planie finansowym, a zgromadzenie wspólników ustaliło w roku poprzednim kwotę dofinansowania. W wieloletnim planie finansowym zostało uwzględnione, że w tym roku zostanie wniesiona kwota 250 tys. zł, a w następnym roku kwota 256 tys. zł.

Radny R. Kinach powiedział, że nie było wiadomo, że 1300 udziałów przypadnie gminie w tym roku.

Pani Skarbnik odpowiedziała, że w 2009 roku gdy gmina przystępowała do spółki była określona wielkość jednego udziału, który wynosi 500 zł i kwota ta się nie zmieniła.

Burmistrz dodał, że w budżecie kwoty te zostały zarezerwowane. Na walnym zgromadzeniu padła propozycja, aby udziały zostały wpłacone w przyszłym roku, bo spółka będzie ich wtedy bardziej potrzebowała. Pani Skarbnik zaproponowała wpłacenie środków w tym i przyszłym roku ze względu na inne inwestycje i wskaźniki zadłużeń. Z tego powodu została opracowana stosowna uchwała.

Dyrektor T. Napiecek dodał, że większość gmin będzie wpłacała środki w całości, ale część gmin w dwóch ratach, aby było łatwiej.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski podsumował i poinformował, że pierwsze rozmowy dotyczące wysypiska były dyskutowane w poprzedniej kadencji. Wtedy wydawało się, że jeszcze jest dużo czasu, a teraz pozostały 3-4 lata do zamknięcia naszego wysypiska. Dobrze się stało, że już teraz rozwiązana została kwestia śmieciowa.

Dyrektor T. Napiecek zaprosił radnych na wizytację obiektu w przyszłym roku.

 

Następnie ogłoszono 10 minut przerwy.

 

Po przerwie Skarbnik Gminy Maria Kachlicka przedstawiła sprawozdanie z wykonania budżetu za I półrocze 2011 roku. Poinformowała, że Regionalna Izba Obrachunkowa w Poznaniu w dniu 31 sierpnia wydała opinię pozytywną o przedłożonej informacji o przebiegu wykonania budżetu za I półrocze 2011 r. i o kształtowaniu się wieloletniej prognozy finansowej. Regionalna Izba Obrachunkowa potwierdziła zgodność merytoryczną złożonych sprawozdań z częścią opisową informacji. Poinformowała, że planowane dochody za I półrocze 2011 r. zostały zrealizowane w 41,76%, w tym subwencja ogólna 58,28%, udziały w podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych w 44,14%, dotacje celowe 26,66%, natomiast wydatki na zadania zlecone w 55,23%, wydatki na zadania własne w 68,35%, pomoc finansowa uzyskana od powiatu dla pogorzelców ze wsi Stare w 100%, dotacje celowe w ramach programów finansowych z udziałem środków europejskich 4,94%. Kwota uzyskanych dotacji na działania z udziałem środków unijnych wyniosła 476.326,71 zł i dotyczyła otrzymanych refundacji poniesionych nakładów na lata 2009-2010 na budowę kanalizacji. Niski wskaźnik wykonanych dochodów majątkowych z tytułu nabycia prawa własności oraz prawa użytkowania wieczystego nieruchomości wyniósł 7,05% tj. kwota 105.752,69 zł. Tak niskie wykonanie tego wskaźnika wynika z niekorzystnej sytuacji panującej na rynku nieruchomości i mimo ponawianych prób przetargów na zbycie działek budowlanych, każda z nich zakończyła się wynikiem negatywnym. Szczegółowe wykonanie dochodów z tytułu każdego podatku zostało przedstawione w załączniku nr 1 do części opisowej wykonania dochodów, czyli wykonania dochodów budżetowych. Stan należności wymagalnych na koniec czerwca z tytułu podatków i opłat lokalnych wyniósł 1.386.701,16 zł, z tytułu odsetek wyniósł 536.985,46 zł, a pozostałe należności wyniosły 1.182.923,14 zł. Gmina wszczęła postępowanie egzekucyjne na ogólną kwotę 1.463.045,97 zł, nie podjęła żadnych czynności egzekucyjnych na kwotę 101.789,27 zł i dotyczyło to czterech podatników. Z uwagi na złożone deklaracje w miesiącu czerwcu po wcześniejszych wezwaniach przez organ podatkowych do ich zapłacenia od 2006 do 2010 r. i w 2011 r.  część tych należności została wpłacona w miesiącu lipcu w kwocie 59.009 zł, natomiast do pozostałych podatników zostały wysłane upomnienia w miesiącu lipcu. Stan środków pieniężnych na rachunkach bankowych gminy i jednostek organizacyjnych na dzień 30.06.2011 r. wynosił 3.549.133,26 zł. Wydatki budżetowe zostały wydatkowane w wysokości 35,53%, natomiast z tego wydatki bieżące w 49,92% i wydatki majątkowe w 0,40%. Wydatki bieżące jednostek budżetowych zostały wykonane w 49,92% i stanowią 99,67% udziału w wykonanych wydatkach na dzień 30.06.2011 r. Wynagrodzenia i składki od nich naliczone w szczegółowości do działów, rozdziałów i paragrafów przedstawiono w załączniku nr 11 do informacji opisowej, a ich wykonanie wyniosło 48,38%. Wydatki związane z realizacją statutowych zadań wykonano w 49,07%. Dotacje na zadania bieżące zostały zaprezentowane w załączniku nr 6 do informacji opisowej, a ich wykonanie wyniosło 56,66% i jest to zgodne z harmonogramem przekazywania transz dotacji i zawartymi umowami. Świadczenia na rzecz osób fizycznych wykonano w 52,95% na kwotę 4.099.312,12 zł. Największą kwotę stanowią świadczenia z pomocy społecznej przeznaczone na wypłatę zasiłków rodzinnych, pielęgnacyjnych, zasiłków celowych, stałych, okresowych, świadczeń z funduszu alimentacyjnego oraz dodatków mieszkaniowych – wykonanie z tego tytułu wynosi 52,20% w tym:

- związanych z realizacją zadań z zakresu administracji rządowej zleconych gminie wykonano w 52,35%,

- związanych z realizacją zadań własnych wykonano w 53,69%.

Pozostałe wydatki w grupie świadczeń na rzecz osób fizycznych (poza opieką społeczną) dotyczą:

- wypłacanych diet dla radnych, sołtysów – wykonanie wynosi 47,83%,

- wypłacanych diet oraz zwrotów kosztów przejazdu dla komisji wyborczych powołanych do przeprowadzenia wyborów uzupełniających do Sejmu i Senatu – wykonanie wynosi 63,65%,

- wydatków z tytułu ekwiwalentów za udział w akcjach ratowniczych  dla członków Ochotniczej Straży Pożarnej oraz Zarządzania Kryzysowego – wykonanie wyniosło 42,98%,

- wydatków osobowych niezaliczanych do wynagrodzeń – wykonanie wyniosło 56,00%,

- wydatki na nagrody o charakterze szczególnym zaplanowano kwotę 4.000 zł – zaplanowane zostały w wydatkach Rady Gminy i dotyczyło rozstrzygniętego konkursu „Mój piękny dom” i „Moja piękna zagroda”,

- wydatki na stypendia i inne formy pomocy dla uczniów – wykonanie wyniosło 79,84% i związane jest z realizacją zadań własnych na plan 138.679 zł.

Obsługa długu, czyli spłata odsetek od kredytów i pożyczek wcześniej zaciągniętych wykonano w 37,13%, na plan 526.000 zł, wykonano 195.288,10 zł – niski wskaźnik wykonania w I półroczu związany jest z nie zaciągnięciem zaplanowanej kwoty kredytu i pożyczki, która miała zostać przeznaczona na budowę kanalizacji. Wydatki majątkowe zostały wykonane w 0,40% i związane były z zaplanowaną budową kanalizacji sanitarnej i oczyszczalni ścieków oraz modernizacji i remontów świetlic wiejskich w Grudnie i Gościejewie oraz budową boiska sportowego w Słomowie. Zadania poza kanalizacją zostały zaplanowane do zakończenia w III kwartale 2011 r. – zostały wykonane, ale nie w pełni rozliczone. Po stronie przychodów wprowadzono do budżetu kwotę 1.205.145,00 zł, część środków wolnych z rozliczenia roku poprzedniego 4.140.390,00 zł – kredyt i pożyczka na kanalizację. Po stronie rozchodów spłacono ratę pożyczki w wysokości 280.756,00 zł. Saldo kredytów i pożyczek na dzień 30.06.2011 r. wynosiło 7.685.505,06 zł, stan zadłużenia z tytułu umów leasingu operacyjnego na dzień 30.06.2011 r. wyniósł 44.413,22 zł. Łączny stan kredytów i innych umów na okresy dłuższe niż rok wyniósł 7.729.918,28 zł, co stanowi 35,70% wykonanych dochodów na dzień 30.06.2011 r.. Wynik finansowy za I półrocze 2011 r. zamknął się nadwyżką w kwocie 1.828.541,10 zł, finansowanie przychodów i rozchodów - 1.035.020,68 zł. Różnica między wynikiem budżetu a finansowaniem rozchodów to kwota 793.520,42 zł, która jest zgodna z sprawozdaniem Rb-NDS oraz księgami rachunkowymi budżetu gminy.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał o powody zaległości w wymagalnych podatkach i opłatach z tytułu podatku od nieruchomości, podatku rolnego, podatku od środków transportowych, itd.?

Skarbnik Gminy odpowiedziała, że trudno porównywać stan zaległości z dnia 31.12.2010 r. z I półroczem 2011 r., ale odnotowywany jest coroczny wzrost zaległości wymagalnych. Są sytuacje, że niektórzy podatnicy spłacają zaległość, ale tendencja jest wzrostowa.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski poinformował, że kwota wymagalna z tytułu zaliczek i funduszu alimentacyjnego na dzień 30.06.2011 r. wyniosła 1.145.800,29 zł i z roku na rok wzrasta. Zapytał czy trudno jest wyegzekwować te środki?

Skarbnik Gminy odpowiedziała, że należności z tego tytułu nie ściąga komornik skarbowy tylko komornik sądowy. Corocznie zwiększa się ilość pożyczkobiorców, bo z reguły są to osoby, które nie uiszczają alimentów i dochód nie przekracza ustawowego progu, wówczas małżonek ma prawo wystąpić o wypłatę alimentów z zaliczek alimentacyjnych. Gmina na to zadanie otrzymuje dotację, natomiast środki wyegzekwowane muszą zostać zwrócone w większości do budżetu państwa, ponieważ kwoty zasiłków wypłacone są z dotacji otrzymanej na zadania celowe. Jeżeli gmina wyegzekwuje środki z tego tytułu wówczas 60% kwoty trafia do budżetu państwa, a 40% tej kwoty w przypadku, gdy dłużnik mieszka na naszym terenie przekazywane jest do budżetu naszej gminy, natomiast gdy przebywa on na innym terenie to wyegzekwowaną kwotą trzeba się podzielić po 20% z inną gminą.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał czy poprawia się sytuacja ze sprzedażą działek? Wpływy z tytułu zbycia nieruchomości zaplanowane zostały na kwotę 1.500.000 zł, natomiast sprzedano za kwotę ponad 150 tys. zł.

Skarbnik Gminy odpowiedziała, że kwota trochę wzrosła na koniec sierpnia i wynosiła ponad 128 tys. zł. Dodała, że są to drobne kwoty, które wynikają ze sprzedaży mieszkania oraz z podjętych uchwał na polepszenie warunków zagospodarowania posesji. Prawdopodobnie na sesji październikowej zaproponowane zostanie zdjęcie części planu i wprowadzenie pozostałych wolnych niezaangażowanych środków.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał czy dochody wpływające do gminy z budżetu krajowego uległy zmianie czy też zmniejszeniu?

Skarbnik Gminy odpowiedziała, że subwencje wpływają zgodnie z planem, natomiast udziały w podatku od osób fizycznych są poniżej 50%, wykonanie na koniec czerwca wyniosło 42,84%. Pani Skarbnik poinformowała, że przypuszcza, iż na koniec roku wykonanie będzie niższe o około 6%. Dodała także, że dotacje na zadania zlecone i na zadania bieżące wpływają w wystarczających ilościach i nie ma kłopotów z płatnościami zasiłków celowych i rodzinnych. Zapotrzebowanie na dany miesiąc składane jest do Urzędu Wojewódzkiego i odpowiednie środki wpływają oraz są poparte wydawanymi decyzjami. Dochody własne gminy nie wyglądają optymistycznie, zwłaszcza lokalne podatki, tj. podatek rolny, leśny, od nieruchomości są poniżej wskaźników upływu czasu na 30.06. Jeżeli sytuacja się nie poprawi to gmina będzie miała kłopot z uzyskaniem wskaźników – wykonane wydatki bieżące nie mogą przewyższać dochodów bieżących wykonanych.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał p. Skarbnik czy pamięta czy w roku ubiegłym też były takie trudności z płatnościami?

Skarbnik Gminy odpowiedziała, że wykonanie dochodów własnych na 30.06.2010 r. było znacznie powyżej 50% w podatkach. Dodała, że gro małych podatników, którzy mają małe kwoty podatku płaciły podatek jednorazowo, a nie ratami. Obecnie podatek od nieruchomości wynosi poniżej 50%, a gro małych podatników zapłaciło z góry.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski poprosił o wyjaśnienie do jakiego poziomu gminy mogą się zadłużać?

Skarbnik Gminy odpowiedziała, że wskaźniki 60 i 15 obowiązują do końca 2013 r., ale żeby uzyskać wskaźniki w latach następnych trzeba zaciskać pasa już teraz, aby móc je wykonać. Od 2014 r. będzie brało się pod uwagę dochody wykonane z 2011 r., 2010 r. i w związku z powyższym gdyby gmina była na maksymalnych wskaźnikach zadłużenia to byłby kłopot. Jeżeli realizacja kanalizacji przesunie się do 2013 r. to gmina może mieć kłopot z uzyskaniem wskaźników. W tej chwili inwestycja rozłożona jest na 2011 r., 2012 r. i 2013 r., a jeśli się skumuluje i są zapowiedzi, że gmina nie będzie mogła mieć wyższego zadłużenia niż 2 p.p. do stanu zadłużenia z czerwca 2011 r. to będzie trzeba wystąpić do ministra o zgodę na wzrost wskaźnika. Dodała, że obecnie są to tylko zapowiedzi prasowe, a nie żadne rozporządzenie.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski powiedział, że kanalizacja nadal jest w budowie i nie został zaciągnięty jeszcze kredyt na jej realizacje w kwocie 4 mln zł. Zapytał, czy gdyby został on pobrany teraz i dodany do obecnego zadłużenia tj. 7,7 mln zł to gmina spełnialiby wskaźniki?

Skarbnik Gminy odpowiedziała, że gdyby gmina nie spełniała wszystkich wskaźników to wówczas nie zostałaby uchwalona wieloletnia prognoza finansowa. Dodała, że przez kanalizację całe finansowanie i planowanie „wzięło w łeb” i kredyt nie będzie potrzebny w tym roku. Dopóki nie zostanie przedstawiony dokładny harmonogram prac to nie wiadomo kiedy będzie potrzebny.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał z czego wynikają wymagalne zobowiązania ZAMKu?

Skarbnik Gminy odpowiedziała, że ze względu na wzrastające zaległości z czynszów zakład powinien pokrywać z swoich środków płatności za wodę, kanalizację, wywóz nieczystości i inne zobowiązania bieżące. Ze względu iż nie wpływają czynsze należności z tego tytułu na 30.06.2011 r. wzrosły do kwoty 1.684.587,09 zł, a wzrost na mieszkaniówce wyniósł 154.671,89 zł w stosunku do 30.12.2010 r., natomiast spadek nastąpił z tytułu należności na lokalach użytkowych na kwotę 36.765,24 zł. Różnica pomiędzy wzrostem na mieszkaniówce, a spadkiem na lokalach użytkowych opiewa na kwotę 117.906,65 zł. Z 440 lokali jakimi zarządza ZAMK tylko 86 lokali nie zalega z płatnościami. Struktura zaległości przedstawia się następująco:

- 88 lokali z zaległością 1 miesięczną,

- 81 lokali z zaległością od 2 do 6 miesięcy,

- 33 lokale z zaległością od 7 do 12 miesięcy,

- 152 lokale z zaległością powyżej 12 miesięcy.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski powiedział, że zostały przekazane środki na remont mieszkań socjalnych i zapytał Burmistrza czy te remonty są realizowane przez ZAMK?

Burmistrz odpowiedział, że jest przekonany że zarząd je realizuje.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał czy po ich realizacji będzie mieszkanie dla pana, który oczekuje na mieszkanie w świetlicy w Laskowie.

Burmistrz odpowiedział, że jest mieszkanie dla tego pana i dodał, że jedno mieszkanie jest na ul. Wyszyńskiego, jedno koło księgarni i jedno koło policji.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski podsumował dyskusję i powiedział, że zadłużenie gminy jest na poziomie 35,7% wykonanych dochodów, a próg wynosi 60% i dodał, że literatura fachowa podaje, że nie ma żadnego zagrożenia, a nawet można powiedzieć, że można by się więcej zadłużać z przeznaczeniem na inwestycje. Dodał, że działania z zakresu polityki zadłużenia są bezpieczne.

Burmistrz dodał, że gdyby nie była realizowana kanalizacja to wówczas zadłużenie byłoby w pełni bezpieczne i można by myśleć o innych inwestycjach.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski dodał, że sytuacja finansowa gminy jest dobra, zadłużenie jest bezpieczne i nie ma żadnych zagrożeń, z tego tytułu.

 

Następnie przystąpiono do realizacji punktu 7 tj. działalność inwestycyjna Gminy Rogoźno za 2011 rok.

Burmistrz poinformował, że radni otrzymali zestawienie realizowanych inwestycji i jeśli są pytania to na nie odpowie.

Radny Z. Hinz poinformował, że na sesji informację o prowadzonych inwestycjach będzie przedstawiało trzech referentów: p. M. Domagalska – Kierownik Wydziału Rozwoju Gospodarczego i Promocji, p. T. Zygmunt – Główny Specjalista ds. Budowy Oczyszczalni Ścieków i Kanalizacji i p. W. Jaworski – Dyrektor Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Placówek Oświatowych.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski powiedział, że wartość inwestycji zakończonych bez kanalizacji sanitarnej w I połowie 2011 r. wyniosła 1.688.883 zł, natomiast wartość inwestycji kanalizacji sanitarnej wraz z oczyszczalnią ścieków oraz z separatorami na wlotach do Jeziora Rogozińskiego wyniosła 27.474.946 zł. Zapytał z czego wynika różnica w kwocie podanej w materiałach i informacji Pani Skarbnik, w której widnieje kwota ponad 28 mln zł.

Pani Skarbnik odpowiedziała, że są to zawarte umowy, a jeszcze nie zostały zawarte umowy na: wykonanie audytu, na promocję, dlatego w informacji podane zostały podpisane umowy, a nie wykonanie. Dodała, że wykonie na czerwca 2011 r. wyniosło ponad 65 tys. zł. Kwoty które zostały podane w informacji z zadań inwestycyjnych są to wartości podpisanych umów na kanalizację. Kwota, którą wyliczył p. A. Olenderski wynika z podpisanych umów, a gmina nie ma podpisanych umów o których wspomniano wcześniej oraz z przyjętej w budżecie rezerwy z tytułu podatku VAT. W 2012 r. i 2013 r. został przyjęty wzrost stawki podatku VAT o 1 p.p. i na to nie ma umów, bo będzie to obowiązywać jak stawka zostanie wprowadzona i wówczas będą aneksowane umowy z wykonawcami. Dodała, że jeśli realizacja kanalizacji przesunie się do 2014 r. to większość zadań, które były przewidziane do realizacji w 2011 r. również i kwota wzrośnie, jeśli VAT wzrośnie do 24%.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał o przebudowę zbiornika odcieków na wysypisku komunalnym w Studzieńcu?

Pani Skarbnik odpowiedziała, że umowa została podpisana i rozpoczęły się pracę, ale na 30.06.2011 r. było tylko rozstrzygnięte postępowanie przetargowe, ponieważ przetarg był kilkakrotnie ponawiany bo nie wpłynęła żadna oferta. Umowa została podpisana na kwotę 256.759,14 zł. Dodała, że jest to zadanie realizowane z środków ochrony środowiska i nie można tych środków przeznaczyć na inny cel. Jeżeli środki pozostaną i nie wystąpią roboty dodatkowe to można je przeznaczyć na cel związany z ochroną środowiska.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski zapytał Burmistrza czy na etapie ul. Nowej kończy się w tym roku realizacja inwestycji „Budowa ulic Seminarialnej, Długiej i Nowej wraz z infrastrukturą towarzyszącą”?

Burmistrz odpowiedział, że tak chyba, że gdy Rada przeznaczy środki na dalszą część to budowa będzie się odbywała.

Radny M. Połczyński dodał, że następna ma być realizowana budowa ul. Seminarialnej.

Skarbnik Gminy dodała, że następna ma być realizowana ul. Długa, jednak jest to bardzo droga inwestycja.

Burmistrz poinformował, że do końca września wykonawca ma termin wykonania jednak na dzień dzisiejszy nie wpłynął wniosek o odbiór.

Radny M. Połczyński powiedział, że przypomniał obecnej na obradach Komisji p. M. Kozłowskiej, że na posiedzeniu Komisji poprzedniej kadencji, która miała miejsce w opiece społecznej były prowadzone dyskusje na temat ulic Nowa, Długa i Seminarialna. Dodał, że dobrze się stało, że ulica Nowa została przebudowana i ma nadzieje, że w przyszłości kolejne ulice zostaną przebudowane.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski dodał, że mimo nadrzędnego i naczelnego zadania jakim jest budowa kanalizacji udało się zrealizować kilka inwestycji na kwotę blisko 1,7 mln zł.

 

Następnie przystąpiono do realizacji punktu 8 tj. omówienie projektów uchwał i materiałów na najbliższą sesję Rady Miejskiej w Rogoźnie.

Projekt uchwały w sprawie wniesienia do Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych sp. z o.o. w Wągrowcu wkładu pieniężnego, na podwyższenie kapitału zakładowego przedstawiła Skarbnik Gminy Maria Kachlicka.

Uwag  nie było.

Radny Z. Hinz poinformował, że w projekcie uchwały dotyczącej nadania nazwy rondu w Rogoźnie wkradł się błąd i mylnie została podana ulica Paderewskiego oraz trzeba wykreślić słowo „imienia”.

Burmistrz poinformował, że na sesji Pani Sekretarz wniesie autopoprawkę w tej sprawie lub autopoprawkę wniesie osoba, która wnosi projekt uchwały.

Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na odstąpienie od obowiązku przetargowego trybu zawarcia umowy dzierżawy gruntu położonego na terenie Gminy Rogoźno przedstawił Kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska Roman Piątkowski.

Radny P. Wojciechowski zapytał czy w umowie można poddzierżawiać ten budynek?

Kierownik WGNRiOŚ R. Piątkowski odpowiedział, że umowa dotyczy dzierżawy gruntu, natomiast budynek stanowi własność osoby, która go wzniosła. Dodał, że kwestia dzierżawy nie przesądza o użytkowaniu budynku i w tej sytuacji prawo do dysponowania budynkiem i lokalem jest kwestią właściciela.

Radny P. Wojciechowski powiedział, że obecnie budynek ten jest podnajmowany.

Kierownik WGNRiOŚ potwierdził ten fakt i dodał, że przedmiotem umowy dzierżawy jest przyznanie prawa do dysponowania gruntem w celu istnienia tego budynku, a to co osoba robi z budynkiem to jest to kwestia wtórna i gmina nie ma wpływu czy jest to poddzierżawiane czy nie.

Burmistrz powiedział, że niepotrzebnie kiedyś została podjęta taka decyzja. Teraz działka została wydzielona i pozostała jej część została wyceniona i przeznaczona do sprzedaży.

Radny P. Wojciechowski zapytał, czy lepiej byłoby sprzedać w całości i zapytał czy jest chętny na wydzierżawienie tego terenu?

Kierownik WGNRiOŚ odpowiedział, że złożył wniosek więc jest zainteresowany dotychczasowy dzierżawca. Dodał, że zarówno dzierżawcy jak i Gminie przysługuje uprawnienie z art. 241 kodeksu cywilnego i przepis mówi, że strony umowy tego rodzaju gdzie przedmiot dzierżawy gruntu zajęty jest budynkiem, który przewyższa wartość tego gruntu ma prawo domagać się od właściciela aby mu tą nieruchomość odsprzedał zgodnie z jej wartością i właściciel może tego żądać od użytkownika dzierżawy.

Radny Z. Hinz zapytał czy ewentualne wydzierżawienie tego gruntu nie zahamuje procesu sprzedaży?

Burmistrz odpowiedział, że nie zahamuje, ponieważ dzierżawca chce dalej dzierżawić grunt pod budynkiem.

Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na udzielenie bonifikaty od ceny nieruchomości gruntowej stanowiącej własność Gminy Rogoźno, przeznaczonej do zbycia na poprawę warunków zagospodarowania nieruchomości przyległej przedstawił Kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska R. Piątkowski.

Kierownik WGNRiOŚ poinformował, że do projektu uchwały została wniesiona autopoprawka, ponieważ w pierwotnej treści w miejsca cen, które mają zostać objęte bonifikatą wpisano ceny po bonifikacie.

Uwag nie było.

W dalszej kolejności przystąpiono do realizacji punktu 9 tj. wolne wnioski i głosy.

Radny M. Połczyński poinformował, że złoży wnioski do budżetu na rok 2012 o treści:

- „zabezpieczenie środków finansowych w budżecie Gminy na rok 2012 na realizację oświetlenia na boisku sportowym w Siernikach, tzn. zamontowanie słupa energetycznego z lampą oraz zamontowanie oraz zamontowanie skrzynki zasilającej”,

- „proszę o zabezpieczenie środków w budżecie Gminy na rok 2012 na zainstalowanie trzech lamp na istniejących słupach energetycznych w Świetlikowie przy zakładzie betoniarskim p. Dąbrowskiego”,

- „proszę o zabezpieczenie środków finansowych w budżecie Gminy na rok 2012 na drogę gminną od stacji benzynowej p. Dąbrowskiego do miejscowości Cieśle”.

Burmistrz powiedział, że nie ma miejscowości Świetlikowo.

Radny M. Połczyński odpowiedział, że ta dzielnica zwyczajowo jest tak nazywana przez wszystkich.

Burmistrz powiedział, że w przeszłości radny M. Połczyński głosował przeciwko tej drodze.

Radny M. Połczyński odpowiedział, że głosował przeciwko niej ale pozostały środki w kwocie 150 tys. zł i za tą kwotę mogłaby być nowa nawierzchnia.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski powiedział, że Cieśle były w planach i zostały zdjęte. Dodał, że na całą budowę było przeznaczone 300 tys. zł i głosami również pana radnego zostały zdjęte z zadania przebudowy drogi w Cieślach.

Radny M. Połczyński odpowiedział, że kwota, która została pozwala na zrobienie drogi takiej jak droga z Prusiec do Starego.

Radny A. Nadolny poruszył kwestię zebrania wiejskiego, na którym była bardzo niska frekwencja o której wiedzą Burmistrz i Przewodniczący Z. Hinz, ponieważ byli na nim obecni. Za powód tej sytuacji uznał godzinę zebrania tj. godz. 18.00. Na zebraniu obecnych było około 14 mieszkańców. Dodał, że po zebraniu mieszkańcy zwrócili się z zapytaniem i prośbą o pomoc finansową dla PKP na zakup wiaty przystankowej na dworcu PKP w Parkowie. Poinformował, że poczekalnia jest zamknięta i w ubiegłym roku przystanek był nieczynny chociaż pociągi nadal się zatrzymują, a mieszkańcy okolicznych wiosek czekający na pociąg nie mają gdzie na niego czekać. W zimie opóźnienia pociągów były nawet dwugodzinne, a młodzież nie miała gdzie schronić się przed śniegiem, deszczem itd. Powiedział, że koszt wiaty wynosi ponad 3.000 zł. Poinformował, że został upoważniony przez mieszkańców żeby sprawę wiaty przystankowej poruszyć i za zgodą PKP postawić, bo na stacji wysiada ponad 20 osób.

Radny Z. Hinz zapytał Przewodniczącego Komisji A. Olenderskiego czy pierwszym działaniem powinien być wniosek Komisji do PKP?

Radny A. Nadolny poinformował, że Sołtys Parkowa pisała w tej sprawie do PKP oraz sam składał interpelacje w tym temacie i w następstwie której Burmistrz przesłał pismo do PKP. Dodał, że brak jest jakiejkolwiek odpowiedzi.

Radny Z. Hinz zapytał Burmistrza czy nad PKP nie ma osoby, która sprawowałaby nadzór nad tą instytucją?

Burmistrz powiedział, że nadzór nad PKP sprawuje Minister Infrastruktury.

Radny A. Nadolny zwrócił się do radnego Z. Hinza i powiedział, że należałoby załatwić tą sprawę przed zimą, a budżet będzie uchwalany na 2012 r. i zanim zostanie głosowany to minie połowa zimy. Mieszkańcy wyrażają prośbę, aby wykonać tą wiatę jeszcze przed zimą i dodał, że myśli iż kolej zgodzi się na postawienie wiaty.

Przewodniczący Komisji A. Olenderski poinformował, że Komisja nadal czeka na odpowiedź PKP, ponieważ na ostatnim posiedzeniu Komisji zostały złożone wnioski do PKP. Wnioski dotyczyły usunięcia pni przed przejazdem PKP w Rogoźnie oraz odrestaurowania na zewnątrz i wewnątrz dwóch dworców kolejowych w miejscowości Rogoźno i Parkowo.

Radny A. Połczyński powiedział, że Pani Sołtys zaraz po wyborach wysłała pismo do PKP i nadal pozostaje ono bez odpowiedzi.

Radny P. Wojciechowski zapytał czy rada sołecka z funduszu sołeckiego zamierza dofinansować ten cel?

Radny A. Nadolny odpowiedział, że fundusz sołecki został przeznaczony na inne cele, m. in. dofinansowanie parku dla dzieci, małej infrastruktury, itd.

Radny P. Wojciechowski powiedział, że gdyby sołectwo dołożyło połowę to pewnie Burmistrz znalazłby również środki.

Radny A. Nadolny odpowiedział, że teraz jest już za późno gdyż fundusz został podzielony, a znaczna część środków będzie inwestowana, a nie przeznaczana na wycieczki i inne rzeczy.

Burmistrz odpowiedział, że rada sołecka składa prośby, że posiadają pewną kwotę na plac, a o resztę środków wnioskują do Burmistrza.

Radny Z. Hinz powiedział, że jeśli znajdą się środki w budżecie to jest jak najbardziej za, aby przeznaczyć je na ten zakup.

Radny A. Nadolny powiedział, że w Parkowie przystanki autobusowe i szkolne są w dobrym stanie, kosze na śmieci również nie giną i nie są niszczone.

Radny P. Wojciechowski poinformował o niedziałających lampach na ulicach: Wójtostwo i Słoneczna.

 

Posiedzenie zakończono o godz. 18.45

Protokół sporządziła P. Grabowska

Rogoźno, dnia 7 października 2011 r.

 

 

drukuj pobierz pdf