Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. X
Urząd Miejski w Rogoźnie
Bip - Strona główna

PREZENTACJA GMINY

ORGANY

PRAWO LOKALNE

URZĄD MIEJSKI

RADA MIEJSKA 2006-2010

RADA MIEJSKA 2010-2014

RADA MIEJSKA 2014-2018

RADA MIEJSKA 2018-2024

BUDŻET GMINY

OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWE »

ELEKTRONICZNA SKRZYNKA PODAWCZA »

Punkt Potwierdzania Profilu Zaufanego »

ZAŁATWIANIE SPRAW

SPRZEDAŻ/NAJEM/UŻYCZENIE NIERUCHOMOŚCI

REJESTRY I EWIDENCJE

POŻYTEK PUBLICZNY

KONSULTACJE SPOŁECZNE

OGŁOSZENIA

AKTY PRAWA MIEJSCOWEGO STANOWIONE PRZEZ GMINĘ

WYBORY

Wykaz Stowarzyszeń i Związków Członkowskich, w których członkiem jest Gmina Rogoźno »

Ogłoszenia CUW

Ogłoszenia GOPS

Ogłoszenia RCK

Ogłoszenia ŚDS

Ogłoszenia ZAMK

Interpelacje Radnych Rady Miejskiej »

SKARGI, WNIOSKI, PETYCJE, INFORMACJA PUBLICZNA

Analiza Stanu Gospodarki Odpadami »

Zgromadzenia publiczne »

Planowanie Przestrzenne

Komunalizacja mienia »

walidacja css walidacja html walidacja wcag

Protokoły z posiedzeń Komisji Skarg, Wniosków i Petycji: Protokół nr 20/2021 z posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Rogoźnie odbytego 12 sierpnia 2021 r. o godzinie 9:00 w Urzędzie Miejskim w Rogoźnie

 

PROTOKÓŁ nr 20/2021

z posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Rogoźnie

odbytego 12 sierpnia 2021 r. o godzinie 9:00 w Urzędzie Miejskim w Rogoźnie

 

Dnia 12 sierpnia 2021 r. o godzinie 9:00 w Urzędzie Miejskim w Rogoźnie (sala nr 20) rozpoczęło się posiedzenie Komisji Skarg, Wniosków i Petycji Rady Miejskiej w Rogoźnie (dalej „Komisja”).

Posiedzenie Komisji otworzył Przewodniczący Komisji Pan Adam Nadolny, który przywitał zebranych radnych i gości, oraz stwierdził quorum, tj. stwierdził, że na 4 członków Komisji obecnych jest 4 radnych.

Lista obecności członków Komisji stanowi załącznik nr 1 do niniejszego protokołu.

Lista obecności gości na posiedzeniu Komisji stanowi załącznik nr 2 do niniejszego protokołu.

Proponowany porządek obrad:

1. Rozpoczęcie posiedzenia, przywitanie gości, sprawdzenie quorum.

2. Przedstawienie porządku obrad.

3. Przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia.

4. Rozpatrzenie skargi (dotycząca dyrektor SP nr 3)

5. Rozpatrzenie petycji (dotycząca oświetlenia Wójtostwa).

6. Rozpatrzenie petycji (dotycząca szczepień przeciwko COVID 19)

7. Wolne glosy, wnioski i komunikaty.

8. Zakończenie.

Ad. 2. Przedstawienie porządku obrad.

Do porządku obrad nie wnieśli żadnych zmian.

 

Ad. 3 Przyjęcie protokołów.

 Protokół z czerwca został przyjęty  stosunkiem głosów – 3 „za” i 1 „wstrzymujący się”.

 

Ad. 4 Rozpatrzenie skargi.

Treść skargi członkowie komisji otrzymali w ustawowym terminie i zapoznali się z problematyką.

Sytuację przedstawiła pani kierownik Renata Tomaszewska, wskazała że pani dyrektor ze względu na swoje sprawy rodzinne nie mogła być obecna na komisji. Pani kierownik wskazała, że organ prowadzący zajmuje się bardziej stroną finansowa szkoły, natomiast od strony nadzoru jest kuratorium, które przeprowadziło ze swojej strony kontrolę dotyczącą, podziału klas trzecich i utworzenia nowych oddziałów klas czwartych i nie stwierdziło żadnych uchybień, żadnych naruszeń w toku pracy szkoły ani w działaniach pani dyrektor. Również w tej sprawie zwrócił się Rzecznik Praw Dziecka o wyjaśnienie poruszonej sprawy. Organizacja utworzenia klasy sportowej jest w tej szkole przeprowadzana w ten sam sposób od wielu lat i dodatkowo jest to zawarte w Statucie szkoły, z którym rodzice winni się zapoznać tzn. rekrutacja do klasy sportowej odbywa się spośród dzieci klas trzecich. Wiąże się to z tym, że w niektórym oddziale zostałoby 5 uczniów i nie ma takiej możliwości aby taki oddział funkcjonował. Dlatego też, klasy czwarte są prowadzone od podstaw. Aby było sprawiedliwie pani dyrektor dokonała losowania poszczególnych klas, od strony kuratorium zostało to uznane jako działanie prawidłowe i nie ma podstaw do zarzucenia pani dyrektor działania niezgodnego ze statutem szkoły. Dziecko Skarżącego obwodowo należy do szkoły poza Rogoźnem, dlatego tez rodzice wybierając dla swojego dziecka tą szkołę musieli zdawać sobie sprawę z tego, że są w tej szkole oddziały sportowe i taki podział zostanie przeprowadzony po klasie trzeciej.

Radni stwierdzili, że najlepiej byłoby gdyby pani dyrektor wraz z osoba Skarżącą były obecne, by wyjaśnić więcej kwestii.

Radny Kupidura zapytał, dlaczego uczennica została przeniesiona do nowej klasy czwartej?

Pani kierownik odpowiedziała, że klasa do której chodziła uczennica została klasą najmniej liczną ponieważ większość kolegów i koleżanek przeszła do nowo utworzonej klasy sportowej.

Radny dodał, że należałoby wyjaśnić kwestię taką, iż Skarżący nie otrzymał podstawy prawnej na podstawie, której taki podział klasy nastąpił.

Pani Renata Tomaszewska poinformowała, że pani dyrektor podała Skarżącemu przepis prawny zawarty w statucie: „rekrutacja do klas sportowych odbywa się w czerwcu spośród uczniów klas trzecich Szkoły Podstawowej Nr 3 w Rogoźnie”. Chodzi o to, że Skarżącego prawdopodobnie nie satysfakcjonuje ta podstawa prawna i domaga się innej, która pozwalała by przenieść dziecko do innej klasy.

Pan radny Kinach zapytał dlaczego ta uczennica została przeniesiona do klasy sportowej?

Pani kierownik wyjaśniła, że dziewczynka właśnie nie trafiła do klasy sportowej bo tego nie chciała więc została przydzielona do innej klasy czwartej.

Kierownik Tomaszewska wyjaśniła, że wygląda to tak, iż w klasach 1-3 liczba dzieci nie może przekraczać 25. Więc, jeżeli jest dużo dzieci, to trzeba ich podzielić na tyle klas aby w każdej klasie było do 25 dzieci. Natomiast od klasy czwartej nie ma już przepisu, który nakładałby konieczność tworzenia klas 25 osobowych, w tych klasach może być już 26-28 i więcej uczniów. Pani dyrektor kierując się dyscyplina finansów zrobiła tak jak zrobić powinna, czyli podzieliła klasę trzecia najmniej liczną i powstały trzy oddziały klasy czwartej w tym jednak klasa sportowa.

Pani kierownik podkreśliła, że istotą tej skargi jest to, że dziecko w tej chwili przezywa dyskomfort rozstania z koleżankami i kolegami, z którymi dziecko było zżyte.  Jednak przez ostatnie trzy lata dzieci i tak z sobą nie przebywały, ponieważ prowadzone były lekcje zdalne i to nie jest tak do końca, że te dzieci są do końca tak bardzo zgrane. Po rozlosowaniu pani dyrektor dała możliwość zamiany dzieci np. z oddziału a do oddziału b i w drugą stronę.

Pan radny Janus powiedział, że nie ma się co dziwić, że dziecko przeżywa stres bo członkowie komisji nie wiedzą, z kim ona została przydzielona to innej klasy?

Pani Renata Tomaszewska poinformowała, że uczennica miała możliwość przejść do innej klasy ze swoja koleżanką.

Radny Janus dopytał, czy jest pewne, że uczennica przeszła ze swoją koleżanką? Bo to sa takie szczegóły, na które trudno bez obecności zainteresowanych otrzymać i zdaniem radnego komisja powinna zostać odroczona.

Pan Janus podkreślił, że w statucie nie ma kwestii losowania uczniów do klas czwartych.

Pani Tomaszewska odpowiedziała, że statut nie jest aż tak bardzo szczegółowy aby określał, kwestie losowania, to jest już w gestii pani dyrektor.

Burmistrz podkreślił, że idąc tokiem myślenia radnego Janus to, można zrobić 4 klasy trzecie i cztery klasy czwarte, jednak nie będzie to ekonomiczne, poza tym podobna sytuacja miała miejsce w przeszłości, kiedy z trzech klas czwartych zrobiło się cztery klasy piąte, a wychwycił to radny Krzysztof Ostrowski.

Radny Janus podkreślił, że w statucie szkoły jest zawarte, że dziecko można przenieść za zgoda rodziców lub karnie za naruszenie statutu i to znaczy, że dziewczynkę przeniesiono nie zgodnie z przepisami.

Pani Tomaszewska wyjaśniła, że to co przytoczył radny Janus dotyczy zupełnie innej sprawy.

Pan Henryk Janus wytłumaczył, że chodzi mu o rozlosowanie pozostałych uczniów nie należących do klasy sportowej. Radny dopytał, czy losowanie było w obecności rodziców? Bo ten fakt jest podejrzany.

Pani Renata Tomaszewska zwróciła uwagę członków komisji na to, że organ nadzoru pedagogicznego jest właściwy do oceniania prawidłowości pracy szkoły. Kuratorium Oświaty od Skarżącego otrzymało takie same zarzuty jak KSWiP i Kuratorium się nad tym pochyliło, bo trzeba było jeszcze wysłać wyjaśnienia do Rzecznika Praw Dziecka. Kuratorium nie stwierdziło żadnych nieprawidłowości, a jeżeli komisja chce dopatrzyć się czegoś więcej, to pani kierownik powiedziała że chyli czoła.

Radny Janus podkreślił, że jeżeli ktoś powołuje się na statut i nie jest on precyzyjny to powinno się go wyrzucić do kosza. Pan Janus zapytał, czy w ustawie jest zapis na temat łączenia klas?

Pan Sebastian Kupidura odpowiedział, że prawo w tym temacie nic nie mówi.

Kierownik Tomaszewska poinformowała, że prawo mówi, iż organizacja pracy szkoły spoczywa na dyrektorze i to on uznaje czy klasy łączy czy dzieli.

Przewodniczący zapytał, czy były inne osoby, które do tego podziału zgłosiły swoje uwagi?

Pani kierownik powiedziała, że jeszcze jedna rodzina, która zwróciła się z pismem do Burmistrza i która w tej sprawie otrzymała odpowiedź, którą Sekretarz zacytował.

Pan Sebastian Kupidura zapytał, czy dziewczynka, której rodzice napisali pismo do Burmistrza była z tej samej klasy co córka Skarżącego?

Pani Tomaszewska zapytał, co to ma wspólnego?

Pan Kupidura podkreślił, że jeżeli obie dziewczynki są z tej samej klasy to ma to związek. Poza tym Skarżący bronią interesu swojego dziecka, jednak faktycznie nie może być klasy mało licznej.

Pani Tomaszewska zaznaczyła, iż pomimo tego że w przepisach jest mowa o tym, że klasy czwarte mogą liczyć powyżej 25 uczniów to i tak liczba zazwyczaj nie przekracza 26 – 27 uczniów, natomiast klasa sportowa nie może mieć więcej jak 20 uczniów.

Pan Kupidura podsumował, że zawsze rodzicom cos się będzie nie podobało i jak to zatem, wypośrodkować?

Pani kierownik wyjaśniła, że najważniejsze jest by na początku określić, że cos jest albo białe albo czarne.

Radny Kupidura podkreślił, że wcale nie jest łatwo być dyrektorem, bo są sprawy związane z nauczaniem, z pandemią, patrzy na ręce organ nadzoru itp. A żeby obecna sytuacje rozwiązać, to należy poznać zdanie obu stron. Poza tym, to rodzic wie, ile jego dziecko może znieść stresu, a skoro taka sytuacja się pojawiła to należy się nad nią pochylić.

Pan Adam Nadolny powiedział, że obie strony miały szanse się wypowiedzieć, ponieważ zaproszenia zostały wysłane, nie skorzystały z możliwości wytłumaczenia danej sytuacji, a komisja nic więcej nie wymyśli, a kolejna klasa nie zostanie utworzona, dlatego komisja musi podjąć decyzję.

Radny Janus zapytał, czy wszyscy uczniowie byli w tym samym czasie rozlosowywani do innych klas, bo z jego informacji wynika, że nie?

W tym momencie Przewodniczący zarządził 5 minut przerwy.

Po wznowieniu obrad głos zabrała pani Tomaszewska i przekazała członkom, że jest po rozmowie z panią wicedyrektor Kowalą, która poinformowała ją, że losowanie zostało przeprowadzone w stosunku do wszystkich dzieci w obecności przedstawicieli rodziców wybranych z Rady Rodziców.

Pan Janus odpowiedział, że ma inne informacje tzn. że do obecnej klasy trzeciej, która byłaby klasą czwartą dolosowywano dzieci pozostałe.

Pani kierownik Renata Tomaszewska podczas trwania obrad komisji połączyła się telefonicznie z panią wicedyrektor Kowalą i poprosiła o wyjaśnienie jak zostały dzieci podzielone do klas czwartych?

Pani Elżbieta Kowala wyjaśniła, że imiona i nazwiska dzieci były rozpisane na karteczkach, klasa sportowa była osobna grupą. Pozostałe karteczki były w koszykach, z tymże podział zależał jeszcze od języka albo niemieckiego albo angielskiego i te dzieci były rozlosowywane przez rodziców do klasy 4b, 4c i 4d. Pani dyrektor odczytała listy dzieci, przedstawiciele Rad klasowych przekazali te informacje rodzicom i żaden z rodziców na tamten moment nie zgłosił żadnych uwag. Po tym losowaniu pani dyrektor zapowiedziała, że do piątku po losowaniu dzieci mogą się przenosić z klasy do klasy, jeżeli komuś podział nie odpowiada. Byli rodzice, którzy z takiej zamiany dla swoich dzieci skorzystali.

Radny Kupidura stwierdziła, że wypowiedź pani dyrektor dały jasność z sytuacji, a kwestia jest tylko taka czy Skarżący wiedział o sposobie losowania?

Sekretarz odpowiedział, że z treści samej skargi wynika, że Skarżący o tym wiedział.

Radni w głosowaniu uznali skargę za bezzasadną w ilości głosów – 2 głosy „za” i 2 głosy „wstrzymujące się”.

 

 

 

Ad. 5 Rozpatrzenie petycji (dotycząca oświetlenia Wójtostwa).

Pan Przewodniczący przedstawił, iż petycja jest ujęta w programie komisji, natomiast jest ona zaadresowana do Burmistrza, a Rada Miejska otrzymuje ją do wiadomości. Burmistrz jest ta osoba właściwą, która powinna Mieszkańcom udzielić odpowiedzi.

Pan Marek Jagoda poinformował, że fakt jest taki, iż adresatem jest Burmistrz i to on jest kompetentny do udzielenia odpowiedzi.

Pan radny Kinach wskazał, że za niedługo będzie robiona droga dla mieszkańców Wójtostwa, na która bardzo długo czekali i nie można mieć wszystkiego od razu.

Radny Janus wskazał, że mieszkaniec nie musi wiedzieć, gdzie adresować petycję, a KSWiP jest od rozpatrywania petycji dlatego jego zdaniem komisja powinna się tym tematem zająć. Poza tym jest moda na pisanie skarg i petycji, wystarczy zebrać kilkadziesiąt podpisów i złożyć dokument. W obecnej sprawie widać wymuszenie oświetlenia, bo mieszkańcy chcieliby mieć wszystko. Należy zacząć od najstarszych wniosków złożonych do gminy i dokumentacji.

Pan radny Kinach powiedział, że nie jest przeciwko takiemu wnioskowi, jednak zna możliwości budżetu gminy.

Pan Sebastian Kupidura zwrócił uwagę na treść wniesionej petycji i stwierdził, że być może jego zdaniem nie nosi ona znamion petycji a bardziej wniosku.

Po krótkiej decyzji członkowie komisji zdecydowali przekazać petycję, a bardziej wniosek Burmistrzowi Rogoźna, aby udzielił odpowiedzi wnioskodawcom. Radni zagłosowali jednogłośnie za przekazaniem tego pisma.

 

 

 

Ad. 6. Rozpatrzenie petycji (dotycząca szczepień przeciwko COVID 19)

Pan radny Sebastian Kupidura powiedział, że w naszej gminie nikt nie organizował premii za wyszczepialność i petycja powinna być skierowana do tego kto to tworzył, czyli do ministerstwa.

Pan Sekretarz poinformował, że podobna uchwała była podejmowana 24 lutego tego roku i Rada Miejska przyjęła wtedy stanowisko, iż nie jest właściwa do rozpatrzenia tej petycji i zasugerował, że stanowisko w tej sprawie powinno być tożsame.

Pan radny Janus zgodził się z panem Markiem Jagodą, dodał że w tej petycji chodzi pewnie o to, że są rejony o niskiej wyszczepialnościi aby ich zmobilizować została rozesłana taka petycja.

Pan radny Nadolny zarządził głosowanie aby petycje przekazać zgodnie z właściwością – do Ministerstwa oraz do Prezesa Rady Ministrów. Za przekazaniem zagłosowali wszyscy członkowie komisji.

 

 

Ad. 7 Wolne głosy, wnioski i komunikaty.

Pan radny Henryk Janus poprosił o przywrócenie programu (FTP) dla radnych, na którym znaleźć można było wszelkie dokumenty kierowane do radnych.  Radny zgłosił dodatkowo aby na odpowiedzi Burmistrza otrzymywać również pisma autorów, którzy z różnymi sprawami się do Burmistrza zwracają, bo sama odpowiedź nic nie daje.

Pan Sebastian Kupidura poruszył sprawę pisma, które wpłynęło do Biura Rady od osoby, która nie jest zadowolona z nadania nazwy ulicy imieniem swojego dziadka.

Pani Renata Tomaszewska określiła, że zajmowała się tą sprawą i przybliżyła, że chodziło o to by uhonorować weterynarza i nazwać jego nazwiskiem jedną z ulic w Rogoźnie. Pani Tomaszewska wskazała, że być może oczekiwania rodziny za daleko się posunęły, ponieważ one z biegiem czasu się rozkręcają. Głównie chodziło o zidentyfikowanie domu, w którym ten weterynarz mieszkał, w tej chwili jest to dom prywatny i niekoniecznie można umieścić tabliczkę upamiętniającą. Następnie pojawił się pomysł, żeby nazwać ulicę nazwiskiem „Kolanusa”, jednak ta ulica ma być ważną ulica w mieście np. Promenada. W pewnym momencie skończyły się możliwości spełniania oczekiwać tej rodziny, ponieważ one eskalują i to bardzo mocno. Po przeanalizowaniu wszelkich dokumentów przy pomocy pani Lucyny Bełch okazało się, że owszem pan Kolanus zmarł tragicznie, jednak dokumenty nie wskazują na wybitnego jego zasługi. Na zakończenie pani kierownik poprosiła radnych o podejście do tej sprawy z dystansem.

Pan Kupidura przytoczył słowa z pisma adresatki, iż chce unieważnienia podjętej przez radnych uchwały i podjęcia nowej z inna lokalizacją.

Pan Sekretarz wyjaśnił, że obecna lokalizacja nazwy ulicy jest jak najbardziej trafna, ponieważ pan Kolanus przy obecnej ulicy, która nosi jego nazwę mieszkał i zginął.

Pani Renata Tomaszewska wskazała, iż najlepszym pomysłem jest nazwanie obecnej ulicy pana Kolanusa nazwą Szkoły SP 2 Olimpijczyków Polskich i umieszczać tam gwiazdy utytułowanych olimpijczyków, a nadanie nazwy Promenadzie jest sprzeczne ze zdaniem niektórych radnych, którzy stwierdzili, że Promenady nie powinno się dzielić. Radny Sebastian Kupidura stwierdził, że być może za jakiś czas pojawi się ulica, która będzie zgodna z żądaniami rodziny pana Kolanusa.

Radny zgłosił potrzebę załatania kilku dziur na ulicy Południowej – radny wyjaśnił, że droga jest wykonana pofrezem, który bardzo dobrze wygładził ta drogę, jednak szkoda tak dobrych efektów dla trzech dziur, bo wtedy będzie trzeba wykonać większy odcinek.

Radny Kupidura zapytał, jak na tą chwilę wygląda sprawa z plażami?

Pan Burmistrz wyjaśnił, że to jest kwestia kilku godzin albo kilku dni, badania są bardzo często wykonywane, a sinice są wszędzie, a wiele lat potrzeba żeby nasze jezioro było czyste.

Na zakończenie pan Kupidura poruszył temat pomnika mjr Biskupskiego, na który klub „Aktywni…” złożyli wniosek o jego odnowienie. Pan Burmistrz odpowiedział, że na cel powinny zostać przeznaczone środki z zewnątrz, które trzeba pozyskać.

 

 

Ad. 6. Zakończenie.

W tym miejscu Przewodniczący Komisji zamknął posiedzenie.

Posiedzenie Komisji zakończono o godzinie 11:30.

Protokołowała Anna Mazur

 

drukuj pobierz pdf