Protokół nr 12/2012 z posiedzenia Komisji Spraw Społecznych, Oświaty i Kultury Rady Miejskiej w Rogoźnie odbytego w dniu 22 marca 2012 r. w sali nr 20 UM w Rogoźnie Posiedzenie Komisji otworzył i posiedzeniu przewodniczył Przewodniczący Komisji Zbigniew Chudzicki. W posiedzeniu uczestniczyli radni zgodnie z listą obecności. Radna E. Wysocka obecna do godz. 17.00. Ponadto w obradach udział wzięli zaproszeni goście, zgodnie z listą obecności, która stanowi załącznik nr 1 do protokołu. Proponowany porządek posiedzenia: 1. Otwarcie posiedzenia, przywitanie zaproszonych gości, stwierdzenie quorum. 2. Przyjęcie porządku obrad. 3. Przyjęcie protokołu z ostatniego posiedzenia Komisji. 4. Działalność Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych: a) dyskusja. 5. Zaopiniowanie materiałów i projektów uchwał na najbliższą sesję Rady Miejskiej. 6. Sprawy bieżące, wolne głosy i wnioski. 7. Zakończenie. Przewodniczący Z. Chudzicki zaproponował autopoprawkę do porządku obrad o treści: omówienie projektu uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na obszarze części wsi Laskowo – jako pkt. 4. Numeracja pozostałych punktów ulegnie zmianie. Autopoprawka do porządku obrad została przyjęta jednogłośnie 7 głosami „za” w obecności 7 członków Komisji. Porządek obrad został przyjęty jednogłośnie 7 głosami „za” w obecności 7 członków Komisji. Protokół nr 11/2012 został przyjęty 4 głosami „za” przy 3 głosach „wstrzymujących” w obecności 7 członków Komisji. Przystąpiono do realizacji punktu 4 – omówienie projektu uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na obszarze części wsi Laskowo. Projekt uchwały przedstawiła p. M. Kalinowska – przedstawiciel Pracowni Urbanistycznej „Plan 21”. Radna R. Tomaszewska zapytała o docelową liczbę domów jednorodzinnych jakie będą mogły powstać na tym obszarze? M. Kalinowska odpowiedziała, że plan ustala minimalne powierzchnie działek, które muszą być zgodne z zapisami studium kierunków zagospodarowania przestrzennego. Dla zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej powierzchnia działki wynosi 900 m², a dla zabudowy mieszkaniowej z usługami powierzchnia działki wynosi 1000 m². Szacunkowo na terenie, który ma być objęty planem mogłoby powstać ok. 470 domów. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że z założenia Burmistrza drogi wewnętrzne będą drogami prywatnymi. Zapytała czy jest to realne? Czy każdy właściciel będzie mógł posiadać kawałek drogi prywatnej, którą będzie mógł zamknąć poprzez postawienie szlabanu? M. Kalinowska odpowiedziała, że nie zna polityki gminy ale nie zna przepisów, które mówiłyby że nie mogą to być drogi wewnętrzne. Kierownik WGNRiOŚ dodał, że koncepcje zagospodarowania dróg są różne. Powszechną praktyką jest zbywanie udziału do nieruchomości drogowej łącznie z udziałem w działce. Nabywając działkę nabywa się jednocześnie udział do drogi, czyli niesprecyzowany powierzchniowo jej fragment. Właściciel gruntu może także zachować drogi dla siebie, natomiast nie będzie to dla niego sytuacja komfortowa. M. Kalinowska powiedziała, że wówczas istnieje niebezpieczeństwo iż drogi zostaną zamknięte. Współwłaściciele dróg teoretycznie będą mogli zamknąć drogi. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że jeżeli na omawianym obszarze ma powstać duża wioska to opowieści, że będą tam drogi prywatne można uznać za „bajki”. Dodała, że nie ma wątpliwości iż gmina będzie musiała wykupić drogi, aby mogły być przejezdne i uczęszczane przez każdego. Na tak duże osiedle rzeczą oczywistą jest, że gmina będzie musiała doprowadzić wodę, a jeśli tego nie wykona, to wodę doprowadzi właściciel gruntów, natomiast gmina będzie musiała wykupić wodociąg, tak jak w przypadku Jaracza. O odpowiedź poprosiła Kierownika WGNRiOŚ. Kierownik WGNRiOŚ odpowiedział, że w zakresie tym jest to bardzo prawdopodobne. Radny R. Szuberski powiedział, że jeżeli powstanie ok. 470 domów to teren będzie zamieszkiwało ok. 1500 mieszkańców i oczyszczalnie ścieków będzie trzeba wybudować na tym obszarze. Wybudowana będzie musiała być także sieć wodociągowa, kanalizacja deszczowa oraz będzie musiał zostać dokonany wykup gruntów pod drogi. Zapytał Kierownika WGNRiOŚ o łączny koszt wymienionych inwestycji? W gminie są drogi np. ul. Długa, której nie można wybudować przez 100 lat. Dodał, że nie ma nic przeciwko domom jednorodzinnym w tym miejscu, ale obecna kondycja gminy jest taka, a nie inna. Jeżeli podjęty zostanie plan to gmina będzie zobowiązana do pewnych inwestycji. Przypomniał, że pamięta iż w Nienawiszczu na 320 ha chciano wybudować 1000 domów. Obecnie nie stać gminy na prowadzenie najdrobniejszych inwestycji, a czy będzie stać na przeprowadzenie inwestycji na omawianym terenie. Kierownik WGNRiOŚ odpowiedział, że nie jest w stanie ustalić kosztów, ponieważ w jego kompetencji nie jest kosztorysowanie inwestycji liniowych i żadnych innych, ponieważ skupia się na kompetencjach jakie zostały powierzone wydziałowi, którym kieruje. Radni podjęli uchwałę o sporządzeniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i zgodnie z procedurą plan został wykonany. Kwestia dalszych ustaleń związanych z poszczególnymi inwestycjami przekracza kompetencje wydziału i wydział nie posiada wiedzy w tym temacie. Radny R. Szuberski powiedział, że jeśli decyduje się iż ma coś powstać, to trzeba zapewnić odpowiednie warunki, ponieważ nie można pozostawić inwestora bez wody, możliwości odprowadzenia ścieków. W Jaraczu została wybudowana kanalizacja wyprzedzająco i w tym przypadku będzie podobnie. Za kilka lat ktoś powie, że radni przegłosowali działki, a ludzie będą się domagać budowy dróg, chodników, możliwości odprowadzenia ścieków czy doprowadzenia wody. Zapytał skąd na te inwestycję będą pochodziły środki? Dodał, że nie ma zastrzeżeń do przygotowanego planu, ponieważ został dobrze opracowany. Kierownik WGNRiOŚ przypomniał, że kierowany przez niego wydział oraz urbanistka nie posiadają kompetencji, aby w tych kwestiach się wypowiadać. Zastępca Burmistrza dodał, że inwestycja ma charakter długofalowy i w jednym roku nie zostanie wybudowane 400 domów. Inwestycja rozłożona jest na dziesiątki lat i trudno teraz teoretycznie rozważać w tym temacie. Radny R. Szuberski powiedział, że gmina ma również spłatę kredytu, która rozłożona jest na dziesiątki lat. Zastępca Burmistrza powiedział, że znana jest wysokość rat jakimi będzie spłacany kredyt, a nie jest wiadomym ile osób wybuduje domy na terenie objętym planem. Radny R. Szuberski powiedział, że nie można podejmować decyzji na „chybił trafił”, bo tak kiedyś robiono z oświatą, z której brano pieniądze i płacono odsetki. Muszą być znane chociażby szacunkowe i orientacyjne dane, które będą przydatne w dyskusji. Za chwile będzie ktoś mówił, że radni nie przygotowali się do sesji lub nie dyskutowano na komisji, a w dniu dzisiejszym padają te same pytania co na ostatniej sesji i nadal nie ma na nie odpowiedzi. M. Kalinowska powiedziała, że drogi wewnętrzne, prywatne nie muszą być wykupywane przez gminę i mogą pozostać własnością prywatną. Wówczas utwardzenie dróg, budowa chodników i ich oświetlenie nie leży w gestii gminy. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że nie realnym jest aby na tym terenie funkcjonowały drogi prywatne. M. Kalinowska dodała, że założono iż gmina nie ma obowiązku uzbrajać tego terenu. Radny M. Kutka powiedział, że jeśli jakiś mieszkaniec utwardzi odcinek drogi, a inny mieszkaniec nie będzie chciał partycypować w tej inwestycji, wówczas mieszkaniec, który utwardził drogę będzie mógł zamknąć przejazd innym mieszkańcom. Sekretarz Gminy powiedziała, że informowano iż każdy nabywca działki będzie posiadał udział w drodze wewnętrznej. Radny H. Kuszak przytoczył przykład radnego R. Szuberskiego, który mieszka w wspólnocie mieszkaniowej gdzie każdy mieszkaniec posiada swoje mieszkanie i garaż, jednak teren podwórka jest wspólny dla wszystkich mieszkańców. Wspólnota może zawierać dowolną liczbę mieszkańców. Radny R. Szuberski poprosił o podanie przykładu osiedla, w którym funkcjonują drogi wewnętrzne, które nie zostały wykupione przez gminę. Zapytał w jaki sposób w okresie zimowym drogi wewnętrzne będą odśnieżane. Kierownik WGNRiOŚ poinformował, że zaprezentowane rozwiązanie nie jest najkorzystniejszym, ponieważ wspólne ponoszenie uciążliwości finansowych związanych z utwardzeniem i utrzymaniem dróg obciąża wszystkich użytkowników dróg. Dodał, że drogi mogą stać się zarzewiem konfliktów, ponieważ mogą znaleźć się mieszkańcy, którzy nie będą chcieli ponosić kosztów utrzymania dróg. M. Kalinowska powiedziała, że w studium warunków i kierunków zagospodarowania gminy terenowi objętemu planem nadano funkcję mieszkaniowo-usługową. Rada podjęła uchwałę o sporządzeniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i pełna procedura planistyczna została przeprowadzona. Dodała, że stawiane dziś pytania należało zadać przed podjęciem uchwały o przystąpieniu do sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego. Zapytała w jaki sposób przygotowany plan miałby zostać zmieniony? Czy drogi wewnętrzne miałyby zostać przekwalifikowane na drogi publiczne, jednak koszt przejęcia dróg i ich utwardzenia będzie ogromny. W rozmowie Burmistrz informował, że nie chciał aby drogi były własnością gminy ze względu na wysokie koszty ich przejęcia. Nadmieniła, że nie posiada innej koncepcji przygotowania planu zagospodarowania przestrzennego, który byłby zgodny z studium kierunków i warunków zagospodarowania przestrzennego. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że poinformowano iż Burmistrz może nie zechcieć przejąć dróg jako drogi publiczne. Zapytała jak tę kwestię reguluje prawo, skoro utrzymanie dróg jest zadaniem gminy? M. Kalinowska powiedziała, że drogami publicznymi są drogi dojazdowe, a pozostałe drogi są drogami wewnętrznymi i zgodnie z uchwałą gmina nie musi przejmować tych dróg. Gmina może drogi wewnętrzne, ale zgodnie z zapisami uchwały przygotowanej do planu nie musi ich przejmować. Poinformowała, że w innych gminach często inwestor sam pokrywa koszty wybudowania wodociągu i kanalizacji. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że spółka gminna będzie musiała odkupić wodociąg i kanalizację od inwestora. Radny M. Kutka zapytał czy wydzielając kolejne 470 działek prywatnych, gmina będzie miała konkurencję w sprzedaży własnych działek. Zapytał czy zmieniło się coś w kwestii sprzedaży działek gminnych? Zastępca Burmistrza powiedział, że nadal panuje zastój w sprzedaży działek gminnych. M. Kalinowska zapytała dlaczego podjęta została uchwała o przystąpieniu do sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego. Nowe działki są konkurencją dla dotychczasowych działek, ale mamy konkurencję rynkową. Radny M. Kutka powiedział, że nie był radnym w poprzedniej kadencji i nie podejmował uchwały o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. M. Kalinowska powiedziała, że w studium teren objęty planem przestrzennym przeznaczony jest pod zabudowę, procedura planistyczna została przeprowadzona i drogi mogą być drogami publicznymi, ale pociągnie to znaczne koszty i odpowiedni zapis musiałby zostać umieszczony w uchwale. Wówczas gmina musiałaby przejąć drogi. Radny R. Dworzański zapytał czy istnieje możliwość iż na tak dużym osiedlu będą mogły funkcjonować drogi wewnętrzne? M. Kalinowska wyjaśniła, że nie zna przepisów regulujących, które drogi muszą być publiczne, a które nie. Całe osiedle ma dostęp do dróg publicznych. Dodała, że nie zna przepisów które mówiłyby, że na takiej wielkości osiedlu muszą być drogi publiczne. Radny R. Szuberski zapytał czy przygotowując plany zagospodarowania przestrzennego drogi uznane za wewnętrzne i nimi pozostały? Dodał, że im więcej zostanie wybudowanych domów tym wyższe będą wpływy z tytułu podatków, ale aby tak się stało trzeba ponieść określone nakłady finansowe. Zapytał czy gminę stać na takie wydatki? Nadmienił, że nie chciałby głosować „w ślepo”, tylko chciałby znać szacunkową wartość inwestycji. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że jest zawiedziona, ponieważ uchwała została odesłana ponownie do Komisji po to, aby uzyskać odpowiedzi na zadawane w dniu dzisiejszym pytania. Jednak nie uzyskano odpowiedzi na te pytania, bo nadal nie wiadomo nic? Zapytała co w ciągu miesiąca zostało przygotowane, aby wyjaśnić radnym kwestie jakie ich nurtowały na sesji? Zastępca Burmistrza odpowiedział, że na sesji Przewodniczący Rady powiedział, że ze względu na pojawiające się pytania kieruje projekt uchwały ponownie do Komisji, aby urbanistka mogła wyjaśnić nieścisłości. Dodał, że ciężko podać nawet szacunkowe koszty inwestycji. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że plan został opracowany i wszystko zostało dokładnie wyrysowane, dlatego można wyliczyć długość i szerokość dróg, długość wodociągów itp. Zastępca Burmistrza powiedział, że aby podać szacunkowy koszt trzeba znać przekroje rur w wodociągu itp. i urzędnik nie jest w stanie sporządzić kalkulacji. Trzeba byłoby komuś zlecić wykonanie kosztorysu prac. M. Kalinowska powiedziała, że aby przygotować kosztorys trzeba znać ideowe warunki uzbrojenia terenu. Dodała, że zadanie to przekracza jej kompetencje urbanisty, który przygotowuje plan. Z mocy ustawy urbanista zobowiązany jest do szacowania kosztów dotyczących dróg publicznych, a nie do szacowania dróg wewnętrznych, prywatnych. Jeśli jest potrzeba to może zsumować długość dróg oraz podać szacunkowy koszt budowy sieci wodociągowej. Zaznaczyła, że informacja takiej treści nie znajdzie się w żadnym dokumencie, ponieważ dopóki są w planie drogi wewnętrzne nie można ich ujmować w zakresie zadań publicznych. Radne R. Tomaszewska powiedziała, że miała zastrzeżenia do pracy urzędu, iż pewne rzeczy na posiedzenie Komisji nie zostały przygotowane. M. Kalinowska powiedziała, że należałoby się zastanowić czy nie przekwalifikować dróg wewnętrznych na drogi publiczne, co będzie generowało olbrzymie koszty. Zapytała czy jeśli poda szacunkowy koszt przejęcia dróg, to informacja ta wpłynie na nie uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego, jeżeli została podjęta uchwała inicjująca podjęcie planu. Radny H. Kuszak powiedział, że być może na tym terenie powstanie więcej budynków przeznaczonych pod handel, niż mieszkania urząd zyska w postaci podatków. Zapytał jakie są konsekwencje nie uchwalenia planu i jakie były koszty przygotowania planu i kto je poniesie? Kierownik WGNRiOŚ wyjaśnił, że zgodnie z ustawą koszty przygotowania i opracowania planu ponosi budżet gminy, natomiast praktyką stosowaną w całym kraju jest otrzymanie darowizny od inwestora w kwocie odpowiadającej poniesionym kosztom. Dotychczas zostało wydane ok. 16 tys. zł, a po uchwaleniu planu pracownia urbanistyczna powinna uzyskać 10% sumy zawartej w zleceniu. Radny H. Kuszak zapytał czy jeśli uchwała nie zostanie podjęta, to urząd nie poniesie żadnych konsekwencji finansowych? Kierownik WGNRiOŚ odpowiedział, że urząd nie poniesie konsekwencji. Radny R. Szuberski powiedział, że plan i uchwała zostały bardzo dobrze przygotowane i nie miał uwag do pracy pani urbanistki. Zgłaszane uwagi kierowane są do pracy wydziału kierowanego przez p. Piątkowskiego i do Burmistrza. Orientacyjny koszt budowy wodociągu może wyliczyć Prezes „Aquabellis” i mają zostać podane szacunkowe koszty podłączenia pozostałych mediów, a nie dokładne wartości. Jeśli radni otrzymają wyczerpującą informację, wówczas odpowiednio zagłosują. Kierownik WGNRiOŚ powiedział, że kompetencje jego wydziału ograniczają się do zlecenia na podstawie podjętej uchwały podmiotowi opracowania planu zagospodarowania przestrzennego. Dodał, że w kompetencji kierowanego przez niego wydziału nie jest kosztorysowanie inwestycji. Sekretarz Gminy zwróciła uwagę, że 24.06.2009 r. Rada Miejska podjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na obszarze części wsi Laskowo. W związku z tym były pewne zobowiązania, które zostały wykonane i nie ważne jest, że gmina nic za to nie zapłaciła, bo ktoś za to zapłacił. Podjęta została uchwała intencyjna, więc pytania które teraz padają powinny zostać zadane przed podjęciem uchwały o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Radna R. Tomaszewska zapytała czy w 2009 r. stan finansów Gminy Rogoźno był taki jak dzisiaj? Czy zadłużenie było na tym samym poziomie i czy problemy finansowe były takie same? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że problemy były inne, ale zadłużenie takie samo jak na dzień dzisiejszy. Radny R. Szuberski zapytał na jakimś etapie sporządzania planu lub na posiedzeniu którejś z Komisji radni zostali poproszeni o zapoznanie się z wstępną koncepcją planu? Sekretarz Gminy odpowiedziała, że wchodzi się w kompetencje organu wykonawczego – pani projektant, która przygotowała plan. Na podstawie podjętej uchwały zlecono wykonanie zadania i na Komisjach w ubiegłym miesiącu plan został przedstawiony. M. Kalinowska powiedziała, że miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego został wyłożony do publicznego wglądu i każda osoba mogła się z nim zapoznać, w tym również radni. Przewodniczący Z. Chudzicki zapytał co się stanie jeśli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego nie zostanie przyjęty? Czy inwestor, który wyłożył środki finansowe „wyrzucił pieniądze w błoto”? Kierownik WGNRiOŚ odpowiedział, że inwestor wyrzucił w tym momencie pieniądze. Radny H. Kuszak zapytał czy nie będzie żadnych konsekwencji prawnych dla urzędu, np. w postaci odwołania się do sądu? Kierownik WGNRiOŚ odpowiedział, że inwestor nie ma się od czego odwołać. Dodał, że darowizna została przyznana na cele rozwojowe gminy, które można różnie interpretować, np. remont w szkole, wybudowanie chodnika itp. Nie koniecznie musi to być planowanie przestrzenne. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że tym torem myślenia, jeżeli ktoś przekazuje darowiznę to kupuje głosy radnych. Nie można tłumaczyć, że jeżeli ktoś przekazał darowiznę to radni muszą przegłosować uchwałę. Na głosowanie radnych nikt nie może mieć wpływu. Radny jest niezależny i nie można w ten sposób tego interpretować tej kwestii. Radny H. Kuszak zapytał czy radna R. Tomaszewska czuje się z tego tytułu szykanowana? Radna R. Tomaszewska odpowiedziała, że nie czuje się szykanowana, tylko radny ma przegłosować ponieważ została przekazana darowizna. Sekretarz Gminy powiedziała, że jeżeli radni nie mają zastrzeżeń do planu i wyrazili gotowość przystąpienia do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, to jakie są podstawy do nie uchwalenia planu. Zastrzeżenia należało zgłaszać trzy lata temu, a nie w tym momencie. W momencie przystąpienia do sporządzenia planu radni wiedzieli, że będzie trzeba doprowadzić wodociąg i będą musiały być na tym obszarze drogi i nic w tej kwestii się nie zmieniło. Dodała, że w trakcie opracowywania jest ok. 65 planów zagospodarowania przestrzennego. Radny H. Kuszak powiedział, że radni którzy po raz pierwszy są radnymi nie wiedzieli i nie mogli się z tym zapoznać, natomiast radni, którzy wówczas byli radnymi mogli uświadomić pozostałe osoby. Radny M. Kutka powiedział, że nie rozumie nacisku ze strony Sekretarz Gminy. Sekretarz Gminy odpowiedziała, że nie są to naciski, tylko tłumaczy, a teraz jedynie można kwestionować sposób przygotowania uchwały i planu. Jeżeli plan został przygotowany prawidłowo to nic nie stoi na przeszkodzie by został uchwalony, bo Rada chciała aby został on uchwalony ponieważ podjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Przygotowany projekt uchwały jest efektem podjętej wcześniej uchwały i można zgłaszać uwagi wyłącznie do planu. Radny H. Kuszak powiedział, że obserwując sprzedaż działek nawet jeżeli miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zostanie uchwalony, to nie wiadomo czy wejdzie w życie, bo może nie być inwestorów. Przytoczył również przykład planu, jaki został uchwalony na obszarze części wsi Cieśle, gdzie miało powstać kilka bloków. Kierownik WGNRiOŚ nadmienił, że większość planów uchwalanych w ciągu ostatnich 5 lat nie jest zrealizowana, a do ich realizacji może upłynąć wiele lat lub część planów nigdy nie wejdzie w życie. Radny M. Kutka zapytał czy od podjęcia uchwały intencyjnej jest jakiś termin, w którym plan musi zostać uchwalony? Zapytał czy plan może zostać uchwalony np. za 7 lat? M. Kalinowska odpowiedziała, że obowiązuje ją umowa, w której zostały określone pewne terminy. Po opublikowaniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dopiero będzie on obowiązywał. Dodała, że pierwszy raz spotyka się z taką sytuacją i jeżeli uchwała intencyjna została podjęta to czy radni nie powinni mieć prawnego argumentu przemawiającego za nie uchwaleniem tego planu. Radny M. Kutka powiedział, że można również zapytać czy obligatoryjnie z punktu widzenia prawa radni muszą obligatoryjnie uchwalić plan. Gdyby radni musieli uchwalić plan, to po co przeprowadzane jest głosowanie. Sekretarz Gminy powiedziała, że powinny zostać przedstawione konkretne zarzuty co do przedstawionego planu i w jakim zakresie powinien zostać zmieniony plan. M. Kalinowska powiedziała, że w momencie podejmowania uchwały było wiadome przeznaczenie terenu. Radny M. Kutka powiedział, że część składu Rady się zmieniła. Sekretarz Gminy powiedziała, że jest ciągłość rady. Radny H. Kuszak powiedział, że patrząc perspektywicznie uchwały tego rodzaju musiałyby być podejmowane na początku kadencji. Radny M. Kutka zapytał czy ciągłość rady oznacza, że jeżeli poprzednia rada coś uchwaliła to obecni radni mają to kontynuować? Sekretarz Gminy wyjaśniła, że rada to jest jedno ciało, a nie poszczególni radni i mówi się o uchwale rady, a nie uchwale radnych. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że decyzja zostanie podjęta przez większość radnych. M. Kalinowska zapytała czy nie formalnie ma przygotować szacunkowe obliczenia kosztów uzbrojenia terenu? Radna R. Tomaszewska odpowiedziała, że wiadomym jest iż koszt ten będzie wynosił kilka milionów złoty i nie ma potrzeby przygotowywania szacunkowego kosztorysu. Następnie zrealizowano punkt 5 – działalność Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Informację na powyższy temat przedstawiła p. M. Stachowiak – Przewodnicząca Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Rogoźnie. a) dyskusja Radny R. Szuberski wyraził uznanie dla działalności Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Po paśmie sukcesów w zakresie specjalistycznej służby zdrowia – chirurgu i ortopedzie, brakuje również psychiatry. Kilka lat temu GKRPA była wspomagana przez Stowarzyszenie „Trzeźwe życie” i było kilka podmiotów zajmujących się osobami uzależnionymi. Zdarzało się, że członkowie stowarzyszenia do osób potrzebujących jechali nawet w nocy i często chorzy muszą być wspomagani przez psychiatrę. Przewodniczącej GKRPA pogratulował działalności i życzył siły i wytrwałości w dalszej pracy. Dodał, że potrzeb jest dużo, a przygotowanych fachowców coraz mniej. Powiedział, że cieszą go przeprowadzone 23 kontrole punktów sprzedaży alkoholu. Przewodnicząca GKRPA wyjaśniła, że Komisja sama nie może kontrolować punktów sprzedaży alkoholu. Burmistrz musi wystosować pismo, w którym wskaże podmioty jakie mają zostać skontrolowane. W kontrolach musi uczestniczyć policja. W GKRPA działa również policjant i w ramach jego pracy mogą być przeprowadzane kontrole sprzedaży napojów alkoholowych. Dodała, że w swoich działaniach nie czuje się osamotniona, ponieważ podpisanych jest ponad 70 różnych umów i wiele osób wspiera ją w działaniach. Wyraziła przekonanie, że psychiatra będzie prowadził dyżur, w czasie którego będzie udzielał porad. Radny H. Kuszak przyłączył się do słów radnego R. Szuberskiego. Zapytał na jakich zasadach straż miejska dokonuje kontroli punktów sprzedaży alkoholu. Przewodnicząca GKRPA odpowiedziała, że Komisja nie dofinansowuje prowadzonych kontroli. Straż miejska zobligowana jest do przeprowadzania kontroli. Radny H. Kuszak zapytał czy osoby przyjeżdżające na spotkania AA w większości pochodzą spoza gminy? Przewodnicząca GKRPA odpowiedziała, że przeważają osoby z naszej gminy. Tylko na sierpniowym spotkaniu są osoby z innych gmin. Radny H. Kuszak zapytał w jakiej odległości od ośrodków kultury i oświaty mogą być punkty sprzedaży alkoholu? Przewodnicząca GKRPA wyjaśniła, że odległość punku sprzedaży alkoholu określona jest w uchwale. Sekretarz Gminy dodała, że do obliczania odległości między punktem sprzedaży alkoholu a ośrodków kultury i szkołami nie bierze się pod uwagę najkrótszej drogi. Radny H. Kuszak zapytał czy w gminie odległość jest precyzyjnie przestrzegana? Sekretarz Gminy odpowiedziała, że odległość jest przestrzegana, a szczegółowe zapisy znajdują się w uchwale, w której mowa jest o najkrótszej drodze przejścia po terenie przejścia publicznego. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że nadal problemem jest sprzedaż alkoholu. W pierwszy dzień wiosny na boisku szkolnym chciano złapać uczniów ze zgrzewkami piwa, jednak oni uciekli. Dodała, że nadal ktoś sprzedaje alkohol dzieciom. Radny H. Kuszak zapytał jak wygląda sprzedaż alkoholu w marketach? Skarbnik Gminy powiedziała, że w ostatnim czasie była świadkiem jak sprzedawczyni poprosiła o okazanie dowodu osobistego przez młodego klienta. Pełnomocnik Burmistrza ds. Oświaty powiedziała, że problemem jest umawianie się młodzieży z dorosłymi osobami, które kupują im alkohol. Przewodnicząca GKRPA poinformowała, że właściciele lokalów informują iż osoby pełnoletnie kupują alkohol i przekazują go osobom niepełnoletnim. Jeśli w lokalu alkohol spożywałaby osoba niepełnoletnia to odpowiedzialność ponosi właściciel lokalu. Radny M. Kutka zapytał czy sprzedaż alkoholu osobom nieletnim kierowana jest na policję? Przewodnicząca GKRPA odpowiedziała, że ma zostać przeprowadzone szkolenie, a następnie policja będzie prowadzić kontrole. Dodała, że były przypadki gdy zamknięte zostały punkty sprzedaży alkoholu. Na sprawę alkoholu wszyscy muszą reagować. Jeżeli na terenie szkoły zaobserwuje się, że jakieś dziecko jest podpite to wówczas należy nie tylko wezwać rodziców, ale również zgłosić sprawę na policji. Podobnie można postępować w przypadku dzieci znajdujących się pod wpływem narkotyków. Dyrektor ZEAPO powiedział, że z prowokacjami trzeba uważać, ponieważ nawet policja może przeprowadzić prowokację za zgodą prokuratora. Radny R. Dworzański powiedział, że prowokacja musi mieć konkretne przesłanki. Zastępca Burmistrza powiedział, że bez udziału rodziców nie można nic zrobić. Przy jakichkolwiek czynnościach musi być obecny rodzic. Dodał, że po posiedzeniu Powiatowej Rady Zatrudnienia, która odbyła się w dniu wczorajszym wraz z Przewodniczącą GKRPA odwiedził poradnię leczenia uzależnień w Obornikach. W przeszłości były kłopoty z wysyłaniem ludzi do poradni, a teraz będzie można z niej korzystać. Poradnia usytuowana jest w budynku wodociągów w Obornikach. Radna R. Tomaszewska powiedziała, że Komisja zajmuje się również uzależnieniami osób od narkotyków. Zapytała jak układa się współpraca z policją i strażą miejską, ponieważ w Rogoźnie najczęściej powszechnie wiadomo kto i gdzie sprzedaje narkotyki. Mimo iż wszyscy o nim wiedzą, to proceder trwa nie raz miesiącami. Dodała, że kontaktując się z policją w sprawie narkotyków wielokrotnie podawała nazwiska osób, które usłyszała w mieście. Policja odpowiadała, że prowadzi śledztwo i dopiero po około roku osoby zostają zatrzymane i po krótkim okresie wychodzą na wolność. Zdaniem radnej w dziwnych momentach afery tego typu są ujawniane. Zapytała jak przebiega współpraca i dlaczego osoby nie są wychwytywane na bieżąco? Powszechnie wszyscy wiedzą gdzie są punkty w których rozprowadzane są narkotyki w mieście. Zapytała dlaczego w tej sprawie tak niewiele się robi i co jest powodem takiej bezczynności? Przewodnicząca GKRPA jest Komisją, której zadaniem jest profilaktyka i nie ma wpływu na działania policji. Zadaniem Komisji jest nauczanie dzieci odmawiania i innych umiejętności. W całym kraju nic lub niewiele się robi z tym problemem. Dodała, że jako biegły zdarza się jej uczestniczyć w przesłuchaniach dzieci. Od łapania dilerów jest policja, głównie policja powiatowa. Zastępca Burmistrza powiedział, że w szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych są problemy z narkotykami. Uczniowie zażywający narkotyki również je rozprowadzają, ponieważ chcą zarobić na kolejne działki. Wspomniał również o systemie sądownictwa i lobby politycznym, a narkotyki są w zasięgu cenowym młodzieży. Radny R. Dworzański powiedział, że każda akcja rodzi reakcję, dlatego rozwiązanie siłowe nie nie jest dobre. Pytaniem jest w jaki sposób prowadzić profilaktykę. Przewodniczący Z. Chudzicki powiedział, że dobrym ruchem rządu było zamknięcie sklepów z dopalaczami, ale teraz powstają na Dolnym Śląsku sklepy z ziarnami konopi indyjskich, które można uprawiać. Dyrektor ZEAPO powiedział, że w sejmie jest parta, która chce legalizacji marihuany. Przewodniczący Z. Chudzicki zapytał jakie działanie podejmuje Przewodnicząca GKRPA, gdy zgłasza się osoba uzależniona od alkoholu, narkotyków lub leków? Przewodnicząca GKRPA wyjaśniła, że osoba chora zgłasza się do niej sama bądź zgłasza ją rodzina. Najpierw trzeba zdiagnozować uzależnionego, a czynione jest to poprzez rozmowy i testy. Najważniejsze jest aby chory stwierdził, że jest uzależniony, bo rzadko kierowana jest sprawa do sądu bo przymusowe leczenie kosztuje 8 tys. zł. Jeżeli ktoś chce poddać się leczeniu to szuka miejsca dla takiej osoby w ośrodku i wysyła do lekarza po skierowanie. Przewodniczący Z. Chudzicki zapytał kto opłaca leczenie? Przewodnicząca GKRPA odpowiedziała, że Narodowy Fundusz Zdrowia. Po odbyciu leczenia osoba nadal musi korzystać z grupy wsparcia i ruchu AA. Jeżeli nie uczestniczy w tego typu spotkaniach to na nowo zaczyna pić po pewnym czasie. W przypadku osób bardzo zdegradowanych przez alkohol i w psychozach, pomocy trzeba dla nich szukać w zakładach psychiatrycznych lub ośrodkach odizolowanych. W przypadku osób uzależnionych od narkotyków nie powinny się one znajdować w szkole, tylko powinny zostać skierowane na leczenie. Tego typu terapia jest długa i trwa rok lub dwa lata i w tym czasie dzieci muszą uczęszczać do szkoły, w której odbudowuje się ich system wartości. Tego typu ośrodki bardzo dobrze prowadzone są przez kościoły. Dodała, że nie ma przymusu poddania się leczeniu, a w czasie terapii odstawiane są wszelkie leki. Radny M. Kutka zapytał czy Komisja współpracuje z Centrum Profilaktyki Uzależnień w Rogoźnie. Przewodnicząca GKRPA odpowiedziała, że nie jest prowadzona współpraca. Dodała, że w województwie nie ma gdzie umieścić dzieci, które nie popełniły przestępstwa, a sprawiają problemy wychowawcze i mają zaburzenia zachowania i pod tym kontem przygotowywany był budynek na ul. W. Poznańskiej. Obecnie w budynku odbywają się „zielone szkoły” dla uczniów. Dodała, że Centrum sprzeciwiało się także kuratorium. Radny R. Szuberski powiedział, że ośrodek interwencji kryzysowej jest zadaniem powiatu. Zapytał czy utrzymywany jest on z środków Narodowego Funduszu Zdrowia, czy z środków alkoholowych? Przewodnicząca GKRPA odpowiedziała, że są to pieniądze powiatowe i nie potrzeba na nie dużo środków, ponieważ można zapewnić fachowcom telefon komórkowy i zapłacić za ich pracę. Radny R. Szuberski powiedział, że krytykowane jest że budynek Centrum jest niewykorzystany, ale gmina nie miała środków na dokończenie budynku i dlatego został on przekazany samorządowi województwa wielkopolskiego. Środki na ten budynek pochodziły wyłącznie ze spraw alkoholowych. W budynku popełniono wiele błędów architektonicznych i straż nie dopuściła powstania szpitala kosmetycznego w omawianym budynku. Radny M. Kutka zapytał czy w przypadku interwencji kryzysowej sprawy dotyczyły samobójstw? Przewodnicząca GKRPA odpowiedziała, że były to różne sprawy, m.in. śmierć dziecka, dziecko było świadkiem wiszącego sąsiada. Przewodniczący Z. Chudzicki zapytał czy środki uzyskane z wydanych pozwoleń na sprzedaż alkoholu zasilają Gminną Komisję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że środki te nie mogą zostać przeznaczone na inny cel. jeżeli środki nie zostaną wykorzystane w danym roku, to w kolejnym roku musi zostać zwiększona pula wydatków. Przewodnicząca GKRPA poinformowała, że na ul. Fabrycznej został dokończony remont budynku, który trwał 3 lata kosztował ponad 100 tys. zł. Następnie ogłoszono 5 minut przerwy. W dalszej części posiedzenia Komisji przystąpiono do realizacji punktu 6 – zaopiniowanie materiałów i projektów uchwał na najbliższą sesję Rady Miejskiej. Projekt uchwały zmieniającej Uchwałę Nr XXII/176/2000 Rady Miejskiej Rogoźna z dnia 30 maja 2000 roku w sprawie utworzenia Gimnazjum Nr 2 w Rogoźnie przedstawił Dyrektor Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Placówek Oświatowych W. Jaworski. Dyrektor ZEAPO poinformował, że jeżeli uchwała nie zostanie przegłosowana przez radnych to bezzasadnym staje się podjęcie uchwały zmieniającej obwody szkół. Uwag nie było. Projekt uchwały zmieniającej Uchwały Nr L/359/2010 Rady Miejskiej z dnia 24 lutego 2010 r. w sprawie określenia granic obwodów publicznych szkół podstawowych, gimnazjów i przedszkoli, których organem prowadzącym jest Gmina Rogoźno przedstawił Dyrektor Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Placówek Oświatowych W. Jaworski. Uwag nie było. Projekt uchwały zmieniającej Uchwały Nr XLIV/305/2009 Rady Miejskiej w Rogoźnie z dnia 30 września 2009 r. w sprawie trybu udzielania i rozliczania dotacji z budżetu Gminy Rogoźno dla niepublicznych szkół posiadających uprawnienia szkół publicznych przedstawił Dyrektor Zespołu Ekonomiczno-Administracyjnego Placówek Oświatowych W. Jaworski. Uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie Gminnego Programu Opieki nad Zwierzętami oraz Zapobiegania Bezdomności Zwierząt na terenie Gminy Rogoźno na rok 2012 przedstawiła Sekretarz Gminy I. Sip-Michalska. Przewodniczący Z. Chudzicki powiedział, że program będzie realizowany z budżetu gminy, a na schronisko dla zwierząt przekazywane jest 80 tys. zł, a w programie podano kwotę 90 tys. zł. Sekretarz Gminy wyjaśniła, że reszta środków przeznaczona jest na opiekę weterynaryjną dla zwierząt pochodzących z wypadków oraz na dożywianie kotów. Przewodniczący Z. Chudzicki powiedział, że 80 tys. przeznacza się na schronisko dla zwierząt „Azorek” w Obornikach i ma ono zostać zlikwidowane z końcem bieżącego roku. Zapytał gdzie później będą odwożone zwierzęta? Zapytał czy jakaś koncepcja rozważana jest w urzędzie? Sekretarz Gminy odpowiedziała, że w dniu jutrzejszym ma odbyć się spotkanie w Urzędzie Miejskim w Obornikach, które będzie dotyczyło sprawy schroniska. Gmina Oborniki zamierza wybudować nowe schronisko, ponieważ obecne schronisko ma zostać zamknięte. Poinformowała, że zwierzęta w schronisku są znakowane i przechodzą kwarantanne, dlatego tego typu zapisy znalazły się w przygotowanym Programie. Radny M. Kutka powiedział, że przekazywane jest 80 tys. zł na cały rok, a liczba zwierząt zmienia się w ciągu roku. Sekretarz Gminy wyjaśniła, że została podana liczba zwierząt na dzień przygotowania Programu, gdyż zwierzęta przeznaczane są do adopcji, zwierzęta chore są eliminowane i na bieżąco dowożone są nowe zwierzęta. Skarbnik Gminy dodała, że w ciągu roku dowożonych do schroniska jest ok. 80 zwierząt. Radny M. Kutka zaproponował, aby fotografie zwierząt były publikowane. Sekretarz Gminy powiedziała, że przygotowany Program przewiduje przygotowanie zakładki na stronie internetowej gminy z informacją o adopcji psów, aby maksymalnie obniżyć koszty. Skarbnik Gminy dodała, że przepisy cały czas się zmieniają i od przyszłego roku będzie mógł być przygotowany kojec na terenie gminy, w którym będzie mógł przebywać pies gdy straż miejska go złapie. Obecnie złapana zwierzę musi zostać natychmiast przewiezione do schroniska. Radny H. Kuszak powiedział, że w Programie doczytał iż ma on zastosowanie do wszystkich zwierząt domowych i gospodarskich. Zapytał co się stanie gdy znajdzie się jakaś obłąkana krowa? Sekretarz Gminy odpowiedziała, że będzie musiała zostać podpisana umowa z rolnikiem, w którego gospodarstwie można byłoby przetrzymać zwierzę. Radny H. Kuszak zapytał co się stanie ze zwierzętami niebezpiecznymi, np. węże jeżeli się pojawią? Sekretarz Gminy odpowiedziała, że program tej sprawy nie reguluje, ponieważ dotyczą ich inne przepisy. Radny M. Kutka zapytał czy zwierzęta niebezpieczne muszą być rejestrowane w gminie? Sekretarz Gminy odpowiedziała, że rejestracją objęte są wyłącznie psy ras niebezpiecznych. Innych uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie nie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w 2013 roku przedstawiła Skarbnik Gminy M. Kachlicka. Uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w 2013 roku omówiła Skarbnik Gminy M. Kachlicka. Radny R. Dworzański zapytał czy Stowarzyszenie Sołtysów w gminie jest za wyodrębnieniem funduszu sołeckiego? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że sołtysi z pewnością są za wyodrębnieniem funduszu sołeckiego, choć nie ma oficjalnego pisma. Radny H. Kuszak zapytał o prawne konsekwencję wydzielenia funduszu sołeckiego? Skarbnik Gminy wyjaśniła, że po podjęciu uchwały do końca lipca musi zawiadomić wszystkich sołtysów o zwołaniu zebrania i o wysokości tego funduszu. Przyjmując dane z ubiegłego roku fundusz sołecki będzie wyższy na jedną osobę o 165,88 zł. Radny R. Szuberski dodał, że część środków z funduszu sołeckiego jest zwracana budżetowi gminy. Skarbnik Gminy poinformowała, że zwrot wynosi 30% funduszu sołeckiego. Wyraziła nadzieję, że wszystkie sołectwa dojrzeją i pieniądze z funduszu sołeckiego będą wydawane na przedsięwzięcia, a nie będą „przejadane”, pod hasłami organizacji imprez kulturalnych. Dodała, że nie wierzy w to iż na wsi nie można wymyślić konkretnego przedsięwzięcia, które będzie realizowane. Radny M. Kutka powiedział, że fundusze sołeckie nie są zbyt wysokie, więc trudno zrealizować jakieś przedsięwzięcia. Skarbnik Gminy powiedziała, że 20 tys. zł nie jest małą kwotą, a najniższy fundusz wynosi ponad 5 tys. zł. Najwyższy fundusz sołecki miało Sołectwo Parkowo oraz Sołectwo Pruśce. Radny R. Dworzański zapytał czy są określone przedsięwzięcia na jakie przeznaczane są środki? Skarbnik Gminy wyjaśniła, że pieniądze przekazywane są na realizację przedsięwzięć zatwierdzonych przez zebranie wiejskie. Radny R. Szuberski zaproponował aby na zebraniach wiejskich bardziej uświadamiać osoby decydujące o planowanych inwestycjach. Skarbnik Gminy dodała, że na ogół z wnioskami występują rady sołeckie, choć wniosek może złożyć także 15 pełnoletnich mieszkańców sołectwa. Przewodniczący Z. Chudzicki powiedział, że zebranie wiejskie w Parkowie zadecydowało o przeznaczeniu 9 tys. zł na zakup wyposażenia na plac zabaw. Skarbnik Gminy poinformowała, że jakakolwiek zmiana w funduszu sołeckim powoduje, że przedsięwzięcie traci charakter funduszu sołeckiego i nie ma partycypacji w tym wydatku. Radny R. Szuberski powiedział, że minusem jest planowanie przeznaczenia środków, których nie można później zmienić. Radny M. Kutka zapytał czy w funduszu sołeckim można dokonywać zmian w trakcie roku kalendarzowego? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że zmiany mogą być dokonane w funduszu sołeckim ale wówczas tracą one charakter funduszu sołeckiego i nie podlegają refundacji. Ustawa o funduszu sołeckim nie dopuszcza przesuwania środków, choć rada może dokonać zmian, ale wówczas traci się refundację środków. Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na przekazanie środków dla Województwa Wielkopolskiego przedstawiła Skarbnik Gminy M. Kachlicka. Przewodniczący Z. Chudzicki powiedział, że postawienie świateł na skrzyżowaniu osiedla Przemysława z ulica II Armii Wojska Polskiego jest bardzo potrzebne, ponieważ panuje tam duży ruch zwłaszcza ok. godz. 15-tej i o godz. 8-ej. Dodał, że z pewnością światła rozwiążą problem wyjazdu. Radny H. Kuszak powiedział, że uważa iż wybudowanie sygnalizacji świetlnej z detekcją wzbudzaną jest potrzebne w Pruścach, gdyż samochody przejeżdżają ze znacznie wyższą prędkością niż dopuszczalna. Gdyby ulica Fabryczna była wyremontowana i odbywałby się na niej ruch samochodów ciężarowych, to wówczas ruch byłby spokojniejszy i światła spełniłyby swoją rolę. Wybudowanie kolejnych świateł w Rogoźnie może spowodować powstanie korków w Rogoźnie, choć być może będzie łatwiej wyjechać z osiedla. Zapytał w jaki sposób można by zsynchronizować światła wzbudzane ręcznie z innymi światłami, zwłaszcza że są one oddalone o mniej niż 200 m. Dodał, że jest to ogromna inwestycja choć nie wie czy jest ona „strzałem w dziesiątkę” w obecnym czasie. Radny M. Kutka powiedział, że istnieje niebezpieczeństwo że zakorkuje się również rondo. Radny H. Kuszak powiedział, że przykładem dobrego rozwiązania ruchu w tym miejscu byłoby wybudowanie małego ronda, tak jak w Wągrowcu. Radny R. Dworzański powiedział, że podziela zdanie radnego H. Kuszaka. Powiedział, że w przeszłości została przeprowadzona wizja lokalna skrzyżowania, którą przeprowadzali pracownicy Zarządu Dróg Wojewódzkich i fachowcy twierdzą iż światła usprawnią ruch. Należy pamiętać, że gdy skończy się budowa kanalizacji ul. Fabryczna stanie się przejezdna. Radny H. Kuszak powiedział, że najgorszym jest to iż przygotowana uchwała zawiera dwa punkty. Zapytał na kogo wniosek Wojewoda wystąpił z prośbą o przekazanie dotacji na ten cel. Skarbnik Gminy odpowiedziała, że o budowę świateł wnioskowała Komisja Gospodarki, Finansów i Rolnictwa w tej i poprzedniej kadencji. Radny H. Kuszak powiedział, że bardziej zasadną rzeczą byłoby umiejscowienie świateł przy przejściu dla pieszych przy kościele św. Wita. Na tą chwilę potrzeba wybudowania świateł w tym miejscu jest większa i koszt realizacji inwestycji byłby niższy. Zapytał czy można byłoby zamienić w uchwalę na sygnalizację przy kościele św. Wita, bo jest problem z przejściem na drugą stronę ulicy, zwłaszcza gdy jadą tiry. Radny R. Szuberski powiedział, że proponował aby wydzielić osobny pas dla pojazdów wyjeżdżających z osiedla i chcących skręcić w prawą stronę, ponieważ obecnie są blokowane prze pojazdy chcące skręcić w lewą stronę. Dodał, że z pewnością spowolni się ruch samochodowy w Rogoźnie, po wybudowaniu kolejnych świateł. Skarbnik Gminy powiedziała, że w budżecie wojewody jest budowa świateł na skrzyżowaniu os. Przemysława z u. II Armii Wojska Polskiego, a nie budowa świateł przy kościele. Dodała, że rada może nie przekazać środków na budowę sygnalizacji świetlnej. Radny R. Dworzański powiedział, że bardzo dobrym pomysłem jest wybudowanie świateł wzbudzających w Pruścach, gdyż włącza się czerwone światło dla samochodów w chwili gdy przekraczają dopuszczalną prędkość. Radny H. Kuszak powiedział, że uchwała mogłaby zostać przesunięta na kolejną sesję i przez ten czas dowiedzieć się czy byłaby możliwość wybudowania świateł przy kościele św. Wita, z budową świateł na skrzyżowaniu, aby nie stracić wszystkich środków. Radny R. Dworzański poinformował, że kiedyś rozważana była koncepcja zlikwidowania parkingu z prawej strony i wykonanie dodatkowego pasa ruchu, który umożliwiłby bezpośredni skręt w prawą stronę na ul. II Armii Wojska Polskiego. Przewodniczący Z. Chudzicki zapytał czy radni nie uważają, że sygnalizacja świetlna nie ułatwi wyjazdu pojazdu z os. Przemysława chcącym skręcić w lewą stronę. Radny R. Dworzański powiedział, że pojazd wyjeżdżający z osiedla i skręcający w lewą stronę blokuje ruch kilku innych pojazdów. Radny H. Kuszak powiedział, że sprawę być może rozwiązałoby ustalenie drogi jednokierunkowej z wyjazdu z osiedla oraz z ul. Fabrycznej. Przewodniczący Z. Chudzicki powiedział, że zgłoszone wnioski były w rejestrze potrzeb i czekano dwa lata na ich realizację. Radny H. Kuszak zapytał co by się stało jeżeli inwestycja byłaby sfinansowana z środków gminy? Skarbnik Gminy poinformowała, że gmina nie mogłaby przeprowadzić tej inwestycji samodzielnie, tylko musiałaby przekazać pieniądze województwu. Projekt uchwał w sprawie wprowadzenia zmian w projekcie budżetu Gminy Rogoźno na 2012 rok omówiła Skarbnik Gminy M. Kachlicka. Radny R. Szuberski zapytał czy został złożony wniosek na budowę targowiska? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że wniosek został złożony, a gdyby wykup gruntów nie nastąpił wówczas targowisko zostałoby przeprojektowane i wówczas wykup nie byłby potrzebny. Wykonana została nowa wycena gruntów, którą zlecili właściciele gruntów, z którą zgodził się Burmistrz. Przewodniczący Z. Chudzicki zapytał czy będzie to ostatni wykup gruntów pod targowisko? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że będzie to jedyny wykup gruntów, gdyż wszyscy w jednym terminie muszą zgłosić się u notariusza, ponieważ każda osoba posiada udziały w gruncie, który ma być wykupiony. Gdyby był fizyczny podział działki, wówczas negocjacje prowadzone byłyby z każdym z osobna, a w tym przypadku wszystkie osoby posiadają udział w jednej działce. Radny R. Szuberski powiedział, że radny Nowak miał rację, ponieważ dokładnie przewidział termin budowy targowiska. Radny H. Kuszak powiedział, że każdy z lokalnych sprzedawców ma prawo wykupić boks na targowisku. Projekt uchwały zmieniającej uchwałę Nr XVIII/145/2012 Rady Miejskiej w Rogoźnie z dnia 25 stycznia 2012 r. w sprawie przekazania zamontowanych w roku 2012 dodatkowych punktów oświetlenia drogowego na terenie gminy Rogoźno przedstawiła Skarbnik Gminy M. Kachlicka. Uwag nie było. Następnie przystąpiono do realizacji punktu 7 tj. sprawy bieżące, wolne głosy i wnioski. Przewodniczący Z. Chudzicki: - poinformował o wynikach głosowania z ubiegłego miesiąca w sprawie godziny rozpoczynania sesji, - poruszył kwestię następnego posiedzenia Komisji i omówił z członkami jej przebieg. Posiedzenie zakończono o godz. 19.20 Protokół sporządziła: mgr P. Grabowska Rogoźno, dnia 12 kwietnia 2012 r.
| |