PROTOKÓŁ 16/2012 z posiedzenia Komisji Gospodarki, Finansów i Rolnictwa Rady Miejskiej w Rogoźnie odbytego w dniu 28 maja 2012 roku o godz. 12.00 w siedzibie Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych w Wągrowcu oraz o godz. 16.00 w sali nr 20 UM w Rogoźnie Posiedzenie Komisji otworzył i posiedzeniu przewodniczył Przewodniczący Komisji Andrzej Olenderski. W I część obrad udział wzięli: Z. Hinz i A. Olenderski. W II części posiedzenia brali udział radni zgodnie z listą obecności. Radny P. Wojciechowski oddelegowany do Marijampola. Nieobecni: radny H. Janus, A. Nadolny i R. Kinach. Radny M. Połczyński uczestniczył w posiedzeniu do godz. 19.20. Ponadto w obradach udział wzięli goście zgodnie z listą obecności, która stanowi załącznik nr 1 do protokołu. Proponowany porządek posiedzenia: Pierwsza część obrad (wyjazdowa) – wizytacja zakładu zagospodarowania odpadów komunalnych, Nowe Toniszewo - Kopaszyn, godz. 12.00 1. Otwarcie obrad. 2. Organizacja i funkcjonowanie Międzygminnego Składowiska Odpadów Komunalnych sp. z o.o. w Wągrowcu: a) sytuacja rozwojowa budowy zakładu zagospodarowania odpadów komunalnych, b) wystąpienia i dyskusja. Druga część obrad (w miejscu) – sala nr 20 UM w Rogoźnie, ul. Nowa 2, godz. 16.00 3. Stwierdzenie quorum. 4. Przyjęcie porządku obrad. 5. Przyjęcie protokołu nr 14/2012 z posiedzenia KGFiR. 6. Rozpatrzenie wniosku Państwa R. U. Hanefeld dotyczącego uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części wsi Laskowo. 7. Ocena działalności finansowej podległych jednostek: a) Zarządu Administracyjnego Mienia Komunalnego, b) Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, c) wystąpienia i dyskusje. 8. Omówienie projektów uchwał i materiałów na najbliższą sesję Rady Miejskiej w Rogoźnie. 9. Wolne głosy i wnioski. 10. Zamknięcie obrad. Przewodniczący A. Olenderski stwierdził, że na 8 członków Komisji w obradach bierze udział 4 członków Komisji. Porządek obrad został przyjęty jednogłośnie 4 głosami „za” w obecności 4 członków Komisji. Protokół nr 14/2012 został przyjęty jednogłośnie 4 głosami „za” w obecności 7 członków Komisji. Przewodniczący A. Olenderski zaproponował, aby omówić projekt uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na obszarze części wsi Słomowo, który przedstawił Kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska R. Piątkowski. J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. poinformował, że dotychczas firma wybudowała blisko 70 elektrowni wiatrowych o mocy 2MW, posiada ok. 90 pozwoleń na budowę kolejnych elektrowni oraz wybudowano ok. 70 szt. elektrowni wiatrowych do 1 MW. Dodał, że firma posiada również pozwolenia na budowę dwóch elektrowni wiatrowych w m. Gościejewo. Przygotowany projekt mpzp zakłada budowę 6 elektrowni wiatrowych o mocy do 3 MW, jednak planuje się wybudowanie elektrowni o mocy do 2 MW, gdyż są one dla firmy bardziej optymalne. Dla wspomnianych lokalizacji firma otrzymała już decyzję środowiskową. Przeprowadzony został roczny monitoring ptaków i roczny monitoring nietoperzy, który wykonało Polskie Towarzystwo Ochrony Przyrody „Salamandra” O/Poznań. Monitoringi zostały zaakceptowane przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska i Sanepid. Burmistrz Rogoźna w decyzji środowiskowej określił współrzędne ich lokalizacji, co powoduje iż przemieszczenie lokalizacji turbin jest niemożliwe. Dla wspomnianych lokalizacji firma posiada umowy przyłączeniowe z operatorem Enea. Gdyby mpzp został uchwalony, to budowa turbin rozpoczęłaby się wiosną 2013 r., ze względu na przeprowadzenie dalszych procedur administracyjnych. Wybudowanie elektrowni wiatrowych powoduje, że w określonej części gminy nie powstanie zabudowa mieszkaniowa. Pod budowę turbin wiatrowych zostały wybrane lokalizacje, które w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Rogoźno przeznaczone są na cele rolnicze. Zgodnie z obowiązującymi przepisami firma będzie płaciła podatek od budowli, który w skali roku wyniesie od 112-130 tys. zł w zależności od lokalizacji turbiny. Poinformował, że firma na potrzeby budowy elektrowni wiatrowych będzie musiała również utwardzić drogi gminne. Plan drogowy jest opracowywany i zostanie przedstawiony Burmistrzowi Rogoźna. Radny M. Połczyński powiedział, że mieszkańcy Prusiec sprzeciwiają się budowie elektrowni wiatrowych w obrębie wsi. J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. powiedział, że był na spotkaniu we wsi Pruśce i pamięta jaki opór społeczny był względem proponowanych lokalizacji budowy elektrowni wiatrowych. Poinformował, że obecnie dalsza procedura dotycząca wspomnianych lokalizacji została zawieszona, ze względu na niechęć mieszkańców. Dodał, że chciano budować na terenie wsi Pruśce wiatraki gdyż firma otrzymała warunki przyłączenia i podpisane zostały umowy przyłączeniowe. Dla tej lokalizacji została przeprowadzona pełna analiza środowiskowa. Na spotkaniach mieszkańcy wsi zarzucali, że wybudowanie turbin doprowadzi do ginięcia ptaków i roznoszenia ptasiej grypy. Firma zadecydowała, że nie będzie polemizować z przedstawionymi przez mieszkańców argumentami, dlatego zadecydowała o rezygnacji budowy turbin w omawianej lokalizacji. Radny M. Połczyński powiedział, że procedura została wstrzymana na okres 3 lat. Zapytał czy firma wycofuje się z tej inwestycji całkowicie, czy tylko na okres 3 lat? Jeżeli mieszkańcy sołectwa nie chcą budowy elektrowni wiatrowych, to nie zmienią swego zdania również za kolejne 3 lata. J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. odpowiedział, że uważa iż ze społeczeństwem nie powinno się walczyć, gdyż to i tak tylko w czasie odwleka pewne postępowania. Ze względu na tak znaczący opór społeczny firma nie zamierza lokalizować na tym terenie turbin wiatrowych. Jeżeli mieszkańcy zmieniliby zdanie, to wówczas firma chciałaby wybudować turbiny wiatrowe. Radny M. Połczyński powiedział, że uważa iż zdanie mieszkańców się nie zmieni. J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. powiedział, że na podstawie posiadanych przez firmę warunków przyłączenia został opracowany mpzp na terenie, który jest bardziej przystępny dla lokalizacji wspomnianej inwestycji. Radny M. Połczyński zapytał czy wiatrak w m. Gościejewo został wybudowany przez firmę Windbud? J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. odpowiedział, że firma którą reprezentuje nie wybudowała tej elektrowni. Dodał, że z posiadanych informacji wie iż jest to turbina używana, a nie jest jeszcze uruchomiona ze względu na problemy energetyczne. Obecnie składając wniosek do operatora powinna posiadać dokładne dane techniczne turbiny wraz z jakością produkcji prądu elektrycznego. Przed oddaniem turbiny do użytkowania przeprowadza się dokładne próby. Jeżeli próby nie potwierdzą wskazanej jakości energii, to wówczas turbina nie zostaje oddana do użytku. Nadmienił, że firma Windbud pracuje wyłącznie na nowych turbinach. Radny M. Połczyński powiedział, że mieszkańcy Prusiec dysponują badaniami „Salamandry”, w których zawartych jest wiele przeciwwskazań budowy turbin wiatrowych. Radny Z. Hinz powiedział, że w przypadku lokalizacji elektrowni wiatrowych we wsi Słomowo nie ma żadnych zastrzeżeń. Radny A. Jóźwiak powiedział, że we wcześniejszej wypowiedzi padło zdanie, iż turbiny muszą stanąć w określonych miejscach, ponieważ wskazał je Burmistrz Rogoźna w wydanej decyzji. J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. powiedział, że gdyż urbanista opracowywał mpzp równolegle prowadzono postępowanie dot. decyzji środowiskowych. Żeby wszystkie normy hałasu mogły nie przekraczać obszaru mpzp, wiatraki mają oznaczoną lokalizację. Burmistrz Rogoźna w wydanej decyzji podał dokładne WDS-y, ponieważ hałas na obszarze mpzp nie jest liczony dla każdej turbiny oddzielnie, tylko liczony jest hałas skumulowany. Gdyby była możliwość zmiany lokalizacji turbin, wówczas hałas skumulowany również uległby zmianie, czyli byłby sprzeczny z wydaną decyzją środowiskową oraz oddziaływaniem mpzp. Ponadto poinformował, że muszą zostać wykonane badania geologiczne i gdyby się okazało, że określona lokalizacja ma niestabilny grunt. Jeżeli chciano by zmienić lokalizację turbiny, to wydana decyzja środowiskowa na to nie pozwoli. Radny A. Jóźwiak zapytał czy można wystąpić o kolejną decyzję środowiskową? J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. wyjaśnił, że gdyby decyzja środowiskowa została zmieniona, to wówczas będzie to rozbieżne z prognozą oddziaływania środowiskowego oraz projektem mpzp. P. Hałaburdzin wyjaśnił, że przygotowany projekt mpzp nie zakłada możliwości dyslokacji wskazanych elektrowni wiatrowych. Na podstawie określonych lokalizacji została sporządzona prognoza środowiskowa, która wraz z mpzp była uzgadniana i opiniowana przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska oraz Sanepid. Po wykonaniu pozytywnych uzgodnień bez zmiany mpzp nie ma możliwości zmiany lokalizacji elektrowni wiatrowych. Gdyby w przyszłości chciano coś zmienić na obszarze mpzp, trzeba byłoby wywołać zmianę mpzp, przeprowadzić procedurę uchwalenia mpzp. Radny A. Jóźwiak powiedział, że w rozdziale II projektu uchwały zapisano, że od strony terenów zabudowanych wskazanie do nasadzenia zieleni izolacyjno – ochronnej o składzie gatunkowym odpowiadającym miejscowym warunkom siedliskowym. Zapytał w jakim celu zaleca się nasadzienie zieleni izolacyjno-ochronnej? Ł. Kruk – Windbud sp. z o.o. odpowiedział, że nasadzenie drzew jest zalecane, ponieważ na etapie budowy wiatraków firma będzie musiała wystąpić z wnioskiem o usunięcie kilku drzew na potrzeby przejazdu ponadnormatywnego. Nasadzenie drzew ma być rodzajem rekompensacji start środowisku. P. Hałaburdzin powiedział, że wspomniany zapis zasadniczo nie był wymagany, ale powstał on w ramach prac związanych z prognozą oddziaływania na środowisko oraz opracowaniem projektu mpzp. Obszar objęty projektem mpzp jest terenem rolnym, który pozbawiony jest zieleni, poza enklawami roślin, uznano iż z punkt widzenia krajobrazowego dla istniejącej zabudowy byłoby korzystnie gdyby w formie granicy pomiędzy terenem zabudowanym znajdującym się poza opracowaniem mpzp, a graniczącym terenem rolnym znalazła się określona ilość zieleni. Radny A. Jóźwiak powiedział, że jeden z panów mówi o odtworzeniu zieleni, a drugi o odtworzeniu zieleni. P. Hałaburdzin odpowiedział, że odtworzenie i nasadzenie zieleni są z sobą powiązane. Przy krawędzi obszaru projektowany jest pas drogowy, dojazdowy, który ma obsługiwać cały teren. Zagospodarowanie terenu buforowego z jednej strony jest bolączką, gdyż korzystnym jest jeżeli rolnik posiada bezpośredni wjazd na swoją przestrzeń produkcyjną. Z drugiej strony zabudowa jednorodzinna powstaje w ramach osad wiejskich i staje się często, nową i dominująca funkcją. Dla nowych właścicieli nieruchomości uciążliwością jest fakt graniczenia z otwartą przestrzenią rolniczą lub leśną. Radny A. Jóźwiak powiedział, że będą musiały zostać utwardzone i wzmocnione drogi polne, by móc dojechać z infrastrukturą. Zapytał co się stanie jeżeli drogi asfaltowe, gminne zostały rozjechane to co wtedy się stanie? J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. poinformował, że każdy przejazd turbiny wiatrowej musi uzyskać z GDDKiA zgodę na transport ponadnormatywny. Transport uzgadniany jest z zarządem dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych. Z poprzednich doświadczeń wie, że każda gmina miała zapisaną klauzulę iż w przypadku zniszczenia, droga musi zostać odbudowana przez firmę. Dodał, że zdarzyło się iż firma wpłacała określone zabezpieczenie transportu, które mogłoby pokryć ewentualne szkody i straty. Ponadto poinformował, że nigdy się nie zdarzyło by firma odtwarzała drogę asfaltową. Radny A. Jóźwiak powiedział, że zapytał o drogi ponieważ na terenie gminy działała wytwórnia torfu, która wożąc o spowodowała rozjechanie pewnych odcinków dróg asfaltowych. J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. odpowiedział, że wytwórnia musiała posiadać zgodę na transport. Jeżeli urząd wydał zgodę na transport, to powinien wszcząć postępowanie wobec firmy, w celu rekompensaty zniszczeń i szkód. Radny Z. Hinz powiedział, że uregulowania dotyczące dróg zostały zapisane w rozdziale 3 projektu uchwały, jednak poruszane sprawy nie wynikają z przedłożonego projektu uchwały. J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. odpowiedział, że uważa iż mpzp nie może tych kwestii uszczegóławiać, jednakże w późniejszym czasie dojazd do elektrowni wiatrowych musi być uzgodniony z gminą. Dodał, że bez uzgodnienia dojazdu z gminą, firma nie otrzyma zgody na przejazd transportu ponadnormatywnego. Radny Z. Hinz powiedział, że przypuszcza iż przy wykonywaniu inwestycji organ zarządzający będzie zawierał porozumienia. J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. wyjaśnił, że rozmawiał z Burmistrzem Rogoźna i wspólnie ustalono iż projekt dróg wewnętrznych, które musi wykonać firma, zostanie przedstawiony Burmistrzowi. Po zaakceptowaniu projektu dróg odcinki dróg zostaną wykonane. Aby firma mogła dojechać z turbiną do jej lokalizacji, musi mieć podpisaną umowę dostawy z producentem turbin. Umowa nie zostaje wcześniej podpisana, jeżeli nie zostanie przedłożony projekt organizacji dojazdu, który musi zostać zatwierdzony przez firmę Vestas. Producent turbin sprawdza czy przedłożony projekt dróg dojazdowych spełnia wszystkie stawiane wymagania. Radny Z. Hinz powiedział, że w załączniku nr 2 do projektu uchwały został wyłożony do publicznego wglądu i nie było do niego żadnych uwag. Zapytał czy poza spełnieniem wymogów formalnych nie wpłynęły do Kierownika WGNRiOŚ lub radnych opinie o mpzp dla części wsi Słomowo? J. Radzikowski – Windbud sp. z o.o. odpowiedział, że problemy dot. Prusiec spływały na bieżącą i były rozważane przez firmę. W przypadku Słomowa również docierały do firmy różne opinie, jednak za zorganizowanym spotkaniu, zgłoszone przez mieszkańców i przedstawicieli Lasów Państwowych sugestie zostały uwzględnione. W przypadku Prusiec firma na bieżąco była informowana o uwagach i protestach. Przypomniał, że Samorządowe Kolegium Odwoławcze przychyliło się do stanowiska firmy, jednakże po informacjach i rozmowie z Burmistrzem firma odstąpiła od lokalizacji wiatraków w Pruścach. Radny M. Połczyński zapytał w jaki sposób projekt mpzp został przekazany do wiadomości mieszkańcom? Kierownik WGNRiOŚ odpowiedział, że zgodnie z obowiązującymi zasadami powiadomienie o publicznej dyskusji zostało zamieszczone na stronie internetowej urzędu, tablicy ogłoszeń w urzędzie oraz odbyło się spotkanie z mieszkańcami Słomowa. Ze względu na informację, iż p. U. R. Hanefeld przybędą na posiedzenie Komisji około godz. 18.00 przystąpiono do realizacji punktu 7 - ocena działalności finansowej podległych jednostek: a) Zarząd Administracyjny Mienia Komunalnego, Informację dotyczącą działalności finansowej ZAMK w 2011 r. przedstawił Dyrektor ZAMK M. Mysłek. Dyrektor ZAMK poinformował, że zgodnie z obowiązującymi przepisami część budynków jest zarządzana przez wspólnoty mieszkaniowe. W związku z tym, iż część najemców mieszkań w budynkach, w których są wspólnoty nie płaci czynszów, gmina musi dopłacać do pełnych kosztów utrzymania tych budynków. Jeżeli nie będzie dopłacać wówczas będzie wszczynane postępowanie komornicze. Jeżeli w budynku sprzedane jest tylko jedno mieszkanie, to budynek musi być zarządzany przez wspólnotę mieszkaniową, a nie przez ZAMK. Skarbnik Gminy powiedziała, że jeżeli ZAMK jest właścicielem większości mieszkań nie musi godzić się na podwyższenie składki na fundusz remontowy. Dodała, że nie należy się godzić na warunki stawiane przez zarządce. M. Połczyński powiedział, że sytuacja ZAMK w porównaniu z rokiem poprzednim się nie zmieniła. Radny Z. Hinz zapytał czy jakieś wyjście z trudnej sytuacji ZAMK? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że trzeba byłoby znaleźć w budżecie gminy na ten rok kwotę 500 tys. zł. Dodała, że został złożony wniosek o udzielenie dotacji, a w budżecie nie ma rezerwy. Przewodniczący A. Olenderski zapytał co miało wpływ na zwiększenie się straty w porównaniu do roku poprzedniego? Główna księgowa ZAMK odpowiedziała, że strata wynika z osiąganych przychodów i kosztów dotyczących lokali użytkowych. Dodała, że część najemców zrezygnowała z lokali, ponieważ zakończyli działalność gospodarczą. Przewodniczący A. Olenderski powiedział, że wykazana w bilansie strata dotyczy zarówno lokali użytkowych, jak mieszkalnych. Główna księgowa ZAMK wyjaśniła, że wykazany w bilansie wynik dotyczy wyłącznie lokali użytkowych. Przewodniczący A. Olenderski zapytał z jakiego powodu spadają przychody netto ze sprzedaży? Główna księgowa ZAMK odpowiedziała, że przychody ze sprzedaży się zmniejszają, gdyż zasoby ZAMK są mniejsze, ponieważ mieszkania są wykupywane. Przewodniczący A. Olenderski zapytał co miało wpływ na wzrost amortyzacji? Główna księgowa ZAMK odpowiedziała, że wzrost wynika z rozliczenia amortyzacji windy w przychodni zdrowia oraz pieca w Parkowie. Przewodniczący A. Olenderski powiedział, że w przekazanych materiałach zapisano iż aby zmniejszyć narastanie należności najemców wobec ZAMK trzeba doprowadzić, aby rozliczanie zużycia wody przez najemców przejęła spółka gminna dostarczająca wodę. Dyrektor ZAMK odpowiedział, że wówczas należności za zużytą wodę bezpośrednio pobierałby Aquabellis, a ZAMK nie byłby pośrednikiem. Dodał, że dostawca wody ma większe możliwości oddziaływania na dłużników. Wyjaśnił, że gdyby ZAMK chciał odciąć wodę to musi przeprowadzić pełną procedurę, natomiast Aquabellis obowiązują inne przepisy i mogą odciąć dostawy wody. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy są sytuacje, że Aquabellis wystawia faktury indywidualnie, czy faktura wystawiana jest łącznie na określony budynek lub wspólnotę mieszkaniową? Dyrektor ZAMK odpowiedział, że w mieście faktury wystawiane są na budynki, a są budynki w których faktury wystawiane są oddzielnie na poszczególne mieszkania. Na wsiach rachunki wystawiane są również na poszczególne domy. Kierownik GOPS dodała, że zdarzają się sytuacje gdy Aquabellis chcąc odciąć wodę rodzinom z dziećmi, informuje o całej sytuacji GOPS i pyta czy ośrodek udzieli jakiejkolwiek pomocy. Jeżeli zadłużenie nie jest zbyt duże, wówczas GOPS spłaca całe zadłużenie, a przy znacznym zadłużeniu jego część. Jeżeli rodziny zalegają z płatnościami za energię elektryczną, to odcina jego dostawy bez uprzedniego kontaktu z GOPS. Przewodniczący A. Olenderski zapytał ile wynoszą zaległość z tytułu wody? Dyrektor ZAMK odpowiedział, że należności z tytułu wody za 2011 r. wyniosły 102.925 zł. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy byłaby możliwość aby woda była bezpośrednio windykowana przez Aquabellis? Skarbnik Gminy wyjaśniła, że aby tak się stało umowy musiałyby zostać podpisane indywidualnie z każdym najemcą lokalu. Dodała, że nie wie czy na takie rozwiązanie zgodziłby się Aquabellis i czy wcześniej nie trzeba byłoby wybudować nowych sieci wodociągowych w budynkach. Ponadto poinformowała, że stawki czynszów powinny być tak skalkulowane, aby dotacja była udzielana do różnicy w stawkach czynszu, a nie z powodu niepłacenia czynszów przez najemców. Dyrektor ZAMK powiedział, że ubiega się o dotację w wysokości odpowiadającej części stawki, która powinna pozostać do dyspozycji w Zarządu. Skarbnik Gminy stwierdziła, że stawki czynszu są bardzo niskie, a nie wszystkich mieszkańców nie stać na płacenie czynszu. Dodała, że potrzebne są lokale socjalne, aby można było przenosić do nich niepłacących lokatorów. Przewodniczący A. Olenderski zapytał ile w roku ubiegłym zostało sprzedanych lokali? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że w roku ubiegłym zostało sprzedane jedno lub dwa mieszkania. Dodała, że gmina musi płacić spółdzielni mieszkaniowej odszkodowania za brak lokali socjalnych, a gdy dojdzie do eksmisji dłużnik wpłaca znaczną kwotę pieniędzy na pokrycie swego długu i prosi o przywrócenie go w prawach członka spółdzielni. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy byłaby możliwość przekształcenia zakładu budżetowego w inna formę organizacyjno-prawną? Skarbnik Gminy powiedziała, że gdyby ZAMK został przekształcony w spółkę prawa handlowego to nie utrzyma się na rynku. ZAMK mogłoby być spółką prawa handlowego, ale musiałoby prowadzić jeszcze jakąś działalność, ale musiała by zostać wyposażona w odpowiedni sprzęt. Przewodniczący A. Olenderski zapytał w jaki sposób można byłoby zmusić najemców do płacenia należności za mieszkania? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że trzeba czekać aż ludzie stracą prawa do lokalu mieszkalnego, aby sąd mógł go im odebrać lub starać się, aby przyzna lokal tymczasowy, a nie socjalny. Ponadto poinformowała, że najemcy mogą uzyskać dodatki mieszkaniowe, a wielu osobom nie chce się nawet złożyć wniosku. Najemca mieszkania musi dopłacić tylko 8,50 zł do otrzymywanego dodatku, a i tego wiele osób nie czyni, co prowadzi do wstrzymania dodatku mieszkaniowego. Przewodniczący A. Olenderski zapytał z ilu lat uzbierała się kwota ponad 135 tys. zł z tytułu umorzonych postępowań, bezskutecznych egzekucji? Główna księgowa ZAMK odpowiedziała, że w/w kwota wynika z odpowiedzi komorników, iż przeprowadzenie egzekucji jest bezskuteczne z powodu braku majątku. Dyrektor ZAMK dodał, że jeżeli posiada się wyrok to do 10 lat można ponawiać przeprowadzenie egzekucji. Radny Z. Hinz złożył wniosek o treści: w związku z trudną sytuacją finansową zakładu budżetowego Komisja Gospodarki, Finansów i Rolnictwa zwraca się do Burmistrza Rogoźna i Dyrektora ZAMK o podjęcie działań związanych naprawą istniejącego stanu rzeczy. Wniosek został przyjęty jednogłośnie 4 głosami „za” w obecności 4 członków Komisji. b) Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, Informację z wykonania dochodów i wydatków jednostki budżetowej za 2011 r. przedstawiła Kierownik GOPS E. Kowalska. Przewodniczący A. Olenderski zapytał na czym polega różnica między zaliczką alimentacyjną a funduszem alimentacyjnym? Skarbnik Gminy wyjaśniła, że najpierw obowiązywała ustawa o zaliczkach alimentacyjnych, a po jej zniesieniu wprowadzono fundusz alimentacyjny. Zadłużenie z tytułu zaliczki alimentacyjnej musi zostać zwrócone wraz z odsetkami, ale był on zwracany po połowie dla budżetu państwa i budżetu gminy. Po przekształceniu zaliczki w fundusz alimentacyjny zadłużenie z tego tytułu w 60% zwracane jest do budżetu państwa, a w 20% do budżetu gminy, a jeżeli świadczeniobiorca jest z innej gminy to 20% odzyskanej kwoty trzeba oddać innej gminie. Kierownik GOPS dodała, że rodzic który miał przysądzone alimenty mógł pobrać zaliczkę alimentacyjną, ale GOPS kontrolował aby rodzice dzieci nie zamieszkiwali razem. W przypadku wypłat z funduszu alimentacyjnego musi zostać przeprowadzona egzekucja komornicza i po przedłożeniu zaświadczenia o bezskutecznej egzekucji pieniądze są wypłacane. Główna księgowa GOPS wyjaśniła, że jeżeli ktoś był dłużnikiem z tytułu zaliczki alimentacyjnej, to stał się również dłużnikiem z tytułu funduszu alimentacyjnego. Procedura wskazuje, że najpierw musi nastąpić spłata z tytułu funduszu alimentacyjnego, a następnie spłacane jest zadłużenie z tytułu zaliczki alimentacyjnej. Radny Z. Hinz zapytał czy to dobrze, że środki finansowe na zadania własne zostały zwrócone do budżetu gminy? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że dobrze się stało, że środki zostały zwrócone. Z tytułu udzielonych dotacji zwroty wyniosły ponad 10 tys. zł, a uczynił to ponieważ świadczeniobiorcy nie złożyli wniosku lub nie spełniali warunków przyznania świadczenia. Radny M. Połczyński zapytał czy dłużnik musi spłacać zadłużenie do funduszu alimentacyjnego? Główna księgowa GOPS wyjaśniła, że dłużnik zaliczki alimentacyjnej stał się zobowiązany do spłaty funduszu alimentacyjnego. Jeżeli wpłaci jakieś środki finansowe, to w pierwszej kolejności pokrywają zadłużenie z tytułu funduszu alimentacyjnego. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy pogorzelców z miejscowości Stare i Jaracz wspierał Urząd Miejski, czy pomocy udzielał tylko GOPS? Skarbnik Gminy wyjaśniła, że Urząd Miejski nie ma podstawy prawnej do płacenia zasiłków lub udzielania pomocy rzeczowej, tylko przy pomocy jednostki organizacyjnej do której jest powołany GOPS zadanie to zostało wykonane. Kierownik GOPS dodała, że Starostwo również udzieliło pomocy w kwocie 5 tys. zł oraz GOPS z własnych środków przekazał kwotę 2 tys. zł. Radny M. Połczyński powiedział, że w Sołectwie Pruśce wśród mieszkańców zbierało pieniądze dla pogorzelców ze wsi Stare. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy środki płacone z tytułu umieszczenia mieszkańca gminy w domu pomocy społecznej w pełni pokrywają koszty ich utrzymania? Kierownik GOPS wyjaśniła, że w 2011 r. w domach pomocy społecznej było umieszczonych 8 osób. 70% dochodu pensjonariusza DPS przeznaczana jest na jego utrzymanie, a resztę kosztów utrzymania dopłaca gmina, czyli GOPS. Obecnie w domach pomocy społecznej przebywa 10 osób, a w czerwcu ma być umieszczona kolejna osoba, jednak rodzina ma dopłacać z własnych środków 1.450 zł do jej utrzymania. Jeżeli zostanie złożony wniosek o umieszczenie osoby w domu pomocy społecznej, to GOPS nie ma prawa odmówić umieszczenia jej w ośrodku. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy kwota przekazywana z tytułu odpłatności za domy pomocy społecznej z roku na rok się zwiększa? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że w w roku poprzednim w budżecie na ten cel zaplanowano kwotę 204 tys. zł, a w tegorocznym budżecie jest to kwota już 232 tys. zł i nie jest wiadome czy kwota ta będzie wystarczająca. Kierownik GOPS poinformowała, że udziela się pomoc z tytułu tzw. usług opiekuńczych, ale są osoby które wymagają opieki 24 h/dobę. Osoby umieszczane są w zakładach opieki leczniczej, ale osoby mogą w nich przebywać maksymalnie 6 miesięcy. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy dożywianie zwiększa się ilościowo i wartościowo? Kierownik GOPS odpowiedziała, że z roku na rok środki przeznaczane na dożywianie zwiększane są o 1 tys. zł. Niewykorzystane środki na ten przeznaczane są na zasiłki dla rodzin, których dzieci korzystają z dożywiania. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy środki na dożywianie pochodzą wyłącznie z budżetu państwa? Kierownik GOPS odpowiedziała, że 60% środków na dożywianie przeznaczana jest z budżetu państwa, a 40% stanowią środki własne gminy. W roku ubiegłym dożywianych było łącznie 235 osób, w tym 46 osób dorosłych. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy nie ma informacji, ze jakieś dzieci powinny korzystać z dożywiania? Kierownik GOPS powiedziała, że nie dawno udała się z policją na interwencję do rodziny, w której dzieci nie były objęte dożywianiem, a tego typu pomoc dla tej rodziny była bardzo potrzebna. Poinformowała, że mimo wydanych decyzji o przyznaniu dożywiania dla dzieci, część z nich nie korzysta z tej pomocy. Ponadto wiele rodzin mimo iż by chciało korzystać z tej pomocy to nie może, ponieważ nie spełnia kryterium dochodowego. Radny A. Jóźwiak zapytał czy stawka żywieniowa jest jednakowa dla dzieci ze szkół w których jest stołówka i ze szkół w których nie ma stołówki? Kierownik GOPS odpowiedziała, że stawki żywieniowe kształtują się następująco: w Pruścach – 4,00 zł, Parkowo - 4,00 zł, SP nr 3 w Rogoźnie – 4,20 zł, Gimnazjum nr 2 – 4,20 zł, Gościejewo – 4,00 zł, SP nr 2 w Rogoźnie – 4,20 zł, Gimnazjum nr 1 – 4,20 zł, Przedszkole nr 2 – 6,00 zł, Przedszkole w Parkowie – 5,00 zł. Dodała, że są pojedyncze przypadki dożywiania dzieci przebywających poza miejscem zamieszkania, np. szkoła w Owińskach – 8,00 zł, szkoła w Czarnkowie – 8,00 zł, szkoła w Wągrowcu – 10,00 zł. Przewodniczący A. Olenderski zapytał jakie zachodzą tendencje wśród osób korzystających z pomocy? Kierownik GOPS odpowiedziała, że liczba składanych wniosków się zmienia, uzależniona jest od pory roku, itp. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej potrafiłby określić ile w Gminie Rogoźno wynosi bezrobocie utajone? Kierownik GOPS odpowiedziała, że nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie. Wśród rodzin korzystających z pomocy Ośrodka dominuje: bezrobocie, trwała choroba, niepełnosprawność i wielodzietność. Następnie ogłoszono 10 minut przerwy. Przystąpiono do realizacji punktu 6 – rozpatrzenie wniosku Państwa R. U. Hanefeld dotyczącego uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla części wsi Laskowo. Przewodniczący A. Olenderski odczytał treść wniosku Państwa R.U. Hanefeld dotyczącego uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na obszarze części wsi Laskowo. Radny Z. Hinz poinformował, że do biura Rady Miejskiej pismo wpłynęło w dniu 16.04.2012 r., następnie zostało przekazane radnym i w ciągu 30 dni udzielono stosowną odpowiedź. R. Hanefeld poinformował, że zrobi wszystko aby dostosować się do uwag i propozycji Rady Miejskiej. Spotkał się z notariuszem K. Sokołowską, aby prawnie usankcjonować sporną sprawę dróg wewnętrznych. Dodał, że byłby Rada Miejska życzyłaby sobie przejąć drogę publiczną, która przylega do terenu jaki ma zostać objęty mpzp, to skłonny jest to uczynić. W kwestii innych roszczeń poinformował, że jest skłonny zabezpieczyć prawnie, aby dla gminy nie wynikły jakieś negatywne skutki finansowe. Przewodniczący A. Olenderski zapytał od kiedy R. Hanefeld jest właścicielem gruntów w Laskowie? R. Hanefeld odpowiedział, że właścicielem gruntów jest od 1999 r. W przeszłości grunty były własnością Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Tarnowie, które zostały wystawione do sprzedaży przez likwidatora. Przewodniczący A. Olenderski zapytał jaką powierzchnię obejmują grunty, których jest właścicielem? R. Hanefeld odpowiedział, że jest właścicielem 88 ha, w tym 3 ha stanowi utwardzone podwórko wraz z zabudowaniami gospodarczymi. Dodał, że powierzchnia zabudowań gospodarczych RSP wynosiła 5 ha, z tego na obszarze 2 ha działalność prowadzi firma transportowa p. Walerianczyka. Prowadzone przez niego gospodarstwo posiada pełen park maszynowy, a osiągane dochody z gospodarstwa w całości są w nie inwestowane. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy mpzp miałby objęć powierzchnię całego gospodarstwa? R. Hanefeld wyjaśnił, że grunty gospodarstwa znajdują się zarówno w Tarnowie, jak i w Laskowie. Przygotowany projekt mpzp obejmuje obszar ponad 60 ha we wsi Laskowo. Przewodniczący A. Olenderski zapytał co stanie się z pozostałą częścią gruntów? R. Hanefeld odpowiedział, że będzie na nich prowadzona działalność rolnicza. Dodał, że po uchwaleniu mpzp minie kilka lat, zanim zostanie opracowany szczegółowy plan podziału terenu. Przewodniczący A. Olenderski zapytał jaki wskaźnik bonitacji mają gleby, których R. Hanefeld jest właścicielem? R. Hanefeld odpowiedział, że w grunty w Tarnowie mają lepsza klasę ziemi, aniżeli grunty w Laskowie, gdzie dominuje klasa V i VI, choć są grunty mające IV klasę. Radny Z. Hinz wyjaśnił, że rozpatrzenie wniosku Państwa Hanefeld zostało wprowadzone do porządku obrad posiedzenia Komisji, natomiast druga Komisja na swoim posiedzeniu nie zajmowała się tą sprawą. Dodał, że chciałby usłyszeć zdanie członków Komisji, czy wyrażają wole aby uchwała była ponownie rozpatrywana. Jeśli radni wyrażą taką wole, to wówczas projekt uchwały zostanie ponownie wprowadzony do porządku obrad kolejnej sesji. Ponadto poinformował, że jeżeli radni uznają iż należy ponownie rozpatrzyć projekt uchwały, to wówczas zostanie on wprowadzony do porządku obrad. Radny M. Połczyński powiedział, że wniosek wpłynął do Rady Miejskiej, a nie tylko do członków Komisji GFiR, dlatego uważa iż powinni się z nim zapoznać członkowie obu Komisji. Radny Z. Hinz powiedział, że jako przewodniczący Rady Miejskiej ma prawo wprowadzać projekty uchwał do porządku obrad sesji, natomiast Rada decyduje czy projekt uchwał będą rozpatrywane , czy też jakieś projekty uchwał zostaną z niego wycofane. Dodał, że pismo R. U. Hanefeld zostało przekazane wszystkim radnym. Radny A. Jóźwiak powiedział, że nie widzi powodów dla których miałby się tłumaczyć, dlaczego jest za lub przeciw mpzp. Dodał, że w ten sposób odebrał słowa swoich przedmówców. Zapytał czy R. Hanefeld widzi możliwość zabezpieczenia roszczeń wobec gminy w kwestii wody, kanalizacji i oczyszczalni ścieków? R. Hanefeld odpowiedział, że w tej kwestii również widzi taką możliwość. Radny A. Jóźwiak zapytał czy w miejscowym planie zagospodarowanie przestrzennego zostałoby zapisane, że woda, kanalizacja i oczyszczalnie ścieków przejmuje na swoją osobę? M. Kalinowska – urbanistka poinformowała, że tego typu zapisu nie można umieścić w mpzp. Radny A. Jóźwiak powiedział, że tego typu zapisu nie można umieścić w mpzp, ale później można wystąpić z roszczeniami wobec gminy. M. Kalinowska – urbanistka wyjaśniła, że mpzp nie można umieścić zapisu na czyj koszt będzie budowana infrastruktura wodociągowa. Radny A. Jóźwiak zapytał czy inne przepisy regulują te kwestie? M. Kalinowska – urbanistka odpowiedziała, że wspomniane kwestie regulowane są odrębnymi przepisami. Radny A. Jóźwiak zapytał czy gmina ma obowiązek przejęcia sieci? M. Kalinowska – urbanistka wyjaśniła, że w uchwale dotyczącej miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nie może się znaleźć zapis, iż koszt budowy sieci wodociągowej poniosą inne osoby lub właściciel nieruchomości. Kierownik WGNRiOŚ poinformował, że w ramach odrębnej umowy cywilno-prawnej strony mogą się dowolnie umówić. Dodał, że w tej sprawie rozmawiał z R. Henefeldem. Plan przestrzenny jest dokumentem abstrakcyjnym i nie może enumeratywnie rozstrzygać kto, za co i ile będzie płacił. W treści planu wymienione zostało tzw. źródło finansowania i w każdym planie wynika, że każdy kto ma interes z jego realizacji. Wspomniana deklaracja dotyczyłaby zobowiązania notarialnego, na zasadzie oświadczenia woli iż R. Hanefeld obowiązki, które mogą wystąpić w związku z tym planem przejmie na siebie. Radny A. Jóźwiak zapytał czy najpierw musi zostać uchwalony plan, a następnie zobowiązania właścicieli terenu? Kierownik WGNRiOŚ odpowiedział, że miał duże wątpliwości w jakiej kolejności powinny być załatwiane te sprawy. Logika wskazuje, iż najpierw powinien zostać uchwalony mpzp, a następnie powinny być składane określone oświadczenia. P. R. Henefeld konsultował się w tej sprawie z notariuszem z zapytaniem czy oświadczenie może złożyć przed uchwaleniem planu i poinformował, że taka możliwość istnieje. Radny A. Jóźwiak zapytał czy opłata planistyczna wnoszona jest do 5 lat czy przez dłuższy czas? Kierownik WGNRiOŚ odpowiedział, że opłata planistyczna wnoszona jest do 5 lat. Radny Z. Hinz powiedział, że odczytał treść odpowiedzi jaką udzielił p. R. U. Hanefeld, w której napisano iż nie może poinformować czym kierowali się radni podejmując decyzję w sprawie uchwalenia mpzp. Dodał, że dokumenty związane z procedowaniem uchwały są dokumentami jawnymi i każdy ma prawo się z nimi zapoznać. Ponadto w dniu dzisiejszym ma zostać wyrażone stanowisko radnych, ale nie jest wiadomym czy projekt uchwały zostanie wprowadzony do porządku obrad kolejnej sesji. Przewodniczący A. Olenderski powiedział, że dyskusja nad pismem ma móc w ocenie czy pismo ma być rozpatrywane przez kolejną Komisję. Dodał, że nikt nie musi się z niczego tłumaczyć, a radny ze swojego głosowania nie musi się nikomu tłumaczyć. Radny A. Jóźwiak zaproponował aby dyskusję przeprowadzić w pełnym gronie radnych, bo w cztery osoby nie można podjąć decyzji w tej sprawie. Radny M. Połczyński zaproponował aby rozpatrzenie wniosku p. R. U. Hanefeld zostało wprowadzone do porządku obrad Komisji SSOiK i przez nią został rozpatrzony. Radny Z. Hinz powiedział, że pismo zostało przekazane wszystkim radnym. Dodał, że nie sugerował przewodniczącemu KSSOiK iż omawiane pismo ma zostać omówione na posiedzeniu Komisji. W rozmowie z przewodniczącym KGFiR zasugerował aby pismo omówić, ponieważ tematycznie wiąże się z tą Komisją. Sekretarz Gminy zaproponowała aby Komisja skierowała wniosek aby pismo zostało rozpatrzone na najbliższym posiedzeniu sesji w punkcie wolne głosy i wnioski. R. Henefeld chce przed notariuszem złożyć oświadczenie woli. Jeżeli Rada nie zdecyduje o ponownym rozpatrzeniu projektu uchwały, to narazi to p. R. Henefelda na dodatkowe koszty. Radny Z. Hinz powiedział, że Komisja może złożyć wniosek o rozpatrzenie wniosku p. R. U. Hanefeld podczas sesji Rady Miejskiej w punkcie wolne głosy i wnioski lub jako odrębnego punktu. R. Hanefeld powiedział, że udał się do notariusza aby dowiedzieć się w jaki sposób można zabezpieczyć gwarancje dla gminy, gdyż sprawa kanalizacji oraz drogi budziły najwięcej wątpliwości. Radny Z. Hinz złożył wniosek o wprowadzenie do porządku obrad dodatkowego punktu o treści: rozpatrzenie wniosku Państwa U. R. Hanefeld w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na obszarze części wsi Laskowo. Wniosek został przyjęty jednogłośnie 4 głosami „za” w obecności 4 członków Komisji. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy teren objęty projektem mpzp ma zostać przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe? M. Kalinowska – urbanistka odpowiedziała, że teren ma być przeznaczony w części pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne i w części pod budownictwo jednorodzinne z usługami. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy została założona określona powierzchnia działek? M. Kalinowska – urbanistka wyjaśniła, że w projekcie uchwały zostały zdefiniowane minimalne powierzchnie działek, które wynoszą 900 m² dla zabudowy jednorodzinnej oraz 1000 m² dla zabudowy jednorodzinnej z dopuszczeniem usług. Z wstępnych obliczeń wynika, że teren mógłby zostać podzielony na 470 działek – ok. 47 ha. Ponadto poinformowała, że pod drogi należałoby przeznaczyć ok. 5 ha, na zieleń 0,2 ha, na usługi sportu 0,7 ha, na usługi 2,3 ha. Radny M. Połczyński zapytał czy na omawiany teren wyłączono spod budowy elektrowni wiatrowych? M. Kalinowska – urbanistka wyjaśniła, że na terenie obejmującym projekt mpzp nie mogą powstać elektrownie wiatrowe, ponieważ ich powstanie nie jest zapisane w studium. Kierownik WGNRiOŚ dodał, że studium dopuszcza budowę elektrowni wiatrowych na terenie całej gminy, natomiast uchwalając mpzp ustala się konkretne przeznaczenie określonego terenu. M. Kalinowska – urbanistka powiedziała, że przed 2 laty weszły w życie nowe przepisy, które nie dopuszczają sytuacji iż na terenie całej gminy można budować elektrownie wiatrowe, tylko muszą zostać wyznaczone strefy ich budowy wraz ze strefami ich oddziaływania. Ponadto poinformowała, że w mpzp został zapisany zakaz budowy elektrowni wiatrowych. Kierownik WGNRiOŚ poinformował, że najnowsza aktualizacja przepisów studium miała miejsce bodajże w 2008 r. Radny Z. Hinz poprosił Sekretarz Gminy o przedłożenie opinii prawnej, gdyż uchwała była już procedowana, a teraz złożono wniosek o ponowne jej rozpatrzenie. M. Kalinowka – urbanistka powiedziała, że umowa na wykonanie mpzp została skonstruowana w taki sposób iż 4 rata wynagrodzenia będzie jej przysługiwała po jego uchwaleniu. Wspomniana uchwała była procedowana, natomiast uchwała nie została podjęta. Zapytała czy Rada Miejska podejmuje również uchwałę w sprawie niepodjęcia uchwały? Sekretarz Gminy odpowiedziała, że uchwała w sprawie niepodjęcia uchwały nie jest podejmowana. Uchwała zostaje podjęta lub nie zostaje podjęta. Przewodniczący A. Olenderski powiedział, że w poprzedniej kadencji były sytuacje że podczas pierwszego ich procedowania uchwały w sprawie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego nie zostały podjęte i przy ponownym ich rozpatrywaniu jeden mpzp został przegłosowany. R. Henefeld poinformował, że w 2009 r. po podjęciu uchwały przez Radę Miejską o przystąpieniu do sporządzenia mpzp wraz z żoną zmienił swoje plany życiowe. Przewodniczący A. Olenderski powiedział, że jako radny i obywatel Gminy Rogoźno rozumie sytuację Państwa Hanefeld. Dodał, że naturalnym jest iż jako właściciel gruntów chce je spieniężyć poprzez sprzedaż działek budowlanych. R. Hanefeld powiedział, że rozmawiał z mieszkańcami Laskowa, którzy wyrażali opinie iż chcą aby ich wieś się rozwinęła. Przewodniczący A. Olenderski powiedział, że jeżeli projekt uchwały zostanie poddany pod głosowanie to będzie głosował za jego przyjęciem, natomiast nie wie jaką decyzję podejmą pozostali radni. Ponadto powiedział, że w samorządzie zawsze są jakieś dylematy i różnice zdań, ale uważa budowa domów spowoduje większe wpływy z tytułu podatków i być może napływ ludzi z pewnymi koneksjami i pieniędzmi, które wpłyną na dalszy rozwój gminy. R. Hanefeld powiedział, że zapoznał się z protokołami z sesji oraz posiedzeń Komisji, udał się do notariusza aby przejąć drogi, żeby nie obciążały one gminy oraz rozwiązać kwestię odprowadzania ścieków. M. Kalinowska – urbanistka powiedziała, że współpracuje z różnymi gminami i ma za sobą uchwalenie kilkudziesięciu planów i jest to pierwsza sytuacja w której radni nie uchwalili planu. Uwagi i problemy zgłaszane przed podjęciem planu powinny być rozstrzygane przed podjęciem uchwały o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Sporządzenie mpzp jest skomplikowaną procedurą, wymaga dużo pracy i został zaopiniowany przez szereg instytucji. Praca nad planem trwała ponad rok i gdy wydaje się iż wszystko jest merytorycznie poprawne, to osoby które podjęły decyzje o przystąpieniu do sporządzenia mpzp, mówią że plan nie zostanie przyjęty. Ponadto powiedziała, że rozumie iż radni mają wolną wolę i rozumie sytuację gdyby były zgłaszane konkretne uwagi, np. chcemy inwestycji, ale nie odpowiada nam przedłożony kształt planu. Wówczas projektant planu może podjąć działania, aby przedłożony plan zmienić. Dodała, że wiadomym jest iż nic nie zostanie wybudowane, jeżeli nie zostaną wybudowane drogi. Jeżeli podejmuje się uchwałę iż określony teren zostanie przeznaczony pod zabudowę, to trzeba zdawać sobie sprawę iż muszą tam być drogi, woda, kanalizacja czy energia elektryczna. Nadmieniła, że przygotowuje dla gminy kolejne plany i zastanawia się jaka będzie sytuacja, gdy będą one procedowane przez radnych. Radny Z. Hinz powiedział, że radni podejmując uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia mpzp dali „zielone światło”, ale podjęcie uchwały jest suwerenną decyzją Rady i nie można jej kwestionować. Przystąpiono do realizacji punktu 8 – omówienie projektów uchwał i materiałów na najbliższą sesję Rady Miejskiej w Rogoźnie. Projekt apelu w sprawie budowy obwodnicy miasta Rogoźna przedstawił radny Z. Hinz. Uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości gruntowej w trybie przetargowym przedstawił Kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska R. Piątkowski. Uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie zmiany Uchwały Nr XVII/134/2011 Rady Miejskiej w Rogoźnie z dnia 21 grudnia 2011 r. w sprawie wyrażenia zgody na zamianę nieruchomości gruntowej przedstawił Kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, Rolnictwa i Ochrony Środowiska R. Piątkowski. Uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie ogłoszenia konkursu „Mój piękny dom” przedstawiła Sekretarz Gminy I. Sip-Michalska. Radny Z. Hinz powiedział, że zastanawia się czy w kapitule konkursu powinien znajdować się przedstawiciel Komisji Rewizyjnej, ponieważ jej członkowie mają wiele innych obowiązków. Radny A. Jóźwiak powiedział, że członkowie Komisji Rewizyjnej są również członkami pozostałych Komisji. Innych uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie ogłoszenia konkursu „Moja piękna zagroda” przedstawiła Sekretarz Gminy I. Sip-Michalska. Uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie zmiany planu pracy Komisji Gospodarki, Finansów i Rolnictwa przedstawił Przewodniczący Komisji Gospodarki, Finansów i Rolnictwa A. Olenderski. Uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie zmian w Gminnym Programie Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych na 2012 rok przedstawiła Skarbnik Gminy M. Kachlicka. Uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie wprowadzenia zmian w budżecie Gminy Rogoźno na 2012 rok wraz z autopoprawką nr 1 przedstawiła Skarbnik Gminy M. Kachlicka. Uwag nie było. Projekt uchwały w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Rogoźno na lata 2012-2025 przedstawiła Skarbnik Gminy M. Kachlicka. Uwag nie było. Przystąpiono do realizacji punktu 9 – wolne głosy i wnioski. Radny A. Jóźwiak powiedział, że za sieć wodociągową w Jaraczu będzie trzeba zapłacić 670 tys. zł mimo że na tym terenie nikt nie mieszka i nie pobiera wody. Za drogi w Owczegłowach i Jaraczu prawdopodobnie gmina będzie musiała zapłacić ok. 600 tys. zł, a brakuje środków na opracowanie dokumentacji i wkład własny na remont świetlic w ramach programu Leader i z tego powodu przepadnie ok. 700 tys. zł. Skarbnik Gminy informuje iż przekazywane dotacje są coraz niższe, a potrzeba ok. 800 tys. zł na dodatkowe prace przy kanalizacji sanitarnej na ul. II Armii Wojska Polskiego. W skierowanym piśmie Państwo Hanefeld sami sobie zaprzeczają, ponieważ realizacja inwestycji ma być rozciągnięta na 10-20 lat, a gmina będzie miała wpływy z opłaty planistycznej. Dodał, że opłata planistyczna jest pobierana do 5 lat i z tego tytułu do gminy raczej nie wpłyną żadne środki, a za infrastrukturę będzie musiała zapłacić. Obecnie są tereny na których ludzie mogą się osiedlać, a gmina powinna uzbroić własne działki bo być może wówczas będzie łatwiej je sprzedać. Prezes Aquabellis informuje, że nie ma 200 tys. zł na wybudowanie wodociągu w Pruścach, a ludzie ci mieszkają już na naszym terenie i płacą podatki. Dodał, że w jego odczuci bardziej dba się o interesy prywatnych inwestorów, aniżeli mieszkańców gminy, którzy niejednokrotnie prosili o utwardzenie drogi gruzobetonem. Przewodniczący A. Olenderski powiedział, że radny A. Jóźwiak ma racje, ale w poprzedniej kadencji była sprawa m.in. podziału gruntów w Międzylesiu, a do dnia dzisiejszego nic na tym terenie się nie dzieje. Radny A. Jóźwiak powiedział, że jeżeli infrastruktura zostanie teraz wybudowana, to gmina będzie musiała dokonać spłaty, a działki będą sprzedawane za 5 lat gdy nie będzie trzeba wnieść opłaty planistycznej. Przewodniczący A. Olenderski zapytał czy nie można byłoby zawrzeć jakiegoś porozumienia na mocy którego infrastruktura na razie nie będzie budowana? Skarbnik Gminy powiedziała, że p. R. Hanefeld chce złożyć w obecności notariusza oświadczenie na mocy którego nie będzie żądał zwrotu kosztów budowy infrastruktury, która wybuduje we własnym zakresie. Przewodniczący A. Olenderski powiedział, że jeżeli na mocy oświadczenia woli interesy gminy zostaną zabezpieczone, to nie widzi żadnych innych obaw. Skarbnik Gminy powiedziała, że należy pewne kwestie poruszać przed podjęciem uchwał o przystąpieniu do sporządzenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Dodała, że sieć wodociągową i kanalizacyjną budować będzie spółka wodno-kanalizacyjna, a nie gmina. Radny A. Jóźwiak zapytał skąd spółka wodno-kanalizacyjna pozyskuje środki finansowe? Skarbnik Gminy odpowiedziała, że od swoich klientów. Radny A. Jóźwiak zapytał czy gdyby spółka wodno-kanalizacyjna osiągałaby zysk to oddawałaby dywidendę do spółki? Radny Z. Hinz odpowiedział, że gdyby spółka osiągała zysk to mogłaby przekazywać dywidendę do budżetu gminy, tak jak to czyni Megawat. Skarbnik Gminy powiedziała, że w interesie gminy jest aby spółka samodzielnie budowa sieci wodociągowe i kanalizacyjne i tak skalkulować stawki, aby zarabiać na przyszłe inwestycje. Radny A. Jóźwiak zapytał jaki interes ma mieszkaniec gminy, który musi zapłacić wyższe stawki opłat za wodę i ścieki, aby prywatnemu inwestorowi zwrócono za budowę sieci w Jaraczu. Skarbnik Gminy powiedziała, że gminna spółka sama powinna wybudować sieć w Jaraczu by mieć więcej odbiorców wody o dostawców ścieków. Sekretarz Gminy powiedziała, że jeżeli inwestycja nie jest wprowadzona do wieloletniego planu inwestycyjnego spółki, to wówczas kosztów ich realizacji nie można w kalkulacji stawek opłat za wodę i ścieki. Radny Z. Hinz podał przykład Obornik, w których kolektor sanitarny nie jest budowany przez gminę, tylko przez spółkę wodno-kanalizacyjną. Radny A. Jóźwiak zapytał jak jest różnica czy środki na inwestycje wyłoży bezpośrednio gmina ze swego budżetu, czy inwestycje zrealizuje spółka gminna? Skarbnik Gminy powiedziała, że jeżeli nie podniesie podatków to nie będzie miała środków finansowych w budżecie, a jest to przecież obciążanie mieszkańców. Niepodwyższanie podatków skutkuje brakiem środków na realizacje inwestycji. Radny A. Jóźwiak powiedział, że najpierw należałoby uzbroić działki gminne, których sprzedaż zaplanowana jest w budżecie, a których nikt nie chce kupić. Skarbnik Gminy odpowiedziała, że w budżecie zaplanowane są wpływy ze sprzedaży działek, które są uzbrojone, a mimo tego nikt nie chce ich kupić. Posiedzenie zakończono o godz. 19.50 Protokół sporządziła mgr P. Grabowska Rogoźno, dnia 13 lipca 2012 r. | |